Witam!Piekłam ciasto pyyycha całej rodzince bardzo smakowało gorąco polecam.
ja używam wielokwaiatowy
około 30 średnich
gratulacje, tylko cieżko zdobyc grenadine inka21
Ale jesteś uszczypliwy.Spieszyłam się jak pisałam. Ale dobra, słuszna uwaga. Już poprawiam.
nic w przepisie nie brakuje : zlewasz płyn znad owoców do czystej butelki - to on jest tu nazwany nalewką, a pozostałe owoce trzymasz osobno, nie wywalasz ich, pamiętaj ,że w owocach znajduje sie nadal troszke płynu , bo całego nie dasz rady ściągnąć z butli. Myślę, że teraz już wiesz jak to zrobic, pozdrawiam, inka21
Bez płynów, odsączamy :)
przepraszam zapomniałam należy ją pokroić w kosteczkę podsmażyć i przekładać razem z masą miesną
Składniki są mocno niekompletne(brakuje m.in.mięska wołowego,kurkumy,maggi)Ilekroc to robisz -za każdym razem wychodzi co innego, prawda?
z jaką nalewką należy połączyć płyn? coś chyba brakuje w tym przepisie
Pyszne. Najlepsza żółta mozarella
a co z kiełbasą?
niesamowicie proste i pyszne!!
Na wstępie chciałbym stwierdzić, że wyszło mi naprawdę pyszne:) Oczywiście nieco zmodyfikowałem przepis, ale sam pomysł wydaje się być bardzo dobry. Tu jednak mam kilka uwag do przepisu Bahusa. Brakuje tutaj napewno proporcji dla dwóch osób, często tylko w takich sytuacjach - dla dwóch osób - komukolwiek chce się ugotować coś więcej niż ziemniaki i kotleta. Po drugie wystrój talerza dla przeciętnego gotującego jest mniej ważny niż proporcje przypraw i ich rodzaj dla każdego składnika. Tu czytamy: "miksujemy maliny z dodatkiem chrzanu i doprawiamy do smaku"... Tak, ale czym??? Nie każdy sprządzający ten przepis zna się na dobieraniu przypraw, smaków, warto dla takich osób łopatologicznie objaśnić co dokładnie dodajemy. W składnikach napisane jest: sól, pieprz i tymianek. Ale co, gdzie z tą solą... Czy posolić kurczaka, czy niedajboże sos malinowy, do ryżu też można by dodać czegoś więcej.
Przepis stricte dla ludzi znających się na gotowaniu, ktoś kto nie bardzo wie o co chodzi, raczej niech się nie porywa, mógłby się pogubić:)
Bahusa usprawiedliwa tylko fakt, że trochę tych przepisów tutaj zamieścił i miałby dwa razy więcej pisania:)
Smacznego!
Amelly, teraz juz jest ta informacja w przepisie, ale kiedy ja go czytalam nie bylo :))
pozdrawiam