Jesteś tutaj: / / Czeburieki

Czeburieki

12.8k
145
18
  • Stopień trudności

    Łatwy
  • Czas wykonania

    Długi
  • Ilość porcji

    10  porcji

Składniki:

Opis:

Zobacz wszystkie komentarze (18)
Pokaż wcześniejsze komentarze
iwett

(2016-01-18 09:23)

Równiez niedawno robiłam i są przepyszne. Zrobiłam z karkówką. Tyle tylko, że zrobiłam duże....2 na patelnie. Po usmażeniu osączyłam na papierze.
Jest tutaj tez inny przepis na czeburieki   http://wielkiezarcie.com/recipes/30055598  (coś się nie chce uaktywnić?)  i tutaj dodaje się jak do faworków łyżkę spirytusu co zapobiega wchłanianiu tłuszczu.

Niedługo powtórka tym razem z szynką no i mniejsze:)

Wkn

(2016-01-18 09:38)

Z piekarnika na pewno też wyjdą - to bardzo dobra alternatywa dla antytłuszczowców ;) Jak komuś z piekarnika będzie za "sucho", można spryskać oliwą podczas pieczenia.

Ja bym je wsadziła (takie właśnie delikatnie spryskane oliwą czy olejem) do frytownicy beztłuszczowej, tylko ona ma jedną wadę - małą miejsca - akurat 4 pierogi by do niej wlazły - to taka porcja dla jednej głodnej osoby albo dwóch niejadków :(

Dżanina Fonda

(2016-01-18 10:01)

Iwett - dla mnie cała radocha polega na tym, że takie wielkie (2 na patelnię). To jak z calzone - jest sens robić mniejsze?

iwett

(2016-01-18 10:09)

No widzisz Dżani chodzi o to, ze zrobiłam z tego ciasta jak w przepisie tyle, że dałam mocno ciepłą wodę z mlekiem (niedużo tego mleka było). Z początku byłam zła bo strasznie sie kleiło podsypywałam mąką.  W końcu postawiłam w zimne.  No i się okazało, że ciasto jest cudownie miękkie i plastyczne.
 Ale jak zakleiłam i przenosiłam na patelnie (mają być cienkie) to się mocno porozciągały i musiałam je podwinąć i zroibły się grubachy w tych miejscach zakalcowate. 
Więc wolę robić maluchy.
Acha do mięska dolałam łychę domowego rosołku. Fajnie wypływał po gryzie :)

Izma73

(2016-01-18 11:33)

Nie nastawiałam frytkownicy na większą temperaturę,bo obawiałam się czy mięso się upiecze.A mając na myśli inny przepis to głownie zastanawiałam się nad tym olejem w cieście,czy jest on taki potrzebny,bo w innym przepisie jest tylko jedna łyżka masła.Może też pieczone na patelni nie chłoną tak oleju .W każdym razie będę jeszcze eksperymentować.W końcu to były moje pierwsze czebureki.

Wkn

(2016-01-19 08:18)

Jeśli chodzi o olej lub masło w cieście, to przyznam, że kiedyś dodawałam, teraz nie. Miałam nawet przepis na racuchy z jabłkami, do których dodawało się olej do surowego ciasta. Teraz przygotowuję te wypieki bez dodatku tłuszczu w cieście i nie zauważyłam, żeby to obniżyło smak, wręcz przeciwnie, i tak są tłuste, skoro smazy się je w głębokim oleju - co innego, gdyby trafiły do piekarnika. To chyba kwestia gustu :)

Skomentuj
Zasady dotyczące cookies
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Zamknij