tylko nigdy mi się nie chce gotować kaszy na sypko starym dobrym sposobem i najczęściej idę na skróty i robię tą z woreczków ...
Też mi narobiłeś ochoty na taką kaszę.Zrobię nieco inaczej,ale zasada ta sama.Chyba jednak zapiekę.Zjemy samą,bez mięsa.Mięso robię dzisiaj,jutro odmiana.Wprawdzie "mój' dostaje długich zębów na wszelkie kasze i makarony,ale nie umrze,jak zje.
szkoda że naszą staropolską kaszę w wielu różnych odmianach zastąpiliśmy ziemniakami
Poniewaz uwielbiam kaszy postanowilam sprobowac i nie zaluje. Polecam bardzo u mnie napewno na stale zagosci
Wkn (2015-10-29 17:38)
Wiesz, jaką ja lubię? Z cebulą i kurkami podsmażonymi na oliwie. Może być boczek, ale nie musi. Pycha są takie proste dania :)