Jesteś tutaj: / / chłodnik mojej prababci

chłodnik mojej prababci

  • Stopień trudności

    Łatwy

Składniki:

Opis:

Zobacz wszystkie komentarze (4)
iwonkab

(2006-05-19 16:52)

Chłodnik jest rzeczywiście wspaniały. Ja jednak "bazę" do chłodnika przygotowuję z wywaru z cielęciny i włoszczyzny. Każdej wiosny, gdy tylko pojawią się świeże warzywa, robię to cudo mojej rodzince (oczywiście najlepsze jest z jarzynek z własnego ogródka). Wszyscy są zachwyceni :.

dod64

(2007-05-23 09:27)

Ja robię prawie tak samo, tyle że czasem nie dodaję np rzodkiewki albo szczypiorku, i raczej tylko jogurt. Poza tym z o połowę mniejszej ilości składników, bo niestety większość moich dzieci (te kulinarnie głupsze) chłodnika nie jada. A jest naprawdę pyszny!!!
Kto nie próbował, do kuchni! Zwłaszcza, że właśnie upały. 

dod64

(2007-05-23 09:29)

Aha, i ja właśnie bez włoszczyzny i mięsa robię.

Agnie

(2014-12-01 18:37)

Chłodnik jest nie "podobno pyszny" tylko cudowny! Taki robię ja, choć z braku botwinki muszę się obejść cebulą dymką i słodkimi buraczkami. Boże, po co ja te przepisy czytam. Znowu będę żywiła się chłodnikiem w środku zimy

Skomentuj

Inne tego autora

Zasady dotyczące cookies
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Zamknij