jedyne co proponuje Nowicjuszom: przy obrobce burakow uzywajcie rekawiczek, papierowego recznika albo myjcie zaraz rece, no i lepsze sa reczniki papierowe do usuniecia "kleksow" jak "ulubione" sciereczki kuchenne. Buraki barwia bardzo trwale szczegolnie jasne powierzchnie i tkaniny.
Hallo Dorotko! No nié wiem jak u ciebie z tymi plamami po burakach ale prawde mowiac nigdy jeszcze nia mialam problemu z dopraniem czegos zabrudzonego burakami. No ale ostroznosci nigdy nie za malo, po co sie upaprac?? Kusik w pepek!! ;)
Mój mąż od dawna domaga się właśnie takiego barszczu a tu przepisu na lekarstwo. Wielkie dzięki Glumando!
PRzepis jest super. w Boże Ciało będzie debiut. Pozdrowionka
patim2.. dzieki za komentarz... Ty mozesz jarzyny dodawac do zimnej wody... ale w moim przepisie wklada sie je do wrzatku. :)
Dziękuję za doskonały przepis. Wydawał się trochę pracochłonny, ale użycie robota do rozdrabniania warzyw wszystko przyspieszyło. Barszczyk wyszedł pyszny i zdrowy - bo bez żadnej chemii.
Hej lampko! dzieki za docenienie mojego przepisu! Ja rowniez rozdrabniam jarzyny za pomoca robota kuchennego.
Hmm.. Interesujace
A ja mam pytanie czy moża zrobić ten barszczyk dziś na jutro? żeby nie stracił smaku ani koloru
Jak najbardziej barszczyk mozna przygotowac wczesniej. Jak troche postoi to jeszzce lepiej smakuje. Wazne zeby, przy podgrzewaniu nie zagotowac, bo to zmienia kolor na krwisty.. jak ostygnie znowu jest buraczkowy.
Bardzo dziękuje za podpowiedź, w takim razie dziś wieczorem ugotuje barszczyk na jutrzejszą osiemnastkę mego pierworodnego:)
Glumandziu barszczyk wyśmienity, w wykonaniu pomógł mi malakser ale gotowanie bardzo proste, kolor cudowny smak jeszcze lepszy, dodałam tylko od siebie nieco majeranku bo uwielbiam go w barszczyku. Dzięki za pomoc pozdrówka
a ja spróbuję w ta wigilie tego przepisu, zobaczymy...napewno wpadne sie pochwalic jaki wyszedł:)))
Cz ktos może mi pomuc??? odcedziłam barszczyk a teraz mam zalac pozostałe warzywa wodą zagotowac i znów wszystko polaczyć? nierozumiem??? :(
Tak, Buniu! te odcedzone jarzyny ..zalewasz jeszcze mniejsza iloscia wody, tyle tylko aby byly przykryte..i zagotowujesz. Odcedzasz do reszty barszczu, doprawiasz. Robi sie tak dlatego, poniewaz w tych jarzynach, jest jeszcze duzo soku i smaku :) szkoda ich wyrzucic.
Glumando, tak się właśnie domyśliłam po przeczytaniu ..enty raz że chodzi o "wypłukanie" cennego barszczu z warzyw. A co do efektu to jestem bardzo zadowolona. Barszcz wyszedł pyszny, pięknego koloru. Mąż był zadowolony a to już większa połowa mojego sukcesu. wrzuciłam jeszcze kawałek żeberek wędzonych, pięknie pachnie:)) Dziękuję za wszystkie cenne wskazówki umieszczone przez Ciebie w tym przepisie.
Hallo buniu! Bardzo sie ciesze, ze barszczyk nie zawiodl Waszych oczekiwan! Uwazam, ze jest bardzo esencjonalny w smaku! :) pozdrawiam Glumanda.
Właśnie ugotowałam! Jest rewelacyjny! Taki aromatyczny (choć przyznam, że nie chciało mi się trzeć buraków bardzo drobno, więc starał na tak, jak jarzyny - na grubych oczkach, ale i tak wyszedł pyszny!)
Zauważyłam, że po dodaniu octu robi się ostrzejszy w smaku, niż po dodaniu samej cytryny. Ja dałam i to i to.
No i wyszedł mi bardzo słodki bez słodzenia, ale to pewnie zasługa buraków.
I na koniecjeszcze dodałam majeranku, mniaaam!
Godzinka i barszczyk gotowy, smakuje wyśmienicie!!! Rewelacyjny przepis!!! Chyba tym razem nie zdąże dorobić pasztecików ;) ...
Pozdrawiam
kimad - Bardzo mi milo, ze jestes zadowolona z mojego przepisu :)) Pozdrawiam rowniez :)
Glumandziu dziś ponownie wracam do Twojego barszczyku, dokładnie rok temu robiłam go na urodziny syna no i jutro są kolejne i syn sam się upomniał "Mamo a zrobisz ten super barszczyk co w zeszłym roku?" No więc ZROBIE OCZYWIŚCIE BO JEST PYSZNY
Może głupie pytanie ale nie wiem czy jarzyny gotować pod przykryciem czy nie ? czy to ma jakieś znaczenie ? to mój pierwszy barszcz i bardzo chciałabym żeby się udał.
Mozesz przykryc ale pilnuj, zeby sie nie przegotowalo i nie ucieklo :)
Dzisiaj zrobiłam ten barszczyk i wyszedł przepyszny. Zakwasiłam go kwasem buraczanym i dodałam miód zamiast cukru. Do jarzyn i buraczków dodałam jeszcze łyżkę nasion kopru. Pysznooości ! Podałam z uszkami z nadzieniem kapuściano- pieczarkowym. Dziękuję :)
Oto barszczyk, zrobił go mój mąż, jak dla mnie troszkę za słodki ale wszyscy chwalili.
Też gotuję taki barszczyk na jarzynach tylko ja dodaję do niego oprócz Twoich składników kiszone buraki.Znakomity smak ma taki barszczyk! Zawsze jak gotuję teściowa mnie prosi"nie dodawaj kapusty do buraków,bo nie pasuje"...mimo to dodaję i jest ok.Barszczyk lubimy sam do picia i w wersji z uszkami wyprodukowanymi przez mego synka
super extra zrobiłam ściśle wg przepisu REWELACJA I BEZ CHEMII TYPU GLUTAMINIAN SODU bo robiłam bez żadnej vegety
dzięki za przepis
ale się narobiłam przy tarciu tego wszystkiego trza kupić robota!!
jak dodac przepis do ulubionych? ;P
To jest artykuł ... niestety chyba nie mo możliwości dodanie go do ulubionych przepisów. Moja rada... zapamiętać nazwę, wtedy łatwo znaleść przez naszą wyszukiwarkę
Glumando, wczoraj ugotowałam barszczyk krok po kroku według przepisu. Dzisiaj usłyszałam od męża, że on innego już nie chce . Dziękuję bardzo za podzielenie się szkołą gotowania tego barszczyku.
Jeżeli możesz, to dodaj do swoich przepisów, bo nie każdy zagląda do artykułów, a przepis jest idealny .
Ok, Beatko500 - jutro postaram sie go zdublowac do przepisow. ;) Dziekuje za uznanie :)
musze wypróbować
Szukałam dziś tego artykułu bo będę gotowała barszczyk wg tego przepisu.Robiłam już ten barszcz bardzo dawno i jest pyszny,dzięki za sugestie i zabieram się zaraz do pracy.Pozdrawiam!!!!!
Najlepszy barszczyk jak ugotowałam. Dziękuję za przepis.
Zajebis,,. Y polecam
Tyle razy gotowałam i nie skomentowałam. Barszczyk jest pycha. Nie ma się co rozwodzić nad nim tylko ugotować i próbować.
Dorota zza plota (2006-06-12 07:02)
Glumandziu jestes po prostu boska