Pieknie,też tak często zawijam pierogi, ale to nie jest falbanka tylko warkoczyk:) falbanki wyglądają tak, dzisiaj robiłam z mięsem i kapustą:)
Ja też robie taką falbanke, u mnie w rodzinie nikt nie może sie nauczyć robić takich pierogów. A koleżanka jak robi pierogi to dzwoni po mnie, żebym jej zrobiła. he!he!
Dobrze niech bedzie Falbanka - czyli szczypanie ciasta, a warkoczyk - sklejanie do góry:)
zlepilam ostatnio pierozki wg ciebie i niesamowicie ladnie wyszly az maz byl zachwycony. Wydaje mi sie ze apetyczniej tak wygladaja..
Zgadzam się są bardziej zwarte i apetyczniejsze:)
Też chciałabym robić taki warkoczyk,ale bardzo trudno mi to opanować.Pokazywała mi sąsiadka jak to robić, ale jeszcze nie wychodzą takie ładne.Uwielbiam lepić pierogi {jeść też oczywiście}
Super sprawa i piękny instruktaż. Brawo
Uwielbiam takie pierogi.moja mama robi takie same:)
Wkn (2012-02-23 17:43)
Oj tak tak, potwierdzam - taka falbanka jest bardzo efektowna :) Też ją czasem robię:
http://www.wielkiezarcie.com/article53298.html