Bardzo dziękuję za komplement. Mój kompocik aż się rumieni z radości :D Bardzo polecam taki sposób wykorzystania pachnących owocowych "resztek".
Super artykuł, kompocik apetyczny, od dzisiaj nie wyrzucam skórek:)
Jak ja mogłam JE wyrzucać!!! Dość tych błędów!!! Dziękuję za artykuł -otwiera oczy na oczywiste-
Też wykorzystuje skórki do kompotu. Mam taki dzbanek o którym chyba kiedyś wspominałam do którego wrzucam kawałki owoców lub właśnie skórki i owoce, dodaję cukier, goździki, szczyptę cynamonu, czasem plasterki cytryny lub limonki oraz świeżą mięte. Wszystko zalewam wrzątkiem zamykam, a kompot robi się sam w ciągu 40 minut. :)
Wykorzystanie skórek to świetne ekonomiczne rozwiązanie :)
Kompotu nie robiłam ale skórki suszę i dodaję do herbaty.
vikuniu, a skórki suszysz w suszarce elektrycznej czy rozkładasz je po prostu na pergaminie i "pach" na kaloryfer?
Na papier i na kaloryfer:) Kiedy kaloryfery jeszcze nie grzały to nagrzewałam piekarnik do 60C i na siatce na termoobiegu suszyłam.
Dzięki temu artykułowi zaczęłam wykorzystywać skórki od jabłek,gruszek...)) Owoce dostaję prosto z ogrodu, zrobiłam już wszystkie wersje kompotów j.w. ale też jest to inspiracja,co jeszcze wrzucić do kompotu, bardzo nam smakowało z dodatkiem pomarańczy i gwiazdek anyżu. Pyszne są też smaki-goździki,cynamon, anyż,żurawina,rodzynki...dużo też suszę jabłek, nie nadążam przechować,bo dzieci jedzą na bieżąco prosto z kaloryfera....dzięki za świetny pomysł,pozdrawiam.
Szalenie mi miło otrzymywać takie komentarz- szczególnie, że zawierają mnóstwo nowych inspiracji i rad :) Przekażę znajomej, która zasugerowała mi ugotowanie kompotu na skórkach, że pomysł jest super tafiony i poszedł dalej w świat!
Pyszny kompot z dodatkiem suszonych skórek z jabłek + owoce suszone + surowe owoce i co tam komu wpadnie do głowy dodać do garnka, to o wiele zdrowsze niż soki ze sklepu, które nic z sokiem nie mają wspólnego. Herbata ze skórkami też mi znana jeszcze z dzieciństwa. Ale ja to miałam owoce ze swojego ogrodu. Suszyć można także na pokrywkach podczas gotowania obiadu, oszczędność energii a jaki zapach w domu był. Pozdrawiam
Od jakiegoś czasu mam w swoich przepisach "coś z niczego" czyli napój jabłkowo miętowy gotowany włąśnie ze skórek pozostałych z szrlotki. U mnie to zawsze dwa w jednym jak jest szarlotka to jest i napój który jak kto chce może nazwać kompotem
A właśnie mam w planach zrobienie szarlotki i jak znalazł przepis na wykorzystanie skórek z jabłek :)
Zrobilam wersje z gozdzikami. Bardzo smaczny. No i pomysl na wykorzystanie skorek wart zapamietania.
kompocik bardzo aromatyczny i pyszny. Choćnastępnym razem zrdukuję ilość cukru.
Skórki z moich jabłek zjadają kury.Bardzo lubią takie witaminy.!
dagusia_29 (2012-10-07 14:50)
Kompocik wygląda obłędnie. Aż żałuje że nie mam jabłek. Sama zaczęłam robić ocet jabłkowy bo czasem żal tych skórek bo to też jabłka :)