ja kupuje na bazarkach:)
Kokardko, kupiliśmy bardzo tanio od pewnego pana dużą ilość kurek,zapakowałyśmy z mamą w torebki i zamroziłyśmy:) Migotka ma rację, na bazarkach warzywnych też można kupić kurek ile się chce.
a taka jajeczniczka to smak niezapomniany- absolutna pychota! ja daję zamiast boczku natkę pietruchy, ale w każdej wersji jest suuuper!
najlepsze co może być na jesienne sniadanko :)) czy próbowałaś z rydzami?? też PYCHA!!
Zojka,z rydzami nie próbowałam ,bo nie mam rydzów:( ale na pewno są pyszne.
Córka przyniosła garść kurek. Przeszukując WZ celem znalezienia przepisu, który pozwoliłby mi wykorzystać tą "ogromną" ilość grzybów - trafiłam na Twój przepis. Może była to wariacja - ale bardzo smaczna - mniej kurek, zamiast boczku mięsko z kurczaka i schabu (pozostałości po podsmażaniu do gyrosa) - dzięki za inspirację i przepyszny smak