No i mam zagwozdkę. Zadali mi pracę domową, jak w tytule. Argumentacja ma być
oparta na przeformułowaniu wad w zalety, czyli potencjalny pracodawca ma na
mnie spojrzeć pod korzystniejszym kątem( o ile w ogóle spojrzy).
Generalnie chodzi o rozmowę kwalifikacyjną i pytań, które mogą paść zupełnie
niespodziewanie. Jak sobie poradzić z takimi kwiatkami?
1. Nie odpowiada Pan/ Pani na to stanowisko
2. Wygląda Pan/Pani na bardzo zdenerwowanego/zdenerwowaną
3. Czy jest Pani mężatką?/ Czy ma Pani rodzinę?
4. Czy jest Pani niezamężna?
5. Proszę podać trzy Pani wady.
6. Proszę podać trzy Pani zalety.
Dodam, że mają to być odpowiedzi nie zaczepne.
Ciekawa jestem Waszych pomysłów, póki co zgłupiałam kompletnie.
Dorka skołowana
Użytkownik dorka napisał w wiadomości:
> No i mam zagwozdkę. Zadali mi pracę domową, jak w tytule. Argumentacja ma
> być
> oparta na przeformułowaniu wad w zalety, czyli potencjalny pracodawca ma na
> mnie spojrzeć pod korzystniejszym kątem( o ile w ogóle spojrzy).
> Generalnie chodzi o rozmowę kwalifikacyjną i pytań, które mogą paść
> zupełnie
> niespodziewanie. Jak sobie poradzić z takimi kwiatkami?
> 1. Nie odpowiada Pan/ Pani na to stanowisko
> 2. Wygląda Pan/Pani na bardzo zdenerwowanego/zdenerwowaną
> 3. Czy jest Pani mężatką?/ Czy ma Pani rodzinę?
> 4. Czy jest Pani niezamężna?
> 5. Proszę podać trzy Pani wady.
> 6. Proszę podać trzy Pani zalety.
> Dodam, że mają to być odpowiedzi nie zaczepne.
> Ciekawa jestem Waszych pomysłów, póki co zgłupiałam kompletnie.
>
> Dorka skołowana
odpowiadajac na pytania 3 i 4 niesety jestesmy skazani na mowienie prawdy - zreszta takie info podajemy w cv.
szkoda ze nie jest sprecyzowane stanowisko na ktore kandydujemy - to by nie tyle ulatwilo ale sprecyzowalo nasza dopowiedz - mianowice - stanowisko handlowca - raczej nie spodziewajmy sie jezeli odpowiemy prosto w oczy tak mam rodzine - spaleni jestesmy na samym starcie - ( dlaczego posiadanie rodziny ma byc wada ? ona siwadczy tylko o zrownowazeniu emocjonalnym i naszym profesjonalimie ) - tuaj nasowaja sie odpowiedzi tylko zaczepne - kurcze w stylu - alez oczywiscei ze posiadam i ubustwiamy podruzowac - zwlaszcza ze to ja jestem kierowca ! lub alez oczywiscie ze tak - ale maz i dzieci tak sie odzwyczaily od mojego widoku ze mowia na mnie ciociu :)
czy mozesz podrzucic typ jakiejs zaczepnej odpowiedzi -
grzegorz
Użytkownik grzegorz napisał w wiadomości:
> odpowiadajac na pytania 3 i 4 niesety jestesmy skazani na mowienie prawdy -
> zreszta takie info podajemy w cv.
Zgadza się, w tym momencie nie ma co przekłamywać, zresztą to i tak wyjdzie w międzyczasie
> szkoda ze nie jest sprecyzowane stanowisko na ktore kandydujemy
Ja na razie teoretyzuję, te pytania są właśnie takie, nic konkretnego, jedynie spodziewać się można tego typu "zajawek".
dlaczego posiadanie
> rodziny ma byc wada ? ona siwadczy tylko o zrownowazeniu emocjonalnym i naszym
Tu się z Tobą zgadzam w całej rozciągłości, tyle, że nie jestem pracodawcą:) I tak źle i tak niedobrze- jesteś singlem- w perspektywie rodzina, masz rodzinę- też źle, cholera wie, o co chodzi:)
- tuaj nasowaja sie odpowiedzi tylko zaczepne - kurcze w
> stylu - alez oczywiscei ze posiadam i ubustwiamy podruzowac - zwlaszcza ze to
> ja jestem kierowca ! lub alez oczywiscie ze tak - ale maz i dzieci tak sie
> odzwyczaily od mojego widoku ze mowia na mnie ciociu :)
Hehehehehe, święta racja:)))))))))
> czy mozesz podrzucic typ jakiejs zaczepnej odpowiedzi -
Podrzuciłabym, ale niecenzuralne to by było.
Dzięki, Grześ, za dyskusję:)
Na pyt 3 i 4 można powiedzieć prawdę, ale nieco inaczej. Np. na pytanie "czy jest pani mężatką?" odpowiadamy "na razie jeszcze jestem" (albo "na razie jeszcze nie jestem" - w zależności od przewidywanej preferencji odpowiedzi ). I pozostańmy w nadziei, że rozmówca taktownie nie będzie dopytywał o sprawy osobiste. A z prawdą się nie miniemy, bo na tym świecie jedno tylko jest pewne...
mat.