DIETA ODCHUDZAJĄCA NA PRZEMIANĘ MATERII
Dzień 1-8
poniedziałek
8.00 Kubek czarnej kawy
12.00 *Gotowany szpinak, *2 jajka na twardo, *1 pomidor
17.00 * pół piersi z kurczaka usmażonej, *sałata z olejem i sokiem z cytryny
Dzień 2-9
wtorek
8.00 Kubek czarnej kawy z łyżeczką cukru
12.00 *pół piersi z kurczaka, *sałata z olejem i sokiem z cytryny, * jabłko
17.00 *plaster szynki 10 dag, *2 x 400 mln jogurtu naturalnego
Dzień 3-10
środa
8.00 Kubek czarnej kawy z łyżeczką cukru, * 1 chlebek wasa
12.00 * gotowany szpinak, *1 pomidor, *jabłko
17.00 *2 jajka na twardo, *plaster szynki 10 dag, *sałata z olejem i sokiem z cytryny
Dzień 4-11
czwartek
8.00 Kubek czarnej kawy z łyżeczką cukru, * 2 chlebki wasa
12,00 *1 jajko na twardo, *1 tarta marchew, * mała kostka twarogu
17.00 *2 x 400 mln jogurtu naturalnego, * 1 puszka owoców, np. ananas
Dzień 5-12
piątek
8.00 1 tarta marchew z sokiem z cytryny
12.00 * duża chuda ryba z cytryną (dorsz lub pstrąg)
17.00 *pół piersi z kurczaka, *sałata (tylko) * szpinak
Dzień 6- 13
sobota
8.00 Kubek czarnej kawy z łyżeczką cukru, * 1 chlebek wasa
12.00 *kawałek kurczaka ( pieczony), *sałata z olejem i sokiem z cytryny,
17.00 * 2 jajka na twardo, * 1 tarta marchew
Dzień 7
niedziela
8.00 Kubek herbaty bez cukru
12.00 * kawałek ugrilowanego chudego mięsa, * jabłko
17.00 Nic do poniedziałku do godziny 12
kawa - może być z expresu, lub herbata zielona, czerwona owocowa
szpinak - można zamienić na brokuły lub kalafior
Głód - można zaspokoić szklanką wody
Pij wodę - co najmniej 2 litry dziennie
Śniadanie i obiad - możesz zamienić miejscami, z danego dnia
- Jeżeli kuracja jest przeprowadzona niewolniczo możesz zgubić od 7 do 20 kg
- Kuracja przeprowadza się przez 13 dni ani dnia dłużej
- Jeżeli podczas kuracji wypijesz lampkę wina, piwo, zjesz słodycze, albo żujesz gumę jesz dodatkowe jedzenie, to przerywasz automatycznie kurację, od zaraz w związku z tym ginie efekt, jeżeli kurację ukończyłeś przed upływem 6 dni można ją powtórzyć od nowa po 3 miesiącach
- Jeżeli przeprowadziłeś kurację punkt po punkcie przez 13 dni, to możesz ją ponowić dopiero po upływie 2 lat
dla lepszego ofektu zrób sobie trening kady z tych linków nie trwa dłużej niż 9 minut:
cwiczenia na brzuszek :
http://www.youtube.com/watch?v=sWjTnBmCHTY
http://www.youtube.com/watch?v=Re2nzf15gVE
cwiczenia na pupcie:
http://www.youtube.com/watch?v=dnBhn7YSsnM&feature=related
cwiczenia na nogi:
http://www.youtube.com/watch?v=uLIfN-31Bgs&feature=related
PS ja po 6 dniach straciłam na wadze 5 kg , i zostało jeszcze 7 dni
w zadnym dniu nie zaspokajasz nawet polowy potrzeb energetycznych swojego organizmu, dieta conajmniej niezdrowa (jak kazda z dynamiczna utrata masy), nie polecam, idz do lekarza - powie to samo
Niestety Zoltan i inni mają rację. Te diety w których tak gwałtownie sie zrzuca zbedne kg, działają na krótko, i nie przynoszą rezultatów na dłuzszą mete. Może lepiej zmienić tryb zycia i to na stałe, a nie tylko na chwilę. No chyba, że jest potrzebna extra figura na jakąś super okazję - wtedy moge jeszcze zrozumiec tak drakońskie potraktowanie (jednorazowe) swojego organizmu ;)
stosowałam te diete , ale z kosmicznym efektem jojo potem...:(
Użytkownik Ave napisał w wiadomości:
> Niestety Zoltan i inni mają rację. Te diety w których tak gwałtownie sie
> zrzuca zbedne kg, działają na krótko, i nie przynoszą rezultatów na
> dłuzszą mete. Może lepiej zmienić tryb zycia i to na stałe, a nie tylko na
> chwilę. No chyba, że jest potrzebna extra figura na jakąś super okazję - wtedy
> moge jeszcze zrozumiec tak drakońskie potraktowanie (jednorazowe) swojego
> organizmu ;)stosowałam te diete , ale z kosmicznym efektem jojo potem...:(
Święta prawda!
Witaj. Ta dieta To tzw. dieta kopenhaska. Sama ją kiedyś stosowałam i efekty były super, ale tylko przez chwilę. Potem kilogramy wróciły i to nawet więcej niż przed dietą. Polecam ten artykuł http://www.vitalia.pl/index.php/mid/3/fid/2/diety/dieta&article_id=127 , jest w nim opisana ta właśnie dieta.
Mimo wszystko życzę powodzenia w gubieniu kilogramów. Monika
Nie polecam tej diety, ja po niej miałam problemy z żołądkiem, zaczeły wypadać mi włosy, łamały się paznokcie i zaczełam mieć krwotoki z nosa. Dietę próbowałam gdy byłam nastolatką więc dobre kilka lat temu ale zraziłam się wtedy do wszystkich "super diet" na całe życie. Te stracone do tej pory kilogramy to przedewszystkim woda i wrócą zaraz po zaprzestaniu diety i oby tylko e pięć kilo a nie więcej. Z własnego doświadczenia radzę ci zainwestować w siebie i pójść do dietetyka, żeby dobrał ci odpowiednią dietę zgodną z twoim trybem życia i ilością kilogramów do zżucenia. Ta dieta nietylko nie dostarcza odpowiednich składników odżywczych ale nie uczy też dobrych nawyków żywieniowych i po jej ukończeniu organizm zaczyna kumulować kalorie nawet jeśli nie jesz zbyt dużo. Mam nadzieję że sobie nie zaszkodzisz tą dietą. Pozdrawiam Trusia.
żeby schudnąć trzeba jesć 5 posiłków dziennie , niskokalorycznych i w małych ilosciach dużo owoców i warzyw.Pić dużo wody niegazowanej i obowiazkowo uprawiać sport, tym sposobem moja koleżanka przez 3 miesiące zgubiła 16 kg.I traci nadal
To jest tak zwana dieta kopenhaska. Jej kaloryczność to ok. 400-500 kalorii dziennie. Po diecie jojo murowane. Stosowałam ja raz i nikomu nie polecam. Jedna z moich znajomych zrobiła sobie dwa cykle pod rząd. Efekt: 15 kilo mniej, łamiące się paznkocie, wypadanie włosów, obniżenie nastroju a po kilku tygodniach przytyła prawie 20. Dla mnie najskuteczniejsze okazało się ożywianie wg zasad Montignaca. :)
Moja kolezanka stosowala ta diete, faktycznie schudla, ale pozniej wrocily kilogramy z nadwyzka. Tak jak dziewczyny wczesniej pisaly, wypadaly jej wlosy itd. Kiedys probowalam czegos podobnego z efektem jojo. Najlepsza dieta to odstawienie slodyczy, bo to puste kalorie.
Wlaśnie jestem na tej diecie tylko mam troszke inny jadłospis
DZIEŃ 1, 8
Śniadanie:1 kubek kawy, 1 kostka cukru
Lunch:2 jajka na twardo, gotowany brokuł, 1 pomidor
Obiad:20 dag,mielonego, sałata z olejem i cytryną
DZIEŃ 2, 9
Śniadanie:1 kubek kawy,1 kostka cukru
Lunch:20.dag.mielonego, sałata z olejem i cytryną
Obiad:1 plaster szynki, 2-3 szklanki jogurtu naturalnego
DZIEŃ 3, 10
Śniadanie:1 kubek kawy,1 kostka cukru, 1 sucharLunch:gotowany brokuł,1 świeży owoc, 1 pomidor
Obiad:1 plaster szynki, 2gotowane jajka, sałata z olejem i cytryną
DZIEŃ 4, 11
Śniadanie:1 kubek kawy,1 kostka cukru,
Lunch:tarta marchewka, jajko na twardo, twarożek naturalny
Obiad:sałatka owocowa,2-3 szklanki jogurtu naturalnego
DZIEŃ 5, 12
Śniadanie:duża tarta marchew z cytryną
Lunch:duża chuda ryba
Obiad:20 .dag.mielonego, sałata i brokuły
DZIEŃ 6, 13
Śniadanie:kubek czarnej kawy, kostka cukru
Lunch:kurczak, sałata z olejem i cytryną
Obiad:2 jajka na twardo, duża marchewka
DZIEŃ 7
Lunch:kawałek chudego grilowanego mięsa
Obiad:NIC
Dzis mam 2 dzien , i czuje sie fatalnie,,, zimno mi , słabo, nie mam na nic siły . chyba nie wytrzymam do konca a jesli uda mi sie ja zakonczyc to wtedy bede jadla tylko owoce i warzywa , no i oczywiscie 2 litry wody dziennie . Wiem ,że ta dieta wyniszcza organizm i za jakis czas odczuje skutki swojej głupoty ...
monia585 daj znac czy wytrzymalas i ile schudlas, Pozdrawiam
znam siebie , probowalam juz wielu diet , mniej jadlam, odstawialam słodycze, nie jadlam pieczywa i ziemniakow, pilam litry wody i waga stala w miejscu , na mnie dzialają tylko takie drastyczne diety . Kiedys schudlam 15 kg. na zupie kapuścianej ale przytylam po urodzeniu dzieci ( a wlasciewie w czasie ciązy) . Wiem,że zle robie ale inaczej nie potrafie...
Rowniez Cie pozdrawiam .
Dorotko, jesli chcesz, to dam Ci pare wskazowek na przyklad na GG.
Jesli o mnie, to przede wszystkim lubie jesc, lubie gotowac, lubie probowac,
zyje w czteroosobowej rodzinie (z czego dwie osoby to chlopcy w wieku
22- 24,5 i maz z tak zwanym "dobrym widelcem"). Maz przestal palic od roku,
wynagradzal sobie brakujaca nikotyne dodatkowymi talerzami, a mnie bylo w graj.
21 stycznia postanowilismy (z mezem) cos przedsiewziac. Od 23 stycznia wprowadzilam
diete na "zdrowy wlasny rozum" - bo jakos te diety na cudzy rozum malo przemawialy,
a glownie dlatego, ze diety.
Ja osobiscie nie moge sie obyc bez wody gazowanej, wiec zostala, cale zycie pilismy do posilkow
wino, wiec zostalo, wykluczone tylko byly zapychacze w postaci klusek, ziemniakow, chleba (jedna
kromka zostala). Rezultat? Schudlam 11 kilo, moj maz 10.
Nic wspolnego z bardzo spektakularna dieta kopenhaska, ale nowy sposob jedzenia, na dodatek
ustalony i przyswojony tylko przez siebie samych.
Musisz tylko sobie powiedziec z czego nie mozesz zrezygnowac, a z czego bez problemu i w tym
duchu zrzucac niepotrzebny balast. Pojecia nie masz jak ucieszyl sie moj kregoslup!!!!!!
Ale jednak zrezygnowac trzeba na zawsze z dwupietrowych tortow, z kartofelkow zapiekanych
pod beszamelem z duza iloscia zoltego sera na wierzchu, z calego opakowania ptasiego mleczka,
z duzej torebki krowek(przyniesionych przez niesforna tesciowa) etc etc.
Przysiegam Ci, ze ani razu nie bylam glodna, ani razu nie mialam ochoty na jakies szczegolne dodatki.
Sportow specjalnie nie uprawiam, a wode pije wtedy kiedy chce mi sie pic, czasem slawne 1,5 l, czasem
wiecej, a czasem mniej. Sluchaj siebie, a nie jakichs bzdurnych przeciwskazan, ani wskazan.
Ja przez cale zycie jadlam trzy razy dziennie i odchudzanie tez bylo w trzech czesciach posilkowych.
A jak sie zdarzyly cztery, to tez bez obciazen i poczucia winy.
Tyle, ze w czasie diety dbajmy jak nigdy o nasze pasje, czytanie, haftowanie, muzyke, zbieractwa, o co-
kolwiek. Ja ubostwiam sobie podczytywac przed pojsciem spac ksiazki kucharskie.
z
Wczoraj zakończyłam tą durną diete. Obudziłam się rano i nie miałam siły wstać z łózka ...a jak juz wstałam (na siłe) to tak zaczęło mi serce łomotać,myślałam ze mi wyskoczy, roztrzęsłam sie jak galareta , nie mogłam utrzymać szklanki z wodą , zrobiło mi sie słabo , niedobrze i wylądowałam w toalecie , cos strasznego. Mój organizm sie zbuntował bo fakt jest taki ,że robilam tą diete w tamtym roku a można ją powtarzać po około 3 latach. Nigdy więcej jej nie zrobie i żadnej innej ,,diety cud,, , koszmarnie wyniszczają organizm i robią w nim ogromne spustoszenie .Przestrzegam wszystkich przed tego rodzaju dietami !! Można sie odchudzac ale nie kosztem zdrowia .
Kokliko dziekuje ci za cenne rady. Wody niegazowanej zawsze dużo piłam bo lubie , chleb i ziemniaki bez problemu odstawie,zaczne jesc więcej warzyw i owoców , myśle ze sie uda. Torty piętrowe i tak będe piec ale nie będe ich jadła . Pozdrawiam Cie bardzo serdecznie i jeśli możesz to napisz mi prosze przykład Twojego dziennego jadłospisu ( mój mail i gg jest w profilu) .
Ja stosowałam diete kopenhaska! Jest ciężka do przetwania fakt i na początku jest osłabienie ale zadaniem tej diety jest PRZYWRÓCENIE SZYBKIEGO METABOLIZMU!!! I o to chodzi. Chudnięcie jest poprostu efektem ubocznym.
Po dwóch tygodniach schudłam 5 kg, ładnie zniknął cellulit na udach :). Potem nie należy rzucać ję na jedzenie co i tak jest trudne bo mi sie żołądek tak skurczył, że i tak dużo zjeść nie mogłam. Po tej diecie można spokojnie przejść na dietę redukcujną czy inną w stylu śródżiemnomorskim czy co kto lubi. Ważne by przestrzegać podstawowych zasad czyli nie objadać się na noc, pić wodę mineralną i jeść owoce i warzywa. Unikać produktów o wysokim indeksie glikemicznym np: gotowana marchewka. Poprostu w miarę zdrowo jeść. Ja po kopenhaskiej chudłam nadal a pozwalałam sobie i na pizze i na torcik czasem. Z 68 kilo w sumie schudłam do 58 kg. I nie miałam efektu jojo!!!!! Wagę utrzymałam bez problemu do następnej ciąży (ponad rok). ;) Teraz jak tylko skończę karmić piersią znowu sobie zrobie tą dietkę bo niestety jak zaczełam brać tabletki hormonalne to mi się przytyło :(.
Gratuluje takiego efektu!!!!! Ostrzegam tylko,zebys nie robiła jej za czesto bo strasznie wyniszcza organizm.