co znaczy górnych liści? zrywasz od góry a dołem zostawiasz? pytam bo ja zrywam od dołu, są większe - może źle to robię?
bardzo dobrze, mozesz jeszcze uszczknąć pojawiający się na czubku kwiat, jak również na innych łodyżkach uszczknij sam czubek.
Jeśli ''pień'' jest za słaby podeprzyj wbitymi z trzech lub czterech stron, blisko pnia,patyczkami do szaszłyków.
Tak właśnie wygladają moje bazylie w doniczce: b.właściwa, b.czerwona, b.czerwono-listna, b.grecka <to ta drobnolistna. (Zdjęcie wykonane 19.06.br.)
Sadzonki wysiane były wczesną wiosną w pojeniku po margarynie, zgodnie z zaleceniem na opakowaniu i pikowane, gdy miały 3-4 listki, do zestawu na sadzonki (patrz wątek''moja działka'' < >zdjęcia sadzonek papryki).
Tutaj po jednym krzaczku, reszta na działce.
Hah... dawno tu nie zaglądałam, a tyle komentarzy się pojawiło. Poczytałam, zdobyłam trochę wiedzy na temat bazyli... Moja w porównaniu z waszymi dopiero staje na nogi... Mam bazylię ze sklepu, napierw myślałam że klapnie, ale teraz coraz z nią lepiej. Chyba czas przesadzić ;). Dziękuję za wszystko informacje.
Ja nie trudnie sie wysiewaniem (jakos nie mam do tego reki) ale te moje kupione bazylie rosna jak na drozdzach i obcinam normalnie galazki do suszenia, jesli potrzebuje kilka listkow to zrywam listki od dolu, bo wieksze ... Ale generalnie to tne jak leci ;)) i zawsze odrastaja, a obcieta galazka wypuszcza po 2-3 odgalezienia ponizej obciecia.... Ale to mi przypomnialo jak kilka lat temu poprosilam meza, zeby przyniosl mi troche szczypiorku do gotowania (ja bylam zajeta w kuchni) a po chwili moj Wspanialy wrocil z obcietymi tak na 5cm czubkami szczypioru... bo sie bal ze jak obetnie wiecej to nie odrosnie :)))))))) A galezie bazyli obcinam tez zeby nie dopuscic do kwitnienia..... tak mnie pouczono w sklepie ogrodniczym.
A od jakiego momentu wzrostu i rozkrzewiania sie bazylii stosujecie uszczykiwanie?
Pytam, bo moja bazylia (choc zapowiadala sie swietnie) jakas blada, wiotka i malo lisciasta.
Natomiast weloletnie oregano i tymianek (ktore wysiewalam w tym roku i zdjecia zamiescilam na forum) maja sie coraz lepiej (ku mojemu zaskoczeniu!)
Ja opisalam bazylie kupiona w doniczce w sklepie. Obrywam zawsze gorne liscie i nastepny poziom rozwija sie na nowe, duze liscie. Bazylie rosnaca w ogrodzie tez trzeba "uszczypac" po paru poziomach inaczej bedzie wysoka i malo lisciasta.W ogrodzie choduje bazylie w osobnej podwyzszonej skrzyni ( bez dna ).Chronie bazylie w ogrodzie przed sloncem na wiosne. Przykrywam calosc specjalnym, bialym, przepuszczajacym wode "plotnem"- nie wiem jak to nazywa sie po polsku:) Jak juz wyrosnie gesto i na mniej wiecej 10 cm, zaczynam zbiory gornych lisci.Rosnie w oczach.na zdjeciu ta chodowana w domu i "pietra" lodygi, pod duzymi listkami widac te male, ktore rozwina sie na duze przy ciaglym obrywaniu gornych lisci. Pozdrawiam
Chyba wszystkie rośliny u mnie od ubiegłego lata jakieś wiotkie :(
W każdym razie wszystkie górne pędy bazylii hodowanej z ziarenek wylądowały w potrawie jednogarnkowej. I jak się okazało wszystkie miały akurat jakieś 11-12 cm wysokości (czy może raczej ukośności). Zobaczymy, jak to moje biedne bladozielone będzie się zachowywało dalej.
Przed słońcem chronię, pamiętam dobrze, że potrafi spalic te deliketne roślinki.
Może moje zioła to jakieś dziwolągi s ącały czas w słońcu i jakoś żyją,
Moje tez, cien maja jedynie w nocy :)))) i rosna pieknie, obcinane tez gdzie popadnie, bo jak trzeba pare listkow to tylko pare, ale jak wyrosnie tej bazyli duzo, to obcinam nisko do suszenia i rosnie potem znow po bokach jakby jutra nie bylo :)))
Wkn, tak zastanawiam sie dlaczego one takie slabe i bladozielone:) Podlewasz porzadnie kazdego dnia? Bazylia kocha wode. Moze ziemia jest za biedna i za ciezka? Ja do chodowania bazylii uzywam zawsze nowa, pulchna ziemie kazdego roku. Jeszcze jedno, jak bazylia juz zaczyna miec listki "podkopuje" troche ziemi w gore, zeby roslina miala "wsparcie". Ja tez chronie bazylie przed palacym sloncu w ogrodzie. Co innego w kuchni na oknie, ta kupiona w doniczce kocha slonca jak najwiecej.
Ziemia zawsze świeża, uniwersalna, podlewana obficie, lecz nie zalewana - nigdy nie ma sucho. Stoi na oknie zachodnim.
Tak samo hodowałam dwa lata temu i nie mogłam bazylii opanować - rosła jak głupia i była ciemnozielona.
To jedyne co moglo sie zdarzyc, dostalas jakies do "kitu" nasiona:)
Droga Wkn ...nie stosuj nigdy(!) ziemi uniwersalnej, jest to tzw ziemia z różnych resztek producenta i sam producent nie wie do czego ją stosować. Skąd to wiem(?), ...od producentów ziemi. Kupuj ziemię do rozsad.
Janek
I tu sie zgadzam z Jankiem, nigdy nie uzywam ziemi uniwersalnej, kupuje najlepsza na rynku ziemie do rozsad.
Poszłam po worek z resztką ziemi i wyczytałam, że to była "ekologiczna ziemia ogrodnicza" kupiona akurat w najbliższej kwiaciarni
Czyli ziemia z przemysłowego(!) kompostownika. Wszystko ma oprócz tego co poptrzebują rośliny, jest to ziemia do wymieszania na działce ale nie do upraw doniczkowych. Nasz rodzimy przemysł utylizacyjny jeszcze jest w powijakach w tej materii.
A zobacz jeszcze date na waznosc nasion, jak masz opakowanie? Ja zawsze zostawiam opakowanie na patyku , jak cos jest nie tak to bede wiedziala na nastepny sezon , zeby nie kupic od tego producenta.Janek ma racje, ziemie trzeba kupowac u sprawdzonych ogrodnikow:)
Tutaj przyznaję się bez bicia, że były to nasiona, których wazność kończyła się w przeciągu miesiąca od momentu wysiania - po prostu zostały mi z ubiegłego roku. I pewnie macie racje, że to okazało się przyczyną.
Dorotka uznała przyczynę anemii
...roślinek.
Janek
Ladne imie, nie wiedzialam, ze Wielka tak sie nazywa:)
To juz wiesz na nastepny sezon:) Wczoraj bylam z wizyta u znajomych i jak zobaczylam ich KRZAKI salaty rucoli , to nie wierzylam oczom. Okazalo sie , ze sama sie tak rozsiala od zeszlego roku. Moze z nia bedziesz miala lepsze powodzenie? A propo salat, wiesz o tym, ze salaty mozna siac caly sezon? Jedyne , co jest wazne, to wlozyc nasiona do zamrazalnika na noc. My siejemy salate przed zima i mamy pierwsze do konsumowania wczesna wiosna:)