Być może za często myjesz twarz i zbyt często używasz peelingu. Cera ma swoją florę bakteryjną i zbyt częste używanie a także nadmierne stosowanie wszelkich środków myjących a nawet kremów może skutkować właśnie złuszczaniem się naskórka, w obronie przed nadmiarem tych środków.
Najlepsza byłaby wizyta u dermatologa, boję się cokolwiek poradzić...ale na początek może nie myj twarzy częściej niż dwa razy dziennie. Nie stosuj narazie peelingu. Po umyciu - stosuj tonik bezalkoholowy, nawilżający, potem krem, ale nie natłuszczający a właśnie nawilżający. No chyba że bedziesz przebywać na mrozie lub wietrze.. wówczas oczywiście lepszy jest krem natłuszczający.
A może stosujesz jakieś kosmetyki antybakteryjne? Pamiętam, że właśnie po nich zauważyłam łuszczenie sie skóry..są one dosyć agresywne i byłabym ostrożna z ich używaniem, a przynajmniej nie stosowała ich codziennie. Z mojego doświadczenia wynika, ze tylko pgarszały stan cery a wypryski i tak z czasem się pojawiały. Tyle z mojego doświadczenia.
Mimo wszystko polecam wizytę u dermatologa, on rozwiałby Twoje wątpliwości.
Pozdrawiam!
Widzę, że jesteś mniej więcej w moim wieku ^^ Sama mam cerę suchą, cienką i wrażliwą i bardzo jasną (ale nie porcelanową - to akurat mało istotne ^.-). Miałam podobny problem. Po umyciu twarzy letnią wodą, nakładam na twarz (oczywiście omijając okolice oczu ^^) krem aloesowy 'Ziaja' nieperfumowany. Żadnych toników nie stosuję. Mnie przykładowo bardzo pomaga ten kremik, już się na tej stronie wypowiadałam. Ze swojej strony polecam właśnie to ^^
Gosiu, tak sobie jeszcze pomyślałam...a może kosmetyki z danej firmy po prostu ci nie pasują? Stosowałam kiedyś Garnier i musiałam po jakimś czasie zrezygnować, bo strasznie podrażniały skórę. Czy po umyciu twarzy skórę masz ściągniętą? Czy piecze przy nakładaniu kremu? Jeśli tak to te kosmetyki podrażniają Twoją skórę, być może musisz poszukać łagodniejszych.
Z Ziaji stosowalam tonik i krem, takie sobie były, ale wszystko zależy od cery.
Hmm, ja właśnie dzięki stosowaniu toniku (bezalkoholowy, nawilżający) zauważyłam znikanie wyprysków i lepsze wchłanianie się kremu. Używam teraz kosmetyków z Avonu i jak dla mnie są bezkonkurencyjne. I nie jestem konsultantką, jeśli myślisz że chcę coś tu zareklamować ;) Ostatnio dostałam od próbki pianki do twarzy - oczyszczającej, nawilżającej i jestem zachwycona. Jeszcze trochę ją popróbuję, ale widzę dużo pozytywnych skutków.
Pozdrawiam!
To troche dziwnie zabrzmi ale zawsze jak się coś z buzka zaczyna dziać to smaruje na noc kremem bambino dla dzieci :):):) i pomaga zwłaszcza dla suchej skóry :)
To wcale nie jest dziwne :) Kosmetyki dla dzieci są bardzo delikatne, nie mają tyle chemii, jeśli ktoś ma wrażliwą cerę, to kosmetyki dal dzieci są dla niego jak najbardziej wskazane.
Pamiętam, jak po zmianie szamponu pojawił mi się łupież...wyleczyłam to szamponem dla dzieci, chyba też Bambino :)
Aaa, na niedoskonałości skóry dobrze pomaga też Sudocrem, używałam go przy odparzeniach pupy u mojej córeczki, ale można go także stosować przy cerze trądzikowej. Jak mi coś wyskoczy, to miejscowo nacieram i mam spokój.
Chociaż jak narazie zapomnialam o problemach z cerą. Odpukać! Hihi
sudocrem znam czasem pomaga czasem nie :) a masc z vit a jest rewelacyjna jesli o suchą skóre chodzi :) na bużce u mnie sie nie sprawdzała bo jest za tłusta i zatykała mi pory ale łapki i usta doprowadziłam do stanu normalności.
Witaj! Spróbuj na noc " maść ochronną z witaminą A" . Można kupić w zielarskim lub w aptece. Jest bardzo dobra na takie problemy . Niech Cię nie zrazi nazwa "maść' bo mimo nazwy jest lepsza niż nie jeden krem. Pozdrawiam .
Hmmm... a mi przyszło do głowy, ze to może alrgia na coś. Moi dwaj synowie mają skazę białkową, przy alergii na białka mleka krowiego skóra staje się sucha i łuszcząca i w obydwu przypadkach zaczynało się właśnie od przestrzeni między brwiami...
Polecam odstawić na parę dni mleko i jego przetwory i zobaczyć co będzie. Choć bardziej prawdopodobne jest to, że jest sucho bo ogrzewamy mieszkania i to od tego- pij więcej wody, zeby skóre od środka nawilżać i kremy najlepiej z apteki- np. emolium krem specjalny- zresztą wszystkie kremy firmy emolium sa rewelacyjne (ale nieładnie pachną :/)
bardzo skuteczne sa kremy dla niemowląt- np penaten. Tłustą warstwę nałożyć na noc, one są bezzapachowe i hypoalergiczne.
Zgadzam się. Kosmetyki dla dzieci są delikatne. Ja natomiast polecam kremy (i nie tylko) Babydream z Rossmanna. Nie mają konserwantów, barwników i większość z nich nie zawiera też mineralnych olei - tylko same naturalne. Ostatnio pojawiła się też nowa seria sensitiv. A szampon żele do mycia Babydream nie zawierają szkodliwych SLSów.
U mnie skóra przestała się łuszczyć(a mam trądzik róż.),gdy zaczęłam ją myć mydłem Alep i smarować kolagenem platinum+krem z tej samej serii.