Bycie jubilatem ma swoje zalety, ale i wady. Dzisiaj sa moje urodziny i ciagle ktos chce mi skladac zyczenia:)
Zaczelo sie o 6 rano, gdy moj kochany tato postanowil mi chyba jako pierwszy wyslac smsa i tym samym mnie obudzil. Lekko podnioslo mi sie cisnienie. O 8.12, bedac po prysznicem rozdzwonily sie telefony, najpierw stacjonarny, pozniej komorka. Poslizgnelam sie w kabinie i wyskoczylam, oczywiscie nie zdazylam. Gdy juz bylam ubrana, zadzwonil do mnie maz (jest w delegacji)i troche mu sie dostalo. Bo sie glupio dopytywal, czy juz sprawdzalam skrzynke pocztowa. Jak moglam sprawdzac rano skrzynke, skoro jeszcze poczta nie przyszla? A poza tym psuje cala niespodzianke, bo juz wiem, ze cos ma przyjsc!!
W pracy lawina smsow. A ja czujaca sie w powinnosci podziekowac, odpisywalam. Zapychala mi sie skrzynka i ciagle musialam kasowac stare smsy. Jakie to wnerwiajace!
Dzisiaj wieczore bede ciagle pewie dostawac jakies telefony. A ja w sumie nie lubie telefonowac:)
I z czego kurna tu sie cieszyc, skoro czlowiek jest o rok starszy????
Wiem, okropna jestem, ale ja mam zawsze dola kiedy mam urodziny...
Jeśli od kilku miesięcy informowałaś wszystkich kiedy masz urodziny to się nie dziw.
Jestem pewien, że lubisz życzenia i prezenty, tylko ściemniasz.
Wszystkiego najlepszego. Może jesteś o rok mądrzejsza, a nie starsza???
CZOS, nie oceniaj mnie, nie znasz mnie. Z gory dziekuje:)
Nigdzie nie oceniam Ciebie, tylko zastanawiam się skąd tłumy ludzi mogą znać moją datę urodziń. Niemiecka biurokracja jest przysłowiowa i tam nie da się uzyskać takich informacji w żadnym biurze. Źródło takich informacji może być jedno i podejrzewam, że dobrze je znasz.
Jeszcze raz dużo zdrówka.
Wiec wyglada to praktycznie tak: ludziska pytaja Cie o date urodzin i notuja sobie w kalendarzu Sa tu nawet specjalne kalendarze urodzinowe, ktora wisza w kuchni obok normalnego i wszystkie urodziny sa pilnie zaznaczane. To jedna z roznic kulturowych. Wymiana dat urodzin nastepuje masowo i automatycznie z rozdzielnika:)
DZIEKUJE ZA ROZE. Jest sliczna, serio mowie:)
badz jaka jestes a ja zycze ci okropnie upierdlajaco szczerze wszystkiegoo naj, naj, naj, LOL
Dorotko, Ty wiesz jak w Niemczech przyklada sie wage do urodzin, no nie? Nie obchodza imienin, wiec skomasowane ataki sa na biedaka w uodziny:)) Dzieki za zyczenia, hihi:)
Oj wiem wiem od cioci kloci do sparkassy LOL. poswietuj jeszcze ciut - i tu mam na mysli poswietuj podlug siebie czyli RTTNCMO. Tlumaczenie Rob tylko to na co maz ochote
kokietujesz. Jak nie chcesz życzeń to wyłącz telefon i po sprawie. Wszystkiego najlepszego i dniu urodzin!!
Paskudna marudo !!
Nie kokietuje. My sobie tu na WZ rozne dziwactwa wypisujemy, to ja sie swoim podzielilam. Szczerze. Bo przeciez ludziom w realu tego nie powiem. A WZ wytrzyma wszystko:) Wlasnie romawialam z mezem i on stwierdzil, ze tez nie lubi urodzin. Takie dziwaki sie dobraly. Takie paskudy:)
Maddaleno, STO LAT:))),
W Szwecji nie obchodzi sie rowniez imienin, natomiast urodziny tak. Najgorsze jak sie konczy rowne 20, 30, 50 itd,,,
wtedy nie zaprasza sie gosci, sami przychodza od rana do wieczora:)))
Czesto czyta sie ogloszenie w gazecie , ze solenizant wyjezdza i prosi o nie celebrowanie jego urodzin,,,
Jak konczylam 50 a moja mama 70 , pojechalysmy do Thailandii na trzy tygodnie jako prezent obopulny, po powrocie przyjaciele i rodzina i tak zmusili nas do zrobienia duzego przyjecia, hehehe
Jeszcze raz wszystkiego naj,,,naj,,, w dniu urodzin:)
Tineczko, wiedzialam!! Ty mnie zrozumiesz:) Jezeli w Szwecji obchodzi sie urodziny, tak jak w Danii, to czysta masakra. Mieszkajac przy granicy dunskiej mialam okazje byc zapraszana na urodziny kilku znajomych. Caly dom we flagach dunskich, na stole serweta we wzorki flagowe, serwetki we flagi, w ciescie mini flagi na wykalaczkach. Prawie jak swieto narodowe:)
Dokladnie tak samo i w ogrodzie na wysokim slupie obowiazkowo ogromna flaga szwedzka rozwieszona, hihihi
Zostaw doła raz na zawsze na dole i myśl pozytywnie. Ja też Ci składam życzenia ale może nie podniesie Ci się ciśnienie bo już po 17 - tej.![]()
Wszystkiego najlepszego
100 LAT !!!
100 LAT !!!
Dziekuje za te 100 lat. Moj Tata zyczyl mi dzisiaj 90:) Nie wiem, czy 90 jeszcze, czy lacznie ogolem:) Wole nie pytac:)
Przyznam, ze zaczelabym sie mocno martwic, gdybym zadnych zyczen nie otrzymala. Przynam sie bez bicia:)
Dziekuje:)
Wszystkiego naj, naj, i mimo wszystko udanych urodzin.
Dziekuje (szczegolnie za to, ze nie podejrzewasz mnie o niecne zamiary) :)
Wiecie co mimo tego, ze jakos urodzin nigdy nie lubilam, to od kiedy jestem starsza, dodatkowo zastanawiam sie nad przemijaniem...
18 Maja byly 90 urodziny mojej Babci. Piekny wiek, prawda:) Podekscytowana wsiadlam po pracy do pociagu, przejechalam 3 godziny, kupilam najwiekszy i najpiekniejszy i najdrozszy bukiet kwiatow, jaki zdazylo mi sie w zyciu kupic. Babcia juz naprawde niczego nie potrzebuje. W kwiaciarni wiercac sie niecierpliwie, szczebiotalam jak dzieciak, ze MOJA BABCIA MA 90 URODZINY i to jest takie cudowne. Babcia mnie nie poznala...na kwiaty nawet nie spojrzala. Jej´stan od stycznie bardzo sie pogorszyl, praktycznie nie wstaje z lozka, skurczyla sie, jest taka malutka. Wyszlam z pokoju i sie rozplakalam. Ta cudowna, madra kobieta, ta wojowniczka, obwatelka Wolnego Miasta Gdansk, dwujezyczna od dziecinstwa, Europejka, jak o sobie mowila. Ta piekna dziewczyna, zaangazowana harcerka, wymieniania w literaturze powojennej, MOJA BABCIA MNIE MNIE NIE POZNAJE! No i jak tu nadalnormalnie zyc. Mnie jest smutno. Babcia ma urodziny w dniu naszego sp. Jana Pawla II. Tyle ludzi pamietalo, jej pokoj tonal w kwiatach. To jej sie naleza urodziny, nie mnie:(
Powiem ci szczerze ,że Cię nie rozumiem.Niektórym jest przykro bo nikt nie pamięta o ich urodzinach, a ty się wkurzasz,że za dużo osób składa Ci życzenia?może Ciebie to denerwuje,ale jak byś się czyła jakby nikt nie zadzwonił?
ALE I TAK CI ŻYCZĘ STO LAT I SPEŁNIENIA MARZEŃ:))))))))))))))))))))))))))))))
Jak kierat, to kierat! Jeszcze ja
Życzę wszystkiego, co ma dla Ciebie wielką wartość i niech spełniają sie marzenia. Uściski.
Ja też otrzymałam urodzinowego sms-a o 6 rano, ale budze się o 5,30. Nawet gdybym budziłą się później i tak sprawiłby mi radość . Tak jak Ty cały dzień telefony,sms-y (skrzynki nie miałamc zasu sprawdzić) przeszkadzały mi spędzic dzień tak jakbym chciała. Ale pomyśl, jesli nikt nie złozyłby Ci życzeń dzisiaj czułabyś się nieszczęśliwa........ Życzę Ci wszystkiego najlepszego - towarzysz w urodzinowej "niedoli" :)
Od kilkunastu lat nie obchodzę urodzin, bo mój mąż ciągle o nich zapominał, jak i o innych okazjach. Z imieninami jest gorzej, ale tego dnia większa ilość telefonów tak bardzo mnie nie przeraża, a nawet cieszę się z nich. Takie osobiste czyjeś święto to dobry pretekst by zadzwonić, w ogóle odezwać się, że się żyje! Pozdrawiam Cię urodzinowo i wcale nie musisz w odpowiedzi dziękować.
Spóźnione, ale szczere wszystkiego najlepszego!
Ja kochałam mieć urodziny, do czasu, jak moja mama mi je urządzała :) Potem, jak wyszłam za mąż to juz mnie tak to nie cieszy, bo się muszę natyrać nieźle i obojętnie czy to moje urodziny, czy męża a teraz syna. I to wg mnie jest kierat urodzinowy. A życzenia? A niech składają, ile chcą! To mi nie przeszkadza w ogóle a wręcz cieszy! Ostanio miałam nawet życzenia w tv i byłam bardzo wzruszona :)
Ja nie, bo to dla mnie była niespodziewana niespodzianka ;) Ale moja mama - autorka tego pomysłu - zadbala o uwiecznienie owego zdarzenia hehe
Maddalena, wolę nie ryzykować, wolę dzisiaj złożyć Ci szczere gorące życzenia wszelkiej pomyślności i długich lat w zdrowiu.
Dziekuje wszytskim za zyczenia i wypowiedzi. Za zrozumienie, jak rowniez i za krytyke, nie przeszkadza mi:)
Maddaleno!!! Skarbie!!!! 100 lat w szczesciu i milosci !!!!!!!!!
U mnie wcale nie bylo inaczej... pierwszy telefon po 7mej..jeszcze spalam.. bo poszlam spac o drugiej. Nie zdazylam doleciec.. i i tak nie wiedzialam kto to..ale cisnienie mi podskoczylo ;)
Potem caly dzien przyjmowalam telefony (co uwazam za bardzo mile) sms-y tez byly ale bardzo malo w porownaniu z iloscia tel. i emaili. Na WZ tez cala masa fajnych wiadomosci :) Maddalena..ja przed urodziny tez mam zawsze dolka..i najlepiej ucieklabym na koniec swiata.. albo zeby po 19 byl zaraz 21!! Podobno to jest normalne.. ale jakos wcale mnie to nie cieszy... a moze to dlatego, ze czlek sie starzeje? Kto wie?
Maddaleno spoznione, nieraz lepiej smakuje :) usciski i moc zdrowia, spelnienia marzen i obietnic!!
Dla wszystkich innych urodzonych wlasnie teraz.. lub wczoraj..albo za dwa dni :) powodzenia i szczescia w dobrym zdrowiu! :*
Moze musimy isc na terapie ze wzgledu na dolka urodzinowego:) Traume poporodowa przerobic:)
Dziekuje Glumandziu.
Hihi, ja się juz przyzwyczaiłam, że muszę zasuwać również w swoje urodziny oraz imienimy :)
Taka to już uroda życia... Chociaż miło by było, gdyby ktoś posprzątał i coś ugotował specjalnie na tę okazję... :)