Mam pytanie do uzytkownikow.
Moze ktos wie jak przyrzadzic mieso z nutrii?
Nie moge znalezc zadnego przepisu. Chcialabym upiec mieso. Mam cala nutrie juz obrana ze skory.
Watrobka byla w srodku, wiec ja usmazylam. Byla bardzo dobra aczkolwiek inny smak niz kiedykolwiek jadalm.
Jak ktos wie, prosze napisac.
Z gory dziekuje.
Elzunka
Rozebrać tuszkę. Przednie i tylne kończyny natrzeć solą i przyprawami, zrumienić na tłuszczu i później dusić . Sos zagęścić i już. Można podawać z ziemniakami, kopytkami . Mięso z boków i grzbietu można tak oddzielić ostrym nożem od kości, że powstanie dość duży płat. Rozłożyć ten płat , posolić, posypać pieprzem i zwinąć w dużą roladę / boczek wędzony, ogórek kiszony, cebula i papryka / jeśli się lubi /. Dobra na ciepło i na zimno. Z nutri można właściwie wszystko zrobić / oprócz tatara no i schabowych / jest to mięso o mało wyrazistym smaku . Mielone, bigos, pasztet etc.
Moja Mamusia traktowala mieso z nutrii jak krolicze i tak tez przyzadzala. Bardzo dobre bylo - moze wiec znajdziesz jakis fajny przepis w przepisach na mieso krolicze. Acha i schabowe tez robila smaczne byly.
Użytkownik Dorota zza plota napisał w wiadomości:
> Moja Mamusia traktowala mieso z nutrii jak krolicze i tak tez przyzadzala.
> Bardzo dobre bylo - moze wiec znajdziesz jakis fajny przepis w przepisach na
> mieso krolicze. Acha i schabowe tez robila smaczne byly.
To był taki żarcik z tymi schabowymi z nutrii - kotlety panierowane owszem może i można zrobić z nutrii - nie próbowałam , ale schabowe są ze schabu, a schab to część przypisana tuszy wieprzowej . Na pewno nie żartowałam pisząc o tatarze - nutrie rzadko kiedy są pod kontrolą weterynaryjną i trzeba uważać na pasożyty .
Jak mozna zabic i jesc nutrie?????? Dla mnie nie do pomyslenia!!!!! Tak pozyteczne zwierze, chwala Bogu, ze w Szwecji sa pod ochrona!!!!!!
Az mnie trzesie, nie wystarczy jesc swinie, krowy, kury????
Nie dziwie sie, ze coraz wiecej wegetarianow jest wsrod mlodej generacji, sama juz nie mam prawie wogole ochoty na jedzenie jakiegokolwiek miesa :((((
http://www.metacafe.com/watch/1499487/molly_the_nutria_rat/
U nas jadlo sie nutrie w czasach kryzysu na poczatku lat 80-siatych.. Tatus skads je dostawal bo inaczej nie wem jak by Mama nas (w tym trzech chlopow) wykarmila. nie tylko nutrie rowniez konska kielbasa sie zylo ktora dostalo sie tylko u Zyda w koszernym sklepie bo...nie byla na kartki. Ni powiem smaczna byla choc slodkawa. Wiec moze nie osadzaj zaraz Tineczko... Nikt tu nikogo nie namawia do niczego.
Pamietam kryzys jeszcze wczesniejszy, gdzie nic w sklepach sie nie kupilo,,,, jakos ewentualnymi rybami, twarogiem, jajkami i warzywami przezylismy i nikt z glodu nie umarl,,,, najwyzej nie bylo nadwagi u ludzi i chyba byli bardziej zdrowi, niz dzisiejsze pokolenie "miesne"???
Do miesa konnego nie mam zadnej awersji, i tak kiedys kon konczy zycie,,,, osobiscie nie jem, bo jest tyle wyboru innego miesa.
Nutrie dzisiaj trzeba chronic, zyjemy w roku 2009 i mamy olbrzymi wybor, nie wszystko co zyje i chodzi musimy zabic, zeby zoladek napchac i najlepiej za "darmo" !!!!!
Ja namawiam do przemyslenia, zanim zjemy i zniszczymy nature kompletnie!!!!!!
Dam przyklad : wiele lat temu zabronila Szwecja lowienie dorsza w Baltyku, bo byl kompletnie wylowiony do najmniejszej ryby , polacy lowili ile sie dalo nielegalnie na naszych wodach ( pieniadz nie smierdzi ). Szwedzcy rybacy dostosowali sie do restrykcji i dzisiaj juz wolno im lowic dorsze w mniejszej skali , bo dorsz wrocil :)
Nutria to gryzoń , równie dobrze można by zjeść szczura , świnke morską czy wiewiórke .
Wlasnie, kto by zjadl wiewiorke, wlasna swinke morska???
Ja rozumiem jak w czasie wojennym nawet szczur byl konsumowany, tez pewnie bym zjadla z glodu, ale dzisiaj????
Zabijac wszystko co zyje, bez myslenia, ze niszczy sie potrzebne dla natury zwierzeta, nigdy tego nie zrozumiem!!!!
Marchwia tez mozna sie najesc!
A jak można nosić futra, w tym futra z nutrii ? . Przecież nikt tych zwierząt nie odławia z przyrody tylko są one rozmnażane na fermach lub czasem w przydomowych hodowlach . Jak już zwierzę pozbawione jest skóry / na kolejne futerko / to jak myślisz co się dzieje z resztą ? Na śmietnik? Zwierząt , żadnych stworzeń nie należy męczyć i to powinna być nasza naczelna zasada . Acha - nigdy w życiu nie miałam i nie będę miała futra , ale buty skórzane to i owszem .
To chwala Tobie za brak zainteresowania futrami:) Tez nigdy nie mialam i na pewno nie wloze na siebie futra z trupow jakiegokolwiek zwierzaka, a zima mamy ponad -20,,,,mam wspaniale kombinezony i to mi wystarcza:)
Ha, nie wiedzialam, ze w Polsce nutrie sie choduje:(
U nas chodowali norki w duzej skali na futra. Byly to podobno najlepsze gatunki ( na swiecie) skor na futra, ze wzgledu na zimno w kraju. Zaczelo sie jakies 15 lat temu robic nagonke na te chodowle, dzisiaj nie ma ani jednej!!!
Wiec, wniosek taki: zarabiaj sobie czlowieku na czym chcesz, ale nie na maltrowaniu zwierzat w klatkach!!!!
Czy jecie rowniez mieso z norek???
Buty tez kupuje skorzane, ale jak dlugo???
Droga Tineczko
Lisy, norki, szynszyle , jenoty są chyba poza kulinarnymi zainteresowaniami Polaków. Tak do końca nie jestem tego pewna bo co pewien czas wybucha jakaś bomba w stylu "psiego sadła" czy "kocich skórek". Zastanawiam się na ile skuteczność tych naturalnych produktów ma naukowe potwierdzenie , a na ile jest to szamanizm i efekt placebo. Zresztą menu danego człowieka jest jego spuścizną kulturową - koszerne dania, święte krowy , świerszcze w czekoladzie czy wołki zbożowe zatopione w lizakach . Zwierzęta , nawet te najbardziej kulinarnie nastawione , trzeba kochać mądrze. Broń nas wszystkich przed nadgorliwcami . Pozdrowienia .
Ja mam na strychu futerko z nutrii. Kupę lat temu mama sobie kupiła w sklepie. Naet go później nosiłam ale teraz mi sie nie podoba.
Ja też swego czasu jadałam to mięso ale oddzielałam mięso od kości, kupowałam tyle boczku surowego ile mięsa z nutrii i to mięso robiło za wołowinę. Mieliłam je. Robiłam wtedy z tego mielone. Na komunie córki (10 lat temu) też takie zrobiłam i moja śp. babcia zarzekała się że za nic na świecie nie zjadłaby tego mięsa i że zapach nutrii rozpozna na odległość. Nie rozpoznała. Teraz jest mnóstwo przepisów na WŻ na mielone i można zrobić coś naprawdę atrakcyjnego.