Od dziś zaczynam. Czekam aż mi doślą książkę na temat tej diety, a na razie opieram się na wiedzy z rółżnych forów (taka odmiana?). Gdzieś przeczytałam,że przy figurze gruszki cykl w fazie II powinien być 3/2 (3 dni rozsądnego jedzenia +2 dni czystych protein). Czy ktoś też się spotkał z ta informacją? Może jest w książce? Wiem, ze lepiej by było zacząć po lekturze książki, ale mam jeszcze tydzień ferii (pracuję w szkole) i chce mieć te początki teraz.
Mam jeszcze pytanko:czy otręby mam jeść codziennie zaczzynając od dziś czy dopiero w II fazie? Jesli tak to jakie to mają być dokładnie otręby?
Barbami, ja nie spotkałam się z informacją, że w przypadku typu figury "gruszka" należy stosować inny rytm odchudzania. Wiem, natomiast, że zawsze ilość dni czystobiałkowych powinna być równa ilości dni białkowo - warzywnych (dni rozsądnego jedzenia, jak je Ty nazwałaś). Ja też jestem "gruszka" i stosowalam 5/5.
Co do otrąb, to dziennie możesz zjeść 2 łyzki owsianych i 1 pszennych. Myślę, że mozesz zacząć od razu. Ja nie jadłam, bo chciałam, zeby faza uderzeniowa była całkowicie pozbawiona weglowodanów.
Zapraszam Cię do wątku protalowego (aktualnie 16 cz), tam uzyskasz wszelkie potrzebne informacje.
Pozdrawiam i życzę powodzenia w diecie!
Również nie spotkałam sie z taką informacją. W książce nic takiego nie jest napisane. Też mam figure typu "gruszka" i stosuję metode 2/2.
Co do otrąb jadłam też w fazie udrzeniowej, bo bardzo mi pomagaja na przemiane materii.
i ja tez przymierzam sie do tej diety, mam nadzieje ze cos z tego bedzie.
Efekty dniety są rewelacyjnye!! Ja po 4 tyg dniety mam ok 7,5 kg mniej. Jestem bardzo zadowolona, tym bardziej że nie chodze głodna.
a jaki wariankt wybralas po fazie uderzeniowej ?
Wybrałam wariant 2/2 (tak mi łatwiej bo lubie warzywa :))
W książce napewno jest informacja na ten temat. Chwilowo nie mam dostępu do książki, ale podam Ci szczegóły po południu. Z tego co pamiętam, to ten cykl powinien być 5/2. Dodatkowo zaleca się stosowanie zabiegów na cellulit w dni proteinowe. Ja codziennie piekę sobie chlebek z otrębami, więc w tym przypadku są one bardzo przydatne.
Ja rozpoczełam diete w czwartek nie mam dużej nadwagi zalezy mi na zrzuceniu 4,7 kg. W czwartek zaczełam jestem chudsza o 1 kg :):):)
Wczoraj przeszłam do 2 fazi i właśnie wybralam 5/2 ze względu na ten celulitid :P Nie wiem tylko czy to mają być pod rząd 2 dni proteinowe czy można je rozdzielić w poniedzialek np proteiny i czwartek. Nie wiecie może dziewczyny??
Ja przeczytalam książke nie spotkałam się aby coś było o figurze gruszki natomiast przytocze ci parę ważnych informacji:z ksiązki
"Średni czas trwania kuracji uderzeniowej wynosi pięć dni
Taka długość pierwszej fazy najlepiej odpowiada utracie wagi wynoszącej 10-20 kg
Cele mniej ambitne poniżej 10 kg Najlepszym rozwiązaniem jest atak 3 dniowy ( ja wlaśnie ten zastosowałam )
Czasami aby stracić mniej niż 5 kg wystarczy jeden dzień
II faza Naprzemienna dieta proteinowa
Najskuteczniejszy i najlepiej odpowiadający osobie otyłej to rytm 5/5 pięc dni czystych protein z następującymi po nich pięcioma dniami protein w połączeniu z warzywami
Innym ozwiązaniem jest rytm 1/1 jeden dzień oparty tylko na proteinach na zmianę z dniem w którym dodajemy warzywa.To tepo najlepiej odpowiada osobą z lekką nadwagą poniżej 10 kg lub takimi którym brak silnej woli. Można je także wybrać po okresie 5/5 aby zrobić sobie przerwę i nabrać tchu
Jest jeszcze trzecie rozwiązanie odpowiednie dla osób o minimalnej nadwadze tempo 2/7 czyli dwa dni w tygodniu czystych protein i pięć dni połączenia z warzywami.
Innym wariantem 2/7 jest 2/0, to znaczy dwa dni w tygodniu czystych protein i pięć dni zwyczainych bez specjalnej diety, lecz również bez zbytnich ekscesów . Jest to kuracja i rytm które najlepiej odpowiadaja kobietą z cellulitem,często bardzo szczupłych w górnych częściach ciała, w biuście i na twarzy ale obdarzonych wybujałymi biodrami i szerokimi udami. Kuracja ta pozwala, zwłaszcza w połączeniu z leczeniem miejscowym ( mezoterapia) uzyskać doskonałe wyniki w miejscowej utracie kilogramów, oszzcędzając w jak największym stopniu górna część ciała"
Dr Pierre Dukan str.89
Mam nadzieję że pomogłam :)
Przecież w ostatnim akapicie piszesz o takiej właśnie sylwetce." Jest to kuracja i rytm które najlepiej odpowiadaja kobietą z cellulitem,często bardzo szczupłych w górnych częściach ciała, w biuście i na twarzy ale obdarzonych wybujałymi biodrami i szerokimi udami." To jest właśnie "gruszka". Zaleca się 2 dni protein i 5 dni zwykłych, bez diety.
Z tego co wiem, dni proteinowe muszą być pod rząd, jeśli je rozdzielisz, to wtedy już nie będziesz miała 5/2.
tak masz rację na szybko napisałam a później przepisałam z książki - przepraszam chodziło mi o to że autorka napisałaa
Gdzieś przeczytałam,że przy figurze gruszki cykl w fazie II powinien być 3/2 (3 dni rozsądnego jedzenia +2 dni czystych protein)
a ma być 5/2. w jej przypadku czyli 2/0 jak kto woli
Dodatkowo zaleca się stosowanie zabiegów na cellulit w dni proteinowe - a o jakie zabiegi chodzi mgła byś napisać ?
Oj, Aggusiu!
Chyba ktoś nieuważnie czyta. :)
Wskazania do mezoterapii:
Pozdrawiam!
oj internet hihi czasem można się żle zrozumieć albo nie zrozumieć wcale:):) Jeśli chodzi o mezoterapię to wiem pamiętam z książki myślałam o zabiegach które mozna wykonywać samemu w domu.
z tego co pisze dr wychodzi że powinnaś stosować 2/0
Agussia, dziękuję bardzo. Jak byk pisze o "gruchach". Tylko nie bardzo wiem co to znaczy w tej strategii 2/0, że 2 ni to proteiny a pozostałe 5 to dni bez specjalnediety, ale też bez ekscesów. Czyli co moge jeść? To co jadłam przed dietą tylko w mniejszych ilościach i trochę rozsądniej? Np. mniej ziemniaków, ryżu, owoców czy jak?
no właśnie też się nad tym zastanawiałam ze względu na ten celulit by mi to odpowiadało i ja wymyśliłam tak że 5 dni będę jeść proteiny z warzywami a 2 tylko proteiny Nie chcę wprowadzać do diety produktów ktore jadłam przed dietą bo zależy mi na zrzucenu tych 4 kg.
Wydaje mi się niech jeszcze specjaliści z tej dziedziny się wypowiedzą :):) że tak jak piszesz w 2/0 chodzi o produkty które jadłaś, nic nie pisze o mniejszych ilościach ale to chyba ma się samo przez się że jak się chce zgubić te kilogramy to trzeba z czegoś zrezygnować. Ja bym nie jadła ziemniaków, słodyczy i po godzinie 18
ja stosowalam ta diete jakis czas temu(przed ciaza) i efekty byly niesamowite,wszystkim ją polecam. tylko nie rozumiem o czym myslisz piszac dni rozsadnego jedzenia,z tego co wiem w rytmie naprzemiennym jest : np 5 dni czystych protein i 5 dni czystych protein +warzywa. napewno nie ma tam pieczywa ciemnego, czy innych "rozsadnych"produktów.
tez mam figure gruszki i stosowalam 5/5. ja wogole nie jadlam otrebów, z zaparciami radzilam sobie inaczej. ale balam sie ze otreby popsuja caly efekt diety wiec z nich zrezygnowalam.
o ciemnym pieczywie jest chyba w 3 etapie zaraz popatrze
tak pisze o tym w 3 etapie 2 kromki pieczywa dziennie.
ale faza II czyli rytm naprzemienny nic nie mowi o rozsadnym jedzeniu, ( dokladnie wiem co jest w fazie III i ze jest tam pieczywo) tylko w fazie naprezmiennej sa proteiny na przemian z proteinami +warzywa.
Olciu masz rację faza II nic nie mówi ale jest wyraźnie napisane na stronie 89, że w przypadku kobiet w wybujałymi biodrami stosujemy 2/0 czyli 2 dni diety a reszta dni wyczainych bez specjalnej diety i tu jest problem nie wiemy jak to zinterpretować. Czy zwyczajnych znaczy z 2 krromkami chlebka, smażonymi potrawami na tłuszczu itd? - może Ty wiesz
Teraz jestem na I fazie. Wczoraj zaczełam i jutro będzie ostatni dzień. Tak mi wyszło w teście. Zaraz będzie II faza czyli wtedy mam jeść 2/0 czy to dopiero w III fazie. Nie mam jeszcze książki więc nie do końca nie kumam. Jeśli ma jeść na przemian PP a potem PW to w jakim cyklu jeśli jestem gruchą?3/3 czy 2/2? 5/5 raczej nie wytrzymam.
ja tez mialam tylko 3 dni uderzeniowki :) Ja wybralam wariant 5 dni PW i 2 dni PP.
Ja tak jak pisałam chcę schudnąć teraz już 3 kg. Wszystko zalezy od tego ile chcesz schudnąć ja po głebszym zastanowieniu nie wybrałam wariantu 2/0 nie jest on wytłumaczony w książce. Mnie zalezy na w miarę szybkim pozbyciu się kg a jak bym zaczela normalnie jesc to sam Bóg wie ile y to trwało :):)
Użytkownik Olciaa napisał w wiadomości:
> ja stosowalam ta diete jakis czas temu(przed ciaza) i efekty byly
> niesamowite,wszystkim ją polecam. tylko nie rozumiem o czym myslisz piszac
> dni rozsadnego jedzenia,z tego co wiem w rytmie naprzemiennym jest : np 5 dni
> czystych protein i 5 dni czystych protein +warzywa. napewno nie ma tam
> pieczywa ciemnego, czy innych "rozsadnych"produktów.tez mam figure
> gruszki i stosowalam 5/5. ja wogole nie jadlam otrebów, z zaparciami
> radzilam sobie inaczej. ale balam sie ze otreby popsuja caly efekt diety wiec
> z nich zrezygnowalam.
dziewczyny, nie bójcie się tych otrębów, naprawdę nic ni szkodzą a wręcz zastępują pieczywo. Ja jestem już 2 raz po diecie proteinowej, 11 lutego będzie mijał rok jak zaczęłam po raz pierwszy dietę i muszę Wam powiedzieć, że za pierwszym razem jak zakończyłam dietę i przeszłam na normalne jedzenie (oczywiście z zaleceniem proteinowego czwartku i codziennym jedzeniem otrębów), to przez miesiąc prztytłam 3-4 kg, więc zaczęłam na nowo. teraz jestem prawie miesiąc po kolejnym zakończeniu diety, ale już jestem mądrzejsza i jem ostrożnie, tzn na początku jadłam prawie tak samo jak w III fazie, ale powolutku zaczęłam jeść i inne rzeczy, nawet słodycze i jak na razie waga jest taka jaką chciałam mieć i mam nadzieję że już tak zostanie, acha i oczywiście codziennie jem 3 łyżki otrębów na kolację i trzymam się proteinowych czwartków, pozdrawiam Basia. A tak dla przypomnienia zgubiłam prawie 15 kg.
A tak dla przypomnienia zgubiłam prawie 15 kg. jak czytam takie rzeczy to wiem że i mnie sie uda
Basia19, dlaczego tak przytłaś skoro trzymałaś się otrębów i proteinowych czartków? Czy były inne grzeszki, któe wpłynęły na wzrost wagi?
Użytkownik barbami napisał w wiadomości:
> Basia19, dlaczego tak przytłaś skoro trzymałaś się otrębów i
> proteinowych czartków? Czy były inne grzeszki, któe wpłynęły
> na wzrost wagi?
Przytyłam po zakończeniu diety, dlatego że wzięłam dosłownie słowa napisane w książce "po zakończeniu diety jemy normalnie" a dalsza część jakoś do mnie nie dotarła i nie bardzo wiedziałam jak ją rozumieć "z zachowaniem dobrych, nowych nawyków żywieniowych", teraz już wiem co to znaczy. Jeść normalnie jak przed dietą to chyba już nigdy nie będę, oczywiście nie znaczy to że teraz jem tak jak podczas diety, nie. Teraz muszę się pilnować, a polega to na tym, że z początku po zakończeniu diety przez kilka dni starałam się jeść to co w 3 fazie, ale powoli zaczynam wprowadzać w małych ilościach inne prdukty i nawet słodycze i jak na razie nic się nie dzieje. Codziennie się ważę i jak zauważam że waga idzie w górę, to znowu zaczynam przez 1 lub 2 dni jeść jak w 3 fazie, jak na razie to u mnie się to sprawdza, dzisiaj mijają 2 tygodnie od zakończenia diety i jest ok, pozdrawiam Basia.