Dla ścisłości to Scooby pierwsza zaczęła obrażać a ten "napad" był reakcją na jej zachowanie.

Crisen, rozumiem dlaczego to napisałaś i dlatego tylko skromnie wtrącę, że nikt nie zaatakował Scooby za to, że napisała, lecz za to, co i jak napisała.Pozdrawiam Cię

Boróweczko, nie grzeb mi w głowie:))))

Czyli coś w tym jest, że nasze odpowiedzi są podobne.

Nie śledzę wszystkich wątków .  Jednak na wszelkie zaczepki najlepszą odpowiedzią jest brak odpowiedzi.Czasem można jedno zdanie różnie zinterpretować.
.Ja nie bronię za wszelką cenę tylko uważam,że lepiej jest nie rozwijać tematu właśnie po to aby uniknąć wszelkiego rodzaju konfliktów. Bo i po co nam one.
Zaoszczędzimy również nerwów sobie i nie damy komuś /jeśli ma taki cel/ satysfakcji .Już samo nie poruszenie takiego  wątku da komuś do myślenia.Nie dajmy się prowokować .

crisen a ja się na Ciebie nie pogniewam :)

crsen tu se z Toba ne zgodze - o ile dobrze Cie rozumiem.Bo nie wiem czemu ma sluzyc nieodpowiadane ...sztucznej harmonn czy obojetnosc bo za taka czesto moze byc brak odpowedzi poczytany.. Ja niestety ne bede neutralna czy obojetna gdy ktos zachowuje sie agresywne. Odpowem jesli mam ochote , bo se z kms ne zgadzam. Ne widze powodu by ne wyrazac wlasnego zdana.

Obrazac nie ma prawa nikt ale tez nikt nie mus trzymac geby na klodke bedac prowokowanym czy obrazanym. Nie wydaje mi sie by mlczenie w imie sztucznej wtedy harmonji bylo dobrym wyjscem. Wydaje mi sie nawet...hmm...niezdrowe. Jak zwykle- moje zdane ne musi byc Twoim czy Waszym.

Odniosę się wyłącznie do wątku, który dotyczył kółek wzajemnej adoracji - wydaje mi się przesadą nazywać napadem wypowiedzi wyrażające w dużej mierze słuszne niezadowolenie wynikające z niemiłego sposobu, w jaki ktoś się odezwał.
Pierwsze pytanie Scooby uznałam za najzupełniej normalne, nie każdy łatwo akceptuje naturalne w każdej społeczności zawiązujące się więzi, przechodzi do porządku dziennego nad zwyczajnym tworzeniem się grup i grupek - do tego trzeba się po prostu przyzwyczaić - nikt nie jest w stanie przyjaźnić się z całym światem na raz.
Potem jednak Scooby dość niefortunnym sformułowaniem zwaliła sobie na głowę dyndający nad nią miecz Damoklesa. Myślę, że było to zwykłe nieporozumienie - można je w każdej chwili załagodzić. Naprawdę nie rozumiem potrzeby udowadniania za wszelką swojej racji - moim zdaniem jak zwykle wina za całe zamieszanie leży po każdej stronie.
Dlatego nie do końca zgodzę się z tym, co napisałaś.

A ja mam wrażenie, ze oba wątki ( ten i wątek Scooby) to "z igły widły".
Mam wrażenie, że Scooby jest osobą niebywale wręcz prostolinijną i po prostu klepie co jej akurat przyjdzie do głowy. Może i te wypowiedziw wątku o koleżeństwie sa nieco oschłe, ale żeby takie larmo robić?

I nie zrozumiałam związku między odległą datą pierwszego logowania a domniemanmi napaściami?

A może czas założyć komisje do spraw stręczycielstwa, mobingu, molestowania etc. na WŻ? W skład komisji wejdzie 30 losowy wybranych użytkowników WŻ. Co Wy na to? Wszystko będzie się odbywało w ramach konferencji na skype....

Ja lubie Seneke, a Seneka pisał tak:
(..)Ten kto Cię obraził jest silniejszy albo słabszy od Ciebie. Jeśli słabszy oszczędz go, jeśli silniejszy oszczędz siebie.

Ale  kurcze blade.. to jest tylko forum internetowe:)

Ten cytat chyba sobie wygraweruje na scianie. Mistrzostwo!

Jeżeli Scooby wywołuje burzę większością swoich wypowiedzi to niech się też nastawi na małe pioruny w swoim kierunku:) Moim zdaniem nie masz tutaj racji i źle to odebrałaś.

Na zalozony przez Scoobi watek odpowiedzi nie  byly " napascia"
To wlasnie Soobi zareagowala nieodpowiednio obrazajac
Nie crisen nie zgadzam sie zToba

Użytkownik crisen napisał w wiadomości:
> Wczoraj napadnięta została Scooby ,dziś kinga_maria_teresa. Obie nie są
> zalogowane od kilku dni ale już jakiś czas ...
 A jest użytkownik kinga_maria_teresa. Bo szukajka nikogo takiego nie rozpoznaje ... :-(
Czeslaw

Po pierwsze Crisen nie zrobilas dobrze lekcji, poczytaj watki zalozone przez Scooby, bija arogancja, nieprzyjemnym tonem i obrazaniem ludzi. Wszystkie jej wypowiedzi sa pretensjami. Powiedz mi, kto ma ochote "kolezankowac" sie z tego typu osoba?

Dobrze, ze Ci to nie przeszkadza, a nawet jakby Tobie przeszkadzalo, to mnie to nie rusza, ze uwielbiam pewne osoby z WZ-tu , a pewne dzialaja na mnie jak czerwona plachta na byka.
Dzial  "wolnych i frywolnych" jest otwarty dla wszystkich, obojetnie od "stazu" na stronie. Nie chcesz sie oparzyc, nie baw sie ogniem, a jak chcesz sie bawic, musisz poniesc konsekwencje.

To , co napisalas jest tylko wynikiem (wedlug mnie) zazdrosci, ze nie jestes w "kolku wzajemnej adoracji". Zadaje pytanie: dlaczego nie jestes? Dlaczego "foczka" w piec minut znalazla sie w "naszym" gronie, jak myslisz, dlaczego???? Dlaczego Scooby nie bedzie przyjeta do grona wzajemnej adoracji, pomysl, dlaczego?

Acha, jak wszyscy zamilkna bojac sie o wypowiedzenie wlasnej opinii, zniknie spoleczenstwo Wz-tu, nie bedzie ciekawych rozmow. Nawet awantury Nas zjednaczaja, bo po burzy zawsze zablysnie sloneczko na  WZ-towym niebie:)

Pozdrawiam

Moja droga Tineczko bardzo się pomyliłaś . Jednak nie można poznać ludzi tutaj naprawdę ,sami im dopisujemy wady lub zalety. Nigdy w życiu nie byłam o nic zazdrosna. Może Ci się to wyda nieprawdopodobne ale tak jest i było. Każdy sądzi według siebie? Mam nadzieję ,że nie.
Nie jestem w żadnym kółku i nie chcę być.Nie mam nikomu też za złe,że się przyjażnią ze sobą tak jak to już napisałam więc nie dopisuj swojego scenariusza. Od kiedy tutaj jestem wszystkich traktuję jednakowo a przede wszystkim też z dystansem. Mało się też wypowiadam na forum.Poprostu mam swoje życie prywatne i nie mam czasu na ciągłe śledzenie wątków i branie w nich czynnego udziału. Wcale mi też tego nie żal. Mam dużo przyjaciół i wiem,że ja też jestem dla nich przyjaciółką. A tutaj ? Palce wystukają wszystko co chcemy. To tak jak z papierem co jest cierpliwy i wszystko przyjmie. Czy jednak wszyscy są tacy za jakich tutaj uchodzą? Napewno część tak ale niegdy nie możemy być tego pewni. Awantur nie lubię a tak się właśnie zaczynają -od słowa do słowa i kłótnia gotowa. A ja się pytam po co? Nie jestem typem kłótliwej baby i chyba już nigdy nią nie będę. Pozdrawiam serdecznie .

Droga Crisen, tak mi cieplo sie zrobilo , ze "droga" do mnie napisalas:)
Nigdy i nigdzie nie poznasz ludzi tak naprawde, obojetnie gdzie sie to dzieje. Szczesliwe pary rozchodza sie po 30 latach "wspanialego" malzenstwa, ku zdziwieniu najblizszych im osob. Zycie jest ciagla niespodzianka , nikt nie wie co czeka za rogiem.

Wypowiedzialas sie bardzo kategorycznie zakladajac ten watek. Wlasciwie, jezeli prawda jest, ze malo czytasz forum, masz bogate zycie prywatne w realu i nie masz czasu na sledzenie forum , wszystkich traktujesz jednakowo i z dystansem, fajnie, to po co zalozylas ten watek?
Pozdrawiam bardzo serdecznie.

Użytkownik tineczka napisał w wiadomości:
> Po pierwsze Crisen nie zrobilas dobrze lekcji, poczytaj watki zalozone przez
> Scooby, bija arogancja, nieprzyjemnym tonem i obrazaniem ludzi. Wszystkie jej
> wypowiedzi sa pretensjami. Powiedz mi, kto ma ochote "kolezankowac" sie z tego
> typu osoba?Dobrze, ze Ci to nie przeszkadza, a nawet jakby Tobie
> przeszkadzalo, to mnie to nie rusza, ze uwielbiam pewne osoby z WZ-tu
> , a pewne dzialaja na mnie jak czerwona plachta na byka.Dzial
> "wolnych i frywolnych" jest otwarty dla wszystkich, obojetnie od "stazu" na
> stronie. Nie chcesz sie oparzyc, nie baw sie ogniem, a jak chcesz sie
> bawic, musisz poniesc konsekwencje. To , co napisalas jest tylko wynikiem
> (wedlug mnie) zazdrosci, ze nie jestes w "kolku wzajemnej adoracji". Zadaje
> pytanie: dlaczego nie jestes? Dlaczego "foczka" w piec minut znalazla sie w
> "naszym" gronie, jak myslisz, dlaczego???? Dlaczego Scooby nie bedzie
> przyjeta do grona wzajemnej adoracji, pomysl, dlaczego?Acha, jak wszyscy
> zamilkna bojac sie o wypowiedzenie wlasnej opinii, zniknie spoleczenstwo
> Wz-tu, nie bedzie ciekawych rozmow. Nawet awantury Nas zjednaczaja, bo po
> burzy zawsze zablysnie sloneczko na WZ-towym niebie:)Pozdrawiam

... a Wiesz co, wierzę w to. Mimo wszystko.

Kaziu, hehehe a jakbys nie wierzyl , to co??? , buziaki!

Ty juz wiesz co, Ty wiesz dobrze co ... Szwedzka Babo ...

Kurcze, nie wiem, albo zapomnialam:))))............

tineczko- popieram Cię , to nie jest złośliwość WZ- towiczów , tylko niestety Scooby. Może była czymś rozżalona lub zdenerwowana, ale tym nie mniej nieprzyjemna.

DorDa, dziekuje:)
A jeszcze moze miec PMS, albo meza niemilego.........kto wie, kto wie?.........:)

Co to jest PMS? Czy to facetów też dotyka? Uleczalne?

Slodyczo, jak Cie jeszcze nie dotknelo, to czuj sie szczesliwcem:)

Tineczko,zanim ocenisz innych,poczytaj swoje watki ktore zalozylas,poczytaj ile ludzi obrazilas,ile osob wyzwalas od glupich, poj....... i innych,ile razy ranilas uczucia religijne uzytkownikow,ile razy obrazilas Polske i Polakow,poczytaj jak dzieci wyzywalas od bachorów.Kazdemu sie zdarzy ze go poniesie,tak samo mnie czy innym! tobie jednak zdarzalo i zdarza sie to nazbyt czesto, nie sadzisz? Wiec kolejny raz nie udawaj matki Teresy z Kalkuty i nie mydl ludziom oczu.Nie popieram tego co napisala Scooby,ale nie ganie jej tez za to! na pewno wolalabym miec ja za kolezanke niz Ciebie, a wiesz dlaczego? po pierwsze ze Łowicz jest niedaleko Stolicy,a po drugie bo Scooby jest bystra i jest swietnym obserwatorem:)Co do kolek wzajemnej adoracji ,to byly ,sa,i beda:) tak samo jak w kosciele sa kolka rozancowe.Chce zaznaczyc ze post ten jest skierowany tylko do Ciebie tak tylko dla przypomnienia.I tak wiem ze zaraz mi sie dostanie , bo sama bez pomocy nie dasz rady.
Pozdrawiam i zycze milych walentynek.

Dla mnie tineczka pokazała co potrafi po wątku Nastolatka w ciąży i jakoś nie wierzę że osoba zbanowana za takie posty a nie inne i powracająca na stronę obiecując inne zachowanie nagle tak bardzo się zmienia i każdemu cukruje i lukruje.nikt nie zmienia się tak nagle i tak bardzo.Zastanawia mnie jednak co innego jak to jest na tym forum że wystarczy, że jedna osoba napisze coś nieprzychylnego zaraz prawie cały wątek obraca się przeciwko tej osobie która go założyła i nie pomagają nawet wyjaśnienia przeprosiny i tłumaczenie Post jest przeanalizowany dokładnie skomentowany a nawet wytknięte błędy ortograficzne i literówki,a na koniec jedno zdanie "Czytaj ze zrozumieniem''Tak więc pozdrawiam wszystkich ze zrozumieniem.

Witam - czytając wątki zawsze myślałam że sobie "maścicie"  :-)  a tu dzisiaj taka burza  :-(  - szkoda ...............

nic dodac...nic ując.....

To jak sobie wyobrażasz forum ??
Jak mi się coś nie podoba , to nie reaguję , a piszę tylko " masz rację , prawda , myślę tak samo "?
To dopiero byłaby nuda i kółko wzajemnej adoracji ;)))))

Nie zawsze jest tak , że ktoś posiadający inne zdanie jest napastnikiem . Akurat w przytoczonym przez Ciebie wątku , to była raczej obrona ( wg mnie :) .

Ja się odniosę do wątku załozonego przez "kingę_marię_teresę" w dziale oddam/zamienię - który zniknął nie wiem kiedy i w jakich okolicznościach. To co zostało tam napisane w odpowiedzi na jej propozycję wymiany rożnych rzeczy na filmy o tematyce religijnej było co najmniej nie na miejscu, i tu się z autorką (em) watku zgodzę.
Co so watku Scopby - nie będę się wypowiadać bo nie znam tematu.

I dlatego właśnie wątek zniknął - z powodu niezbyt przyjemnych odpowiedzi. A ponieważ kinga_maria_zyta wycofała swoje ogłoszenie, skasowaliśmy cały wątek.

Użytkownik Wkn napisał w wiadomości:
> I dlatego właśnie wątek zniknął - z powodu niezbyt przyjemnych
> odpowiedzi. A ponieważ Maria wycofała swoje ogłoszenie, skasowaliśmy cały
> wątek.

 Jakoś nie mogę odnaleźć "Marii..." wśród użytkowników.

pomyłka w nicku ma być kinga_maria_zyta

Użytkownik boroweczka25 napisał w wiadomości:
> pomyłka w nicku ma być kinga_maria_zyta

OK, odszukałem, dziekuję. Myślałem, że to ktoś calkiem nowy i chciał sprowokować "drakę".
 Poza tym nie wypowiadm się na ten temat, po prostu nie czytałem "tematycznej wymiany zdań" ;))

Słusznie :)