Wiele piszemy i mówimy o żurku,białym barszczu,salatkach,jajkach z "dodatkami",ciastach itp...czyli tak ogólnie o jedzeniu w czasie świąt Wielkanocy.
Przy okazji dzielenia się święconym co macie na swoich stołach? Czy to zwyczaje rodzinne czy wprowadzone przez Was?
U mnie na dużym półmisku jest wszystko z koszyczka.Do tego mój biały barszcz z kiełbasą,jajkiem i chrzanem;półmisek jajek z sosem tatarskim i z pastą z łososia,wiosenna sałatka z makaronem gwiazdki+ogórek pomidor,rzodkiewka,papryka i oczywiście babki(3 rodzaje),mazurek(debiut!!!) i dla chętnych słodyczy sero-makowiec i blok.
P.S.mile widziane zdjęcia
Moje będzie jutro ![]()
Żurku smacznego
Baranka cukrowego
Pisanek wymarzonych
Świąt mile spędzonych
Dyngusa mokrego
i wszystkiego bardzo udanego.
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO WSZYSTKIM ŻARŁOCZKOM
U nas pierwsze "samodzielne" Święta... więc kulawo i wybitnie "po naszemu". Święconka w koszyczku, część wyląduje w żurku. Biała kiełbasa- chłopisko sobie zażyczyło. Sałatkę gyros i makaron z łososiem i szpinakiem dziecie nr1, dziecie nr2- orzechy?!? ja wszelakie sery. Poza tym jajka, wędlina, pasztet warzywa i owoce. Ciasto jedno nie wiem jakie dzieci ze mną zrobiły... czekoladowo-malinowo-cytrynowy torcik, sernik i jabłecznik. Bez szału i nadmiaru jedzenia. Mam nadzieję , że będzie dobrze. :)
A u mnie Święta w tym roku nijakie.Nie mam święconego ,bo niby gdzie mam iść z koszyczkiem . Znajomi , którzy mieli nas odwiedzić pojechali na pogrzeb . Wiosny nie widać, pada śnieg .....Zawsze przezywam te święta najgorzej......
podzielcie się ze mną święconym ..... www.podzielsiejajkiem.yoyo.pl/jajko.php?id=Ania
www.podzielsiejajkiem.yoyo.pl/jajko.php?id=heiworth
Asti- wszystkiego dobrego, Słońce!
Przytulam całymi ramionami...
Jestem z Tobą i oczywiście podzieliłam się z Tobą wirtualnym jajkiem:)
U mnie już po śniadanku. Była zupa chrzanowa z białą kiełbaską, boczkiem i jajkiem (tradycja męża), szynka na ciepło (tradycja moja) z sosem tatarskim i chrzanowym, chlebek ze święconki, jajka w mięsie mielonym, normalne jajka i rzeżucha. Po zupie i zjedzeniu połowy kawałka szynki polegliśmy- a raczej nasze żołądki... ;) Zaraz robię kawę do ciasta- mazurek na waflach ("kajmakowo-śliwkowo-czekoladowo-orzechowy") i murzynko-sernik :) mniam...
Zycze wszystkim pogodnych, radosnych Świąt a wraz z nimi przypływu wiosennej energii i zdrowia!!

U nas był żurek, do którego trafiły wszystkie jajka, wędlinki i kiełbasa ze święconki. Zjedzony z chlebem ze święconki.
Był talerz z domowymi wedlinami: pasztetem lakierowanym galaretkami, szynka peklowana i pieczona i mama upiekła boczek, a siostra zrobiła sos tatarski do nich.
Były jajka faszerowane w dwóch wersjach ( siostra zrobiła), sałatka jarzynowa.
Były obraczki z boczku z kremem serowym.
Upiekłam moje bułeczki.
Sernik i mazurek pomarańczowy.
A ja nie wiem co było na śniadaniu , a w zasadzie nie wiem w jakiej kolejności bo w pracy byłam cały dzień...