Ja szukam lubczyk69. Tadeuszku odezwij się.
A ja ulubionego kolczyka! buuuuuuuuuuuuuu zgubiłam!!!!!!!!!
z tego co wiem (z bloga) to Lubczyk nie ma internetu do konca sierpnia.
No wlasnie zaowazylam :-( Jakos nie moge sobie wyobrazic CZYM akurat ona mogla sobie zasluzyc...Nigdzie nie widzialam by kogos obrazala, komus dokuczala badz zachowywala sie w jakis sposob trollowo. Jasne, moze jestem z Wami za krotko by to ocenic, ale w kazdym razie Jej wpisy (te z ostatnich tygodni czy miesiecy) nie pokazaly mi Jej jako osoby zaslugujacej na bana...
Nie znam sie moze na WZ bo przeczytalam Regulamin i jakos nie znalazlam paragrafu na Foczke. Moze jednak juz nie trzreba przekroczyc regol Netykiety czy Regulaminu w sposob widoczny. Moze wystarczy miec odmienne zdanie albo piegi albo co...Zeby chociaz wiadomo bylo CO konkretnie wolno a czego nie...Bo ja sie juz gubie jesli mam byc szczera...
Też nie wiem czym Foka zasłużyła na bana... Ni widu ni słychu cóż takiego strasznego zrobiła... Może się dowiemy..... Może..
W ogóle dziwi mnie kilka ostatnich banów.. Bardzo mnie dziwi... !! Bo w sumie faktycznie nie wiadomo co wolno a co nie.. Można wyrażać swoje zdanie?? SWOJE.. a nie "politycznie słuszne" - i żeby chociaż było wiadomo- co jest politycznie słuszne... Wrrrrrrrrrr
eh.......
Gwoli informacji - użytkownik został zablokowany z powodu manipulacji informacjami. Też przyjęliśmy to z dużą dozą niedowierzania, ale sprawdziliśmy wszystko bardzo dokładnie. Bardzo proszę nie pytać o szczegóły, ponieważ jak zwykle liczę na pozytywne rozwiązanie sprawy, a naprawdę na miejscu użytkownika, który złamie regulamin, nie chciałabym, żeby wywlekano to później na forum i roztrząsano sprawę raz od głowy, raz od ogona, a jeszcze kiedy indziej od małego palca u nogi. Od załatwiania takich spraw jest administracja.
W każdym razie proszę pamiętać o tym, że naprawdę nie ma sensu próbować wyczyniać cudów na kiju ze swoimi czy czyimiś kontami - administratorzy mają oko na takie numery.
I to, co bez znajomości szczegółów wygląda na cenzurę lub tyranię prowadzących stronę jest niestety pilnowaniem porządku na stronie i nie dopuszczaniem do sytuacji konfliktowych lub do manipulacji danymi.
pozdrawiam i więcej wiary a mniej oskarżeń wszystkim życzę
Nie wiec juz ciezko sie gimnastykuje jak to napisac by Ci jako Administratorowi nie podpasc ale. Wiare i nadzieje w absolutny i jedynie sluszny obiektywizm moj rozum nakazuje zostawic tam gdzie jako jedyny go przyjmuje: W Niebie czy tez inaczej mowiac reku Boga,:-)
Na powaznie: uwazam (po ostatnich czystkach tu na forum) ze my jako uzytkownicy potrzebujemy dokladniejszych informacji czego tu nie wolno. I czego jasno i dokladnie od nas sie oczekuje jak i tez tego, jakie prawa (jeszcze ;-)) mamy. Oszczedziloby to Wam klopotu tlumaczen a nam stresa domyslow. Nie uwazasz? W chwili obecnej czesc regol i posuniec tutaj wydaje mi sie tak jasna i przejrzysta jak nie przymierzajac kluszczanka abo krochmal. Moim zdaniem akurat ta niejasnosc bardziej "podgrzewa" atmosfere niz cokolwiek innego. To pisze jako uzytkownik zagubiony w terazniejszych banowaniach. Z Waszej strony sa one , byc moze , zrozumiale z mojej nie. Chcialabym jednak jako zwyky uzytkownik przynajmniej wiedziec czego sie trzymac by samemu zachowac glowe na karku vel konto na WZ. Chyba przyznasz szanowna WKN, ze do wiedzy i jasnych regol mam jako uzytkownik portalu prawo ku obopolnemu pozytkowi zreszta. Nawet gdyby jedna z regol mialo by byc
"sluszne ale tajemnicze,dla Maluckich, powody banowan znane tylko Administratorom i zalezne wylacznie od woli badz wiedzy Administratorow Wuzetu". :-))
W sumie kazde Panstewko badz spolecznoosc ma (o ile jest demokracja) regoly obowiazujace wszystkich w rownym stopniu. Bez wzgledu na funkcje i koligacje badz stanowisko.
Nie napisałaś niczego zdrożnego szanowna Mikado, ale jak tak czytam Twój post to się smutno uśmiecham i myślę, że jednak miałam rację i administratorzy powinni wyjaśniać różne problematyczne sprawy poza forum - z samymi zainteresowanymi. Wówczas zamiast niepotrzebnej awantury na forum można wszystko na spokojnie posprawdzać, porozmawiać z użytkownikiem zablokowanym i wiele problemów rozwiązać.
Na przykład teraz mogę z przyjemnością poinformować, że z Alfa Betą oraz Foczydłem już się dogadaliśmy. Wystarczyło dać nam i zablokowanym użytkownikom trochę czasu. Jeśli się nas kijem po łbie nie okłada, to naprawdę można się dogadać.
Bardzo sie ciesze,ze sie dogadaliscie Ty i zainteresowani:-).Nie mam zamiaru kija uzywac bo ze mnie jest urodzony pacyfista. Nie zarzucam Wam tez niczego zlego i nie zadam niczego zdroznego ale chetnie poznam (nadal) regoly od ktorych przestrzegania zalezy....:-)bylo nie bylo :-)moj spokoj duchowy jako uzytkownika WZ a Wasz -pewnie zajeciowy bo ludzie nie beda marudzic za uszami ;-)). No ja nie bede,slowo harcerza, jak bede wiedziec czego sie trzymac :-))
Pozwolę sobie przytoczyc częsc wypowiedzi Wkn , z jednego z ostatnich wątków, to powinno wyjaśnic regóły tego forum , na razie , bo jak Wkn napisała w pkt 4 , "regulamin strony zostanie w najblizszym czasie usciślony" :)
"....
2. Ponieważ niedopuszczalne są prywatne wycieczki w stronę dowolnych użytkowników, w tym moderatorów, administratorów, a w szczególności ataki na strukturę WuŻetu, przydzielone zostały bany. Podgrzewanie atmosfery, absurdalne oskarżenia, próba niszczenia relacji na forum, próby pojawiania się pod wieloma nickami niesie w konsekwencji blokadę kont.
3. Z tego właśnie powodu - usiłowań zmierzających do zakładania kolejnych kont przez jednego użytkownika, wczoraj został dorobiony mechanizm blokujący im automatycznie dostęp do serwera.
4. Aby nie doprowadzić do kolejnej absurdalnej i niesmacznej sytuacji, a przede wszystkim zapobiec jakimkolwiek przyszłym bezkarnym prywatnym wycieczkom, trollowaniu, naruszeniu netykiety wypowiedzi regulamin strony zostanie w najbliższym czasie uściślony.
5. Jeżeli celem kogokolwiek z użytkowników jest istnienie na WuŻecie nie dla dzielenia się przede wszystkim wiedzą kulinarną, lecz dla pojawiania się od czasu na forum, by wywołać pyskówkę, podjudzać, ośmieszyć innego użytkownika, zachować się wobec niego niekulturalnie, manipulować informacjami na forum za pomocą różnych kont lub próbować poróżnić społeczność portalu, bardzo proszę o wykasowanie tych kont w tej chwili.
..........................................."
hmmm chymmmm Pytanie: czy dopominanie sie odpowiedzi na forum w zwiazku z brakiem odpowiedzi na PW jest juz naruszeniem Netykiety, albo podchodzi pod jakikolwiek punkt wyzej wymieniony?
Jesli tak toproponuje napisacpod ktory i dlaczegoalbonapisac moim zdaniem prosciej i jasniej ze:
"nagabywanie na forum o odpowiedzi Administracji na nieodpowiedziane PW w kwestii(xy do rozwagi Administracji) bedzie karane banem.Jak tez i jakiekolwiek ponawianie prozb badz naleganie na odpowiedz" DLA MNIE brzmialoby to jasniej.
"Dopominanie sie o usuniecie jakichkolwiek materialow wszystko jedno jakich zamieszczonych niezaleznie od powodu ich zamieszczenia na Forum WZ przez Uzytkownika bedzie karane banem i uznane z gory za (napasc na XY-tresc do uznania Administracji)"
"KAZDE powtarzam Kazde (powtarzam bo to wazne gdyz o ile zaowazylam kiedys powroty byly tolerowane a czasem porzadane) samowolne otworzenie konta przez raz zabanowanego uzytkownika bedzie karane kolejnym banem"
No co jeszcze?
Akurat te punkty mi sie nasunely gdyz to o nie (jak odebralam) chodzilo w owym watku z ktorego zacytowalas makusiu. Wiec (na moj rozum) to one byly powodem takich punktow regulaminu jakie sa w zacytowanej wypowiedzi Administratorki WZ. Tyle ze one (punty Administratorki) wydaja mi sie tak ogledne, ze ja mialabym problemy je dobrze zrozumiec w praniu czyli codziennosci Portalu WZ A za cholere bym nie pojela ze nie wolno konkretnie tego doczegosie odnioslam (pierwsza i druga propozycja moja) w tym poscie.
Zupełnie nie w temacie... ale jak naciśniesz prawy klawisz "alt" i trzymając go naciśniętym zaczniesz pisać równocześnie literki oaecszxln to otrzymasz óąęćśżźłń.....
To znacznie ułatwi czytanie Twoich tekstów
dzi€ki.wow
oj chyba nie dziala u mnie ta opcja bo mialo byc dzięki. Tu skopiowalam ę z Twego posta. Zrobilam tak: z prawej nacisnęlam klawisz ALTGR bo taki, i tylko taki Alt, mam po prawej stronie (obok dlugiego klawisza)i e do tego i wychodzi mi € a nie ę. No chyba niekumata jestem...
A podzielisz sie tymi euro? Bo mi ciągle brak - nie koniecznie euro - ale moze być i to...
No to masz: €€€€€€€€€€€€€€€€€€€€€€€€€€€€€€€€€€€€€€€€€€€€€€€€€
ja tam podzielna jestem :-)
Dzieki - sądzisz, że Pan od lodówki przyjmie tyle waluty?
A tam nadrukujesz mu i bedzie. Masz klopoty z lodiwka wspolczuje od serca. Mi wysiadlo zelazko co niestety, dla koszul meza ,nie spedza mi snu z oczu....
To masz coś poprzestawiane.U mnie € jest jak nacisnę alt u
Witaj as. Wiesz moze dlatego, ze masz polska klawiature ja niestety nie.Taki wniosek nasunela mi sugestia ekkore w ktorejs odpowiedzi do mnie. Dziekuje za chec pomocy.
Pod warunkiem, że piszący ma polską klawiaturę..W innym - wychodzą różne, dla nas śmieszne, charakterystyczne dla danego języka znaki
A ja mam zagraniczna i co poradzisz? Chcialabym sie komfortowo dla Was czytac.Mialo byc c z kreseczka ale nie pokazuje sie nic po rownoczesnym nacisnieciu AltGr i c.Sorry...
Ja tam czytam jak powinno być napisane...
a co to jest spacja? Bo nie wiem wiec nie wiem czy mam :-(
Teraz widzę ze masz:) Bo robisz pięknie odstepy między zdaniami :) Te poprzednie zaraz poprawię:)
oo to przepraszam spacja to ten dlugi klawisz tak? Kurde bardzo przepraszam ale mi sie zacina.Bede uwazniej kontrolowac. Moja nieuwaga.Dziekuje za poprawienie.
No cóż, jak sie bierze udział w polskim forum to chyba pewne normy obowiązują prawda?
Nie wiem jak w Windows, ale w linuksie przeinstalowanie klawiatury z jednego "języka" na drugi to kwestia 15 sekund. Podejrzewam , że w Windows też tyle samo wysiłku potrzeba....
Sorry 15 sekund, szacunku dla czytających i odrobina dobrej woli
Guzik prawda... Można sobie przypisać pod klawisze, ale w pewnym momencie brakuje klawiszy (ja mam u siebie przypisane kilka języków - i przy tej ilości nie pamiętam, których klawiszy mam używać do danego znaku).
poza tym dla jednego forum zmieniać klawiaturę?
Jakby można było chętnie bym korzystała z możliwości zmian - ot choćby co kilkanaście minut zmiana na niemiecki, angielski, fiński, czeski.
Niestety - ani system, ani klawiatura, ani żaden program tekstowy nie gwarantują tego.
Wystarczy odrobina wyrozumiałości...
Bardzo dziekuje za wyrozumialosc z Twojej strony ekkore. Przepraszam ale Twoj nik-masz cos wspolnego z ...wiewiorka? Przepraszam nie chce sie narzucac ale jestem ciekawa
coś wspólnego - miała być wiewiórka - ale z racji pisania ze słyszenia i efektowniejszego brzmienia wyszła taka a nie inna. Ale i tak ja lubię...
Z całym szacunkiem dla Ciebie, poproś informatyka to pokaże Ci jak to robić.
Jak juz powiedziałem 15 sekund i zmieniona. Kończysz pisanie na polskim forum - 15 sekund i zmieniona na Twoją.... inglisz, china, cyrylica, niemiecka etc....
Gdzie tu rozmowa o wyrozumiałości? Jakiej wyrozumiałości - dla lenistwa intelektualnego?
Bardzo prosze o konkretna lopatologiczna pomoc. Nie dysponuje niestety informatykiem z rekawa. Oczywiscie o ile potrafisz pomoc a nie tylko besztac. Bo wiesz, niestety ani przyjeciem besztania z pochylona w pokorze glowa ani przyjeciem do wiadomosci Twego oburzenia nie zmienie (bo sie nie da, jak sie nie wie jak) pisowni na mojej klawiaturze. Dziekuje za uwage ale nie uwazam sie za leniwa intelektualnie ani nie podejrzewam ekkore o owa leniwosc jesli pisze kilkoma jezykami. Co najwyzej niekumata informatycznie uwazam mnie .
O ile pisownia taka jak moja godzi w Twe poczucie lingwistycznej estetyki, badz poprawnego patriotyzmu to rozumiem i...wspolczuje zalecajac (dla dobra Twych nerwow) omijanie moich postow. Jesli zas taka pisownia godzi jakos w Regulami WZ badz ubliza Netykiecie usune sie z tego forum.
Broń Cię Panie Boże- nie usuwaj SIĘ z tego forum!!!!!!!!!
Nie Ty pierwsza i nie ostatnia nie używasz polskiej czcionki.. To naprawdę nie jest nic strasznego czytać wszystko po polsku,mimo że napisane bez polskich znaków.. Uwierz, naprawdę nie ma z tym najmniejszego problemu...
Mnie też czasem ucieknie któryś ogonek bądź kreseczka.. Ot tak, po prostu..
Gorzej czyta się Polaków z polską czcionką nie potrafiących po polsku pisać ;/
Dziekuje za wsparcie dobra kobieto :-)
Ja też nie używałam chociaż mam, używam dzięki Agik, bo mnie zawstydziła:) i dobrze mi tak.
Mnie też Agik zawstydziła i od tego czasu używam :))) I mi też dobrze tak!! ;P
Zupełnie niepotrzebnie uderzasz w tak wysokie tony.... Moje nerwy są w całkowitym spokoju, a Twoje?
Przecież ja tylko delikatnie sugerowałem Ci dostosowanie się do reguł polskiej pisowni. Bo na polskim forum piszesz....
O to bardzo sie ciesze kamien mlynski spadl mi z serca. Rowniez ja jestem bardzo spokojna...czasem do czasu,ale czas maaaaaam.Jak by copomaga mi Ohmmmmmm. Powaznie mowienie Ohmmmm wycisza w medytacji.
Pozdrawiam serdecznie!
W windowsie? Poważnie?
Prosze nie odbierz tego jako ironię - bo naprawdę uważałam to za rzecz do tej pory niemożliwą - jestem całkowity laik i potrafie jedynie obsługiwać co zainstalowane
Sorry ale po pierwsze nie wiem jak przestawic (wie ktos?)a po drugie maz w domu a inni wspolpracownicy w biurze bardzo by sie z tego ucieszyli...:-))Jesli odbierasz moja pisownie jako zla wole to prosze o pewne,sprawdzone wskazowki jak latwo i szybko przestawic klawiature w te i we wte. Niestety nie dysponuje i nie bede dysponowac polska klawiatura. Ani (i to wcale nie z braku szacunku) nie bede takowej zamawiac li tylko ze wzgledu na jedno forum w ktorym udzielam sie od niedawna i jeszcze sama nie wiem jak dlugo :-)) bedzie to moja wola badz bedzie mi to dane.:-) Linoxem nie dysponuje i na pewno dysponowac nie bede bo nie mam zamiaru- nie potrzebuje do niczego.
Odetchnij,poczytaj posty pisane polska czcionka-moich jest jeszcze niewiele wiec latwo je bedzie ominac jesli mecza badz budza Twoj lingwistyczny niesmak - i odetchnij pare razy. Radze bo taka czerwona buzia jak w Twoim poscie swiadczyc moze o niezdrowym wzroscie Twego ciosnienia co jak wiemy moze prowadzic do ciezkich,przewleklych i zdrowo niezdrowych chorob ktorych pojawienia sie u Ciebie nie chce byc winna.
Pozostaje z szacunkiem i zyczeniami zdrowia i pogody ducha.
Polska klawiatura to nie kolejny gadżet podłączony do Twojego komputera. I nic nie musisz zamawiać, kupować , płacic, odkurzać i przełączać. Nie jestem w stanie Ci pomóc, bo nie znam Windowsa, którym Ty sie posługujesz. Poproś jakiegokolwiek informatyka to Ci pomoże. Używać bedziesz nadal tej samej klawiatury, zostanie tylko programowo przełączony będzie język jakim sie posługujesz.ja nie mam ligwistycznych problemów, nie znosze jednak umysłowego niechlujstwa i lenistwa intelektualnego...
Moim ciśnieniem sie nie przejmuj, martwi sie o nie mój kardiolog ![]()
Również pozostaje z szacunkiem.....
O to juz zdrowszy koloryt buzi masz.A prosze nie martw sie o moj ,rzekomo ospaly intelekt, akurat moj takim nie jest jak twierdza zgodnie:Moj szef, maz,psychiatra i neurolog --e to nie jest jedna osoba lecz cztery niezalezne od siebie- gremium rozumie sie. Nie liczac zadnych mych wykladow studentow. Ale bardzo dziekuje za przychylna i obiektywna ocene mego stanu umyslowego.Wezme pod uwage przy nastepnych testach. Informatyka dalej nie mam na zawolanie ale to, ze masz na mysli klawiature wirtualna pojelam w lot wiec moze nie jestem tak leniwa jak sadzisz. Oby.....
Skąd wiesz, że w windowsie da sie przestawić - skoro z niego nei korzystasz - nei jesteś informatykiem i nie potrafisz pomóc.
Ja naprawdę chętnie bym skorzystała z takiej możliwości - następną książkę dla Finów byłoby łatwiej wydać, mając do dyspozycji ich litery (jeszcze przydałaby się interpunkcja i dzielenie wyrazów - ale to juz są wodotryski, bez których da się - choć wymaga trochę zachodu)
Wogóle taka opcja jest. Tyle, że nie ma tak hop siup, bo w windowsie nigdy nie jest tak prosto. Trzeba najpierw dodać te klawiatury a potem to rzeczywiście dwa klawisze i przestawia.
Czy to rzeczywiście tak sprawnie działa to nie wiem, bo nie używam.
a potrafisz dać instrukcję - zadałam pytanie w osobnym wątku - aby tu już nie zagęszczać atmosfery nie na temat
witam wszystkich,
napisalam w innym watku, ze probowalam, zgodnie z instrukcja dodac polska klawiature do Windows Vista, niby dodalam, ale niestety nie dziala,
mysle jednak, ze dla ludzi inteligentnych nie jest to az taki problem,
slyszalam gdzies, ze jesli 1 i ostania litera sa poprawne, a w srodku jest jakis blad, to jestesmy w stanie poprawnie przeczytac dane slowo, tym bardziej nie powinno byc problemu z brakiem "ogonkow",
pozdrawiam wszystkich i dziekuje za wyrozumialosc
Nigdzie nie ma zapisu, że będąc na polskich forach internetowych trzeba używać polskich liter typu ą ę ś ć ź ż ł ó.
Te litery są, ale nie ma obowiązku ich stosowania. Proszę więc byś zakończył swoje wywody na ten temat, bo są one bez sensu.
Każdy kto potrafi czytać widzi co jest napisane i nie trzeba od razu kogoś krytykować tylko dlatego, że pisze bez polskich znaków.
Toffik, I love you !!!
W jezyku szwedzkim : "jag älskar dig" , nad a w drugim slowie powinny byc 2 kropki:))))
A właśnie - jak już mowa o zablokowanych - czy teraz znikają ich profile - kiedyś było widać cały profil - teraz jest tylko informacja, że konto zablokowane (sprawdziłam sobie na pewnym, dawno temu zablokowanym użytkowniku)
A ja mam dziwne uczucia do powodow blokowania kont, bo naprawde nie wierze, ze chlili, netka-anetka i jeszcze wielu innych ostatnio zbanowanych posiadalo wiele kont i trollowali na stronie, po prostu zadawali niewygodne pytania i nic wiecej. Argument, ze jakis nick nie posiada przepisow i tylko od czasu do czasu sie wypowiada, robiac zadyme, tez pasuje do wielu wypowiadajacych sie na forum i jakos nie zostali zbanowani..........
Bo wlasnie dlatego (by nie bylo takich domyslow czy zdziwien ) przydalo by sie by przepisy byly jasne i konkretne...wydaje mi sie...
Matko! mialo byc "bo wlasnie" powyzej! Makusiu prosze pomoz jesli mozesz. Przepraszam czytajacych.
Tineczko.. ma dokładnie takie same odczucia.....
Dlatego tak bolą ostatnie bany :((
Kto trollował?? Matko kochana.. Trolluje Antek na onecie, a nie dziewczyny tu...;/
Dobrze że chociaż Foka i Alfa odblokowane..
Agusiu, bardzo mnie ucieszylas , ze Foka i Alfa sa odblokowane, bardzo, bardzo.....
Okropnie mnie bola te ostatnie bany, spac nie moge:((((
Tineczko - ja nie pytałam o przyczynę banowania - ta leży w gestii gospodarzy (czy nam sie to podoba czy nie).
Ja się pytałam o profil zablokowanego użytkownika - wcześniej (nie wiem ile wcześniej, ale chyba całkiem niedawno) była strona właściciela taka jak normalnie - i na niej napis konto zablokowane. Teraz jest tylko strona użytkownika (napis).... i poniżej konto zablokowane. Nie wiem czy to u mnie - czy tak jest na stałe
Nie mam pojecia Kochana, bo nie wiem kogo masz na mysli:)
Nie ma znaczenia kogo - sprawdziłam na bieżących zablokowanych, jak i na jednym starym, sprzed lat - i zastanawiałam się czy to u mnie jakieś braki - czy tak teraz na stałe
Sprawdzilam ostatnia blokade, nie ma nic poza czerwonymi literami : konto zablokowane.
Oczywiscie, ze bany i ich przyczyny leza w gestii gospodarzy tej jak i kazedej innej strony internetowej sluzacej komunikacji. Tylko dosc trudno jest sie nam uzytkownikom dostosowac do gestii nam nieznanych blizej co powoduje pytania a czasem pretensje irytujace gospodarzy tej stron . I w tym sek - niewiedza i niejasnosc jak mniemam nikomu nie sluzy.
Obiecany jest przez gospodarzy nowy, dokladny regulamin dla uzytkowniczow WZ, dopuki nie bedzie opublikowany na stronie, to dziki zachod panuje............Nikt z nas nie wie do czego mamy sie dostosowac i czy mamy ochote sie dostosowac do regul nam nieznanych.
tineczko, jak widzę, zupełnie nie rozumiesz albo nie chcesz zrozumieć sytuacji.
Być może nie zauważyłaś, że dyskusje na forum toczą się nadal, rozwijają się jak powinny, można rozmawiać na dowolne tematy - natomiast uparte podnoszenie tematu już zamkniętego i burzenie tym samym spokoju na forum będzie uznawane za trollowanie. I idziesz wielkimi krokami w tym kierunku, a ja tego nie chcę, jak w każdym podobnym przypadku. Nie daj się proszę manipulować emocjom i nie wychodź z założenia, że kazda blokada konta przyznana przez administratora jest niesłuszna. Ja wiem, że bronisz tego, co wydaje się słuszne, ale pamiętaj o tym, że czasem to słuszne się tylko wydaje, a ta druga strona, na której się psy wiesza może mieć równie prawdziwą, jeśli nie bardziej uzasadnioną dobrem pozostałych, rację.
Wyciągnijmy w końcu rękę na zgodę, zostawiając za sobą przeszłe konflikty. I dajmy spokój szukaniu dziur w serze, który ich nie ma i wcale nie planuje.
Wybacz Dorotko, ale zaczynasz mi grozic, a ja jestem za stara , zeby sie bac.
Czy rzeczywiscie ten watek i nasze rozmyslania na temat regul zagraza w jakis sposob spokojowi na WZ-cie? Czy nie mozesz zrozumiec, ze brak dokladnych regul prowadzi wlasnie do tego typu pytan?
Uczestnicze w wielu watkach na forum i nie mam z tym zadnego problemu.
Albo jestem glupia jak but i rzeczywiscie nic nie rozumiem, albo winna jest moja marna znajomosc tutaj panujacej teraz kultury........coz poniose konsekwencje wlasnej glupoty.
Ja chetnie wyciagne reke na zgode, jak tylko zrozumiem i pogodze sie z tym co mi wolno powiedziec a czego mi nie wolno.
Pozdrawiam
grazyna
Użytkownik tineczka napisał w wiadomości:
> Wybacz Dorotko, ale zaczynasz mi grozic,
napisałam kilka słów w rozżaleniu, ale poleciałam do komputeraz skasować - tyle razy proszę, aby nie reagować emocjonalnie i sama też powinnam się do tego stosować. Jesli przeczytałaś, przepraszam, że się zdenerwowałam- to przez to, że zawsze staram się działam na rzecz strony i zawsze strasznie mnie boli, gdy ktoś myśli, że jest inaczej. Dzięki Ci edycjo postów.
Wiesz co - ja myślę, że my często zapominamy, ze jeteśmy w goscinie. Czujemy się tu doskonale - może to z tego wynika. Ciągle zapominamy o tym (za co kiedyś oberwało mi się porządnie), że na stronie panuje monarchia nie demokrakcja. Demokracja w stosunkach własności nie istnieje.
Nasze zachowanie przypomina czasami zachowanie kilkulatków - testujemy na ile możemy sobie pozwolić w ramach danych nam praw. Raz przeszło, następnym też powinno. A tu nic z tego - dostajemy "klapa" w cztery litery.
Często zapominamy, że gospodarze to też ludzie.
Wyobraź sobie taka sytuację. Zaprosiłaś gości. Udostępniłaś lokal, goście postanowili reszte zorganizować sami (przyjemnosci dla ducha i ciała). Miałaś miejsce - wydawało sie wszystko w porządku. Impreza sie rozkręca, goście czuja się pewniej, bezpieczniej - jak u siebie w domu. W pewnym momencie zapominają, że to ktoś inny ma prawa własności. Niektóre osoby zaczynają się źle zachowywać - może rzucać jedzeniem po ścianach, załatwiać się na środku salonu (to przekoloryzowane - ale tak łatwiej). Ty jako gospodyni jesteś zła - niszczą Twój dorobek materialny (choć to oni stworzyli atmosferę). Postanawiasz zrobić porządek. Towarzystwo dzieli się na obozy. Wybuchaja sprzeczki, przepychanki, dochodzi do rękoczynów. Zmęczona sytuacją wpadasz w furię, przestajesz kontrolować emocje - pozbyć sie tych złych z własnego domu. Oberwą w tym momencie i niewinni, którzy zabrali głos (także pod wpływem emocji).
Ja tak widzę całość.
Nie znaczy, że podoba mi sie w 100 % postępowanie gospodarzy, że odchodzą osoby, ktore ceniłam - nie samodzielnie, ale usunięte dyscyplinarnie. Ale staram się rozumieć dlaczego tak sie dzieje.
Publiczne dopytywanie się "dlaczego" - i to z pretensjami niewiele pomoże. A jedynie zaogni sytuację. Bo sami zainteresowani, jak będą chcieli, dogadaja się poza - bez pomocy adwokatów diabła.
Użytkownik ekkore napisał w wiadomości:
> Wiesz co - ja myślę, że my często zapominamy, ze jeteśmy w goscinie.
> Czujemy się tu doskonale - może to z tego wynika. Ciągle zapominamy o tym
> (za co kiedyś oberwało mi się porządnie), że na stronie panuje monarchia
> nie demokrakcja. Demokracja w stosunkach własności nie istnieje.Nasze
> zachowanie przypomina czasami zachowanie kilkulatków - testujemy na ile
> możemy sobie pozwolić w ramach danych nam praw. Raz przeszło, następnym
> też powinno. A tu nic z tego - dostajemy "klapa" w cztery litery.Często
> zapominamy, że gospodarze to też ludzie.Wyobraź sobie taka sytuację.
> Zaprosiłaś gości. Udostępniłaś lokal, goście postanowili reszte
> zorganizować sami (przyjemnosci dla ducha i ciała). Miałaś miejsce -
> wydawało sie wszystko w porządku. Impreza sie rozkręca, goście czuja się
> pewniej, bezpieczniej - jak u siebie w domu. W pewnym momencie zapominają,
> że to ktoś inny ma prawa własności. Niektóre osoby zaczynają się
> źle zachowywać - może rzucać jedzeniem po ścianach, załatwiać się na
> środku salonu (to przekoloryzowane - ale tak łatwiej). Ty jako gospodyni
> jesteś zła - niszczą Twój dorobek materialny (choć to oni stworzyli
> atmosferę). Postanawiasz zrobić porządek. Towarzystwo dzieli się na obozy.
> Wybuchaja sprzeczki, przepychanki, dochodzi do rękoczynów. Zmęczona
> sytuacją wpadasz w furię, przestajesz kontrolować emocje - pozbyć sie tych
> złych z własnego domu. Oberwą w tym momencie i niewinni, którzy
> zabrali głos (także pod wpływem emocji).Ja tak widzę całość.Nie znaczy,
> że podoba mi sie w 100 % postępowanie gospodarzy, że odchodzą osoby, ktore
> ceniłam - nie samodzielnie, ale usunięte dyscyplinarnie. Ale staram się
> rozumieć dlaczego tak sie dzieje.Publiczne dopytywanie się "dlaczego" - i to
> z pretensjami niewiele pomoże. A jedynie zaogni sytuację. Bo sami
> zainteresowani, jak będą chcieli, dogadaja się poza - bez pomocy
> adwokatów diabła.
Ekkore, baaaardzo celny komentarz. Doskonale ujęte i trafnie zobrazowane. Jeśli pozwolisz podpiszę się pod Twoją wypowiedzią. Wiem, ze nie ma to dla nikogo znaczenia, ale w tej chwili robię to dla siebie, bo ja w ten sam sposób odbieram emocje na forum. Mam też nadzieję, że już niedługo "Wielkie Żarcie" będzie "pogodzone"
Smakosia.
Hehe, Ekkore, ten kto nie pyta o droge, ten bladzi:)