Ciasta to przewżnie: ciekawe ciacho http://wielkiezarcie.com/recipe38394.html i sernik http://wielkiezarcie.com/recipe41854.html lub babka http://wielkiezarcie.com/recipe42149.html a konkrety : dla panów http://wielkiezarcie.com/recipe40614.html , o tej porze zapiekanka http://wielkiezarcie.com/recipe33116.html , galacik drobiowy, sałateczka warzywna karkóweczka itp. itd
A to różnie bywa... Sałatki np takie: z rukolą i awokado http://gotowanie.net.pl/przepis/przystawki/salatka-z-rukola-i-awokado , selerowa http://gotowanie.net.pl/przepis/na-szybko/selerowa-salatka albo ravioli http://gotowanie.net.pl/przepis/na-szybko/salatka-ravioli. Ciastka francuskie z warzywami: http://gotowanie.net.pl/przepis/przystawki/ciastka-francuskie i muffinki np takie http://gotowanie.net.pl/przepis/na-szybko/mufinki-imprezowe albo na słodko http://gotowanie.net.pl/przepis/deser/ciasta-ciasteczka/mufinki-z-syropem-klonowym.
Moim gościom szczególnie smakowała sałatka ravioli, ciastka francuskie z warzywami i muffinki :)
Ja zazwyczaj staram się zrobić coś nowego :), czego u mnie jeszcze nie było.
Ostatnio serwowowałam zapiekane faszerowane pomidory i faszerowane muszle makaronowe. Na deser zrobiłam torcik krówkowo-czekoladowy :)
Hej
U mnie najczęściej pojawiają się:
1. sałatka kebab (posiekana kapusta pekińska, usmażony kurczak pod postacią drobnej kostki mocno przyprawiony przyprawą "kebab-gyros", kukurydza z puszki, ogórek kiszony lub konserwowy oraz czerwona konserwowa papryka - drobna kostka, cebula- drobniutko, kilka łyżek majonezu wymieszanego z rozdrobnionym czosnkiem - ale mógłby być też inny jasny sos lub majonez jeśli ktoś czosnku nie preferuje)
2. łosoś wędzony sałatkowy
3. oliwki zielone
4. małe pieczarki marynowane
5. ser żółty w plastrach lub pasta serowo-czosnkowa (ser żółty potarty na większych oczkach tarki, majonez, rozdrobniony czosnek)
6. ser pleśniowy typu rokpol, saga, dorblu itp i ewentualnie brie lub camembert
7. pasta ze szprotek - (rozdrobnione wędzone szprotki w oleju z puszki, biały ser twarogowy, drobniutko posiekana cebula, ogórek kiszony lub konserwowy- drobna kostka, sół, pieprz czarny)
8. salami, polędwica lub szynka, boczek - w cienkich plastrach
9. sałatka fasolowo-śliwkowa (biała fasolka z puszki, pokrojone suszone śliwki, rozdrobniony świeży czosnek, majonez - UWAGA: tu opcja sosu bez czosnku raczej nie przejdzie - chodzi właśnie o taką dokładnie kompozycję smakową)
10. pieczywo białe i ciemne
11. chipsy
12. delicje szampańskie z pomarańczową galaretką
13. Ptasie mleczko robione własnoręcznie (miesza się galaretkę owocową w połowie ilości wody niż w przepisie na opakowaniu i wystudzoną - tężejącą ale jeszcze bardziej płynną - miksuje się z połową puszki niesłodzonego mleka skondensowanego, szybko trzeba wlać do salaterek i wstawić do lodówki na jakiś czas) - ja robię zawsze dwusmakowe: cytrynowe i czekolada cherry tzn. z wiśniową galaretką i dosypanym w trakcie ubijania kakao)
Ostatnio stwierdziłam, że koreczki to bardzo fajna sprawa i wymyśliłam kilka fajnych zestawów (bardzo smaczny jest zestaw - ale to nie ja go wymyśliłam - ser pleśniowy typu saga, rokpol na spodzie, w środku zielone winogrono - ale musi być słodkawe, pozbawione pestek i na górę ser żółty typu gouda, tylżycki itp).
Obiecałam koledze że w listopadzie przygotuję mu przyjęcie weselne więc wtedy na pewno powymyślam dużo "artystycznych" przekąsek. Można na przykład zrobić dużo ciekawych past i nadziewać nimi małe słone babeczki lub smarować takie minikromeczki z pumpernika, krakersy itp i na wierzchu ozdabiać kaparami, ziarnkami kukurydzy, plasterkami oliwek, przepiórczych jajek, winogrona itd.
Na ciepłe przekąski dla gości polecam:
1. całkowicie zmiksowaną zupę cebulową z groszkiem ptysiowym lub grzanką serową (kromeczka bagietki ze stopionym żółtym serem na ciepło) - ja preferuję zupę zrobioną na drobiowym rosołku w proporcjach1/3 cebula (w plastrach) wrzucona do gotującego się wywaru surowa i 2/3 cebula (też w plastrach) usmażona na złoto i dodana do gotującej się pierwszej części. Jak jest miękkie to miksuję i dalej trochę gotuję kończąc doprawianie i zabielam śmietaną lub mlekiem.
2. Naleśniki z serem feta i szpinakiem (koniecznie liście a nie zmielona papka)
3. Zapiekanki z kromek weki - smażone pieczarki, cebulka, ser żółty
4. Zupa z mieszanych świeżych grzybów z ziemniakami w drobną kostkę (niedużo) i małymi kulkami z mięsa wołowego (przyprawione solą, pieprzem ziołowym i czosnkiem) zabielona śmietaną - polecam żeby do zupy wrzucić minikosteczki Knorr cebulowe (a nie kostki rosołowe), trochę cebuli w koskę pokrojoną, pieprz ziołowy i czarny w niewielkiej ilości i troszkę suszonego tymianku. Robić w dość dużej ilości wody bo jak się grzyby przypalą to smak zupy będzie dość wyraźnie zepsuty).
5. Duże pieczarki faszerowane np dobrym mięsem mielonym z plastrem sera żółtego lub pleśniowego na wierzchu (piecze się i dusi w brytfance lub wysokiej patelni pod przykryciem)
6. Ziemniaki w mundurkach (tzn w umytych skórkach) przecięte na pół, wydrążone jak łódki i nadziane dobrym mięsem mielonym i podsmażonymi startymi na dużych oczkach pieczarkami i podsmażoną cebulką w drobną kostkę. (też piecze się w brytfance pod przykryciem - najlepiej w piekarniku gazowym. Ta przekąska pochłania bardzo dużo czasu - najwięcej drążenie i wiązanie ze sobą nicią nadziane połówki, pieczenie ok 1 - 1,5 godz - co jakiś czas trzeba przewracać i podlewać niedużymi ilościami wody
7. Panierowane grube plastry pieczarek - można podać np z sosem czosnkowym, ketchupem lub jakimiś wymyślnymi dipami
8. Jajko sadzone w grzance - wybiera się środek z kromki kwadratowego chleba tak żeby została grupa skórka z okrągłą dziurą pośrodku i kładzie się na patelnię z rozgrzanym tłuszczem, w dziurę można położyć malutki plasterek boczku lub szynki i cienki plasterek pieczarki - w to wbija się jajko, soli się je, ewentualnie lekko pieprzy i posypuje wierrzch startym żółtym serem. Chwilę się smaży bez przykrycia, chwilę z przykryciem - wiadomo z konsystencją żółtka jak kto lubi, białko ma być ścięte - byle nie przypalone.
Pozdrawiam
Witam 'z czym podajesz ta pastę ze szprotek?
Jeeee ale sypneło pomysłami!!!!wielkie dzięki,teraz to już wiem co dać na stół jak przyjdą znajomi,a nie będzie wiecznie jedno i to samo!!!Dziękuję:)
Ja mam stały zestaw)) :tatar, śledziki, galareta, jaja faszerowane z ostrymi papryczkami, półmisek wędlin, sałatka jarzynowa. mnóstwo marynat w małych miseczkach(marynowane grzybki, papryczki, ogóreczki, różne, gruszki, sliwki, itp)małe kanapeczki z plasterkiem jaja na twardo i kapką kawioru czarnego, czerwonego(nie musi być ten drogi bardzo)),To ostatnie najlepiej schodzi))). Na gorąco -chili con carne. Więcej grzechów nie pamiętam)))
Jak mi bardzo zależy- to bigos jeszcze))