Witam, to mój pierwszy raz na forum WŻ więc nie jestem pewna czy piszę w dobrym dziale.
Mam taką prośbę do osób które znają się na pieczeniu ciast :)
Ostatnio znalazłam przepis w zeszycie Mamy, na ciasto, które uwielbiałam, bardzo się ucieszyłam, gdyż nigdzie w sieci nie mogłam go znaleźć. Niestety brakuje mi w nim pewnych informacji, więc muszę się Was doradzić. Ciasto nazywa się PIEGUSEK a w zeszycie zapisane jest tak:
Składniki na ciasto:
1 margaryna Palma,
1 szkl. maku niemielonego
to razem gotować 5 minut
1,5 szkl. cukru
0,5 szkl. mleka
Dalej zapisane jest tak: Odcedzić (i tu właśnie nie jestem pewna, bo może chodzi o to, żeby ostudzić? jak myślicie?)
dodać 4 żółtka, 2 szkl. mąki 2 łyż. proszku do pieczenia (nie wiem czy łyżki, czy łyżeczki małe-tu też proszę o poradę) i pianę z 4 białek
Masa: 1/4 l. śmietany ubić z 1 truskawkową galaretką
nie wiem jaka to śmietana, ale podejrzewam że ta słodka 30-36% (?)
Ciasto przełożyć masą a spód i wierzch posmarować dżemem i obłożyć waflem, andrutem.
Nie mam też informacji ile czasu i w jakiej temperaturze piec :( Może ktoś robi podobne ciasto, lub wie, jak to upiec. Bardzo, ale to baardzo proszę o odpowiedzi. Pozdrawiam :)
nie wiem,czy to cos Tobie pomoze,ale moja rada wpisz sobie w wyszukiwarce haslo:"ciasto piegusek"i wyskoczy Tobie 15 pozycji tego ciasta,mam nadzieje,ze ktores wybierzesz-Pozdrawiam
Witaj.Nie jestem super ekspertem,jeśli chodzi o pieczenie ciast,ale pieguska robiłam.Skoro zależy Ci na tym konkretnym przepisie,a sprawdzalaś w "necie",pozostaje tylko dedukcja.Czy notka "gotować "odnosi się do margaryny z makiem?Jeśli dotyczyłoby mleka z cukrem,może chodziłoby o to,że nie trzeba cukru ucierać z margaryną.W każdym razie tu nie ma nic do odcedzenia.Trzeba wszystko wystudzić i następnie dodać pozostałe składniki-choćby dlatego,że jajka ścięłyby się w wysokiej temperaturze.Na tę ilość składników z pewnością chodzi o 2 łyżeczki proszku do pieczenia.
Może jeszcze przegladaj przepisy w internecie,aż znajdziesz najbardziej zbliżony do tego,który znalazłaś.To proste ciasto i jeśli nawet coś zmienisz,efekt będzie podobny.
Szukałam właśnie ale nie mogę znaleźć takiego, żeby mi pasował do tego, co robiła kiedyś moja Mama. Ale bardzo dziękuję za odpowiedzi :)
Może jeszcze ktoś coś podpowie.
Składniki na ciasto:1 margaryna Palma,1 szkl. maku
niemielonegoto razem gotować 5 minut1,5 szkl. cukru0,5 szkl. mlekaDalej
zapisane jest tak: Odcedzić (i tu właśnie nie jestem pewna, bo może chodzi
o to, żeby ostudzić? jak myślicie?)dodać 4 żółtka, 2 szkl. mąki
2 łyż. proszku do pieczenia (nie wiem czy łyżki, czy łyżeczki małe-tu
też proszę o poradę) i pianę z 4 białekMasa: 1/4 l. śmietany ubić z 1
truskawkową galaretkąnie wiem jaka to śmietana, ale podejrzewam że ta
słodka 30-36% (?)Ciasto przełożyć masą a spód i wierzch
posmarować dżemem i obłożyć waflem, andrutem.Nie mam też informacji ile
czasu i w jakiej temperaturze piec :( Może ktoś robi podobne ciasto, lub
wie, jak to upiec. Bardzo, ale to baardzo proszę o odpowiedzi. Pozdrawiam :)
Ja zrobiłabym tak samo i ubijała galaretkę ze śmietaną 36%.Jeśli nie spróbujesz to nie dowiesz sie nigdy jak to ma być :-) - powodzenia i dobrego wypieku :-))
Tak sobie poza forum jeszcze kombinowałam właśnie, żeby mak i margarynę zagotować jeszcze z mlekiem i cukrem, widzę że to ma sens :) Dziękuję ![]()
Tylko z tą galaretką się pomyliłam, bo myślałam, żeby do śmietany dodać proszek, a nie rozcieńczoną.
Jutro zrobię próbę i jak wyjdzie, to dodam przepis i zdjęcia.
Pozdrawiam serdecznie
Najlepiej bedzie jak zapytasz sie mamy:) A w internecie mnóstwo piegusków jest, pewnie podobnie się robi to tego z twojego zeszytu:) Czas do suchego patyczka;) A w temp 180-190? Zalezy duzo od piekarnika. Napewno 2 łyżeczki proszku do pieczenia. Śmiatana 36% najlepiej.
Najlepiej bedzie jak zapytasz sie mamy:) A w internecie mnóstwo
piegusków jest, pewnie podobnie się robi to tego z twojego zeszytu:)
Czas do suchego patyczka;) A w temp 180-190? Zalezy duzo od piekarnika.
Napewno 2 łyżeczki proszku do pieczenia. Śmiatana 36% najlepiej.
Zrobiłam i dodałam przepis, dziękuję Wam.