Witajcie;) potrzebuje pomocy jesli chodzi o wybor dobrego -dzialajacego!-kremu do twarzy na rozszerzone naczynka. WIdzę, że policzki robia mi się coraz bardziej rumiane a zanim wybiorę się do dermatologa może któraś z Was podpowie mi jaki krem na naczynka dalby nalepszy efekt? Byłabym wdzięczna!
Oby to nie był trądzik różowaty. W każdym razie jak najszybciej musisz udać się do dobrego dermatologa.
Ostatnio miałam próbki kilku kremów i jakoś najbardziej spasował mi synchrorose fast. Nie mogę powiedzieć, żeby jakoś specjalnie mi pomógł ponieważ jest tylko dodatkiem do całej masy kremów i tabletek, które muszę stosować na moją różową przypadłość.
Krem w każdym razie ma fajną konsystencje i bardzo dobrze się wchłania.
Witaj.
Mam ten sam problem już od lat. Powstałych naczynek kremami juz nie zlikwidujesz. Natomiast dobrze hamuje powstawanie nowych, przynajmniej w moim przypadku, krem Rozex. Przepisała mi go dermatolog, ale z tego, co pamiętam jest do kupienia w aptece bez recepty. Pozdrawiam.
Tylko kremu Rozex nie można używac na słońce bo jest to mieszanina kwasów azalianowy, salicylowy i moga powstać plamy na skórze. Z wyższej półki Bioderma z tańszej Iwostin, Floslek.Wzmacniaj skórę stsując odpowiednie witaminy PP i K. Na jesieni zafunduj sobie zabiegi w postaci pilingu chemicznego. Odpowiedni dla Ciebie dobierze kosmetyczka.Nie zlikwiduja naczynek ale rozjaśnia skórę i naczynka jakby się skórczą. W każdym razie mnie niektore naczynka znikneły całkowicie.
Zgadza się, na słońcu trzeba uważać. Jednakże przy cerze naczynkowej od słońca należy bardzo chronić skórę, więc żadne opalanie, wychodzenie w lato na dwór bez bardzo dobrej ochrony przeciwsłonecznej nie powinno wchodzić w grę. Ja używam Rozexu w lato z pełną ochroną od słońca i nie ma żadnego problemu.
WIELKIE DZIEKI! eh..cos czuje ze musze zaczac jednak znow od dermatologa..;(
pozdrawiam;-) Magda
To sa niestety sprawy dziedziczne, ja mam to po moim ojcu i moja corka tez ma to po mnie. Czego ja juz nie probowalam, lacznie z wypalaniem - bez sensu znowu wraca. W koncu przestalam, kupilam puder Kanebo (japonski - Duglas).Jest rewelacyjny taki troche wilgotny- maskuje wszystko rewelacyjnie.Polecam, bo z tym nie wygrasz.
ale wiesz co dziwne?ze ja mam czerwona buzie tylko po lewej stronie!tylko lewy policzek!prawy ladniutki,gladziutki...hmm
No, niestety tak to sie zaczyna.Nie chce Cie martwic, moze u Ciebie na tym sie skonczy.Radze Ci jednak nie "paprac" bo to tylko pogarsza sprawe.Kup sobie ten puder( w kamieniu) i kamufluj dalej obserwujac.Probowalam roznych swinstw, ale one tylko wysuszaly cere.Ten jast super , no moze nie tani ale wystarcza prawie na rok.
jak mozesz to pokaz mi Kochana jaki to dokladnie puder masz..
oooo ;-) a cena...?hm? no i czy oprocz tego ze swietnie kryje, jescze jakos wspomaga ta buzie?
To ladnie! Ja place 33 €, to jest jakies 120zl.
no powiem Ci, ze jak pisalas ze ...puder nie jest za tani....to myslalam wlasnie o cenie cos okolo 100 zl! a tu kurka 300 !!! jasny gwint...eh
Mialam dwa produkty tej firmy wlasnie puder w kompakcie i puder sypki,niestety nie bylam zadowolona.Chociaz pudru sypkiego jest dosc duzo i starcza na dosc dlugo,nie widzialam zadnej roznicy,miedzy Kanebo a tym zwyklym pudrem za pare €.
Może jakieś witaminki od wewnątrz? Poczytaj, zalecają PP, RUTINOSCORBIN i CALCIUM z vit.C.
Wybierz się do dobrego dermatologa koniecznie, może wybierzesz coś dla siebie z tych kremów:)
zapisalam sie do dermatologa..niestety dopiero na 18 kwiecien ale to nic..jakos wytrzymam te 2 tygodnie;-)
Wybierz się do lekarza, to pewniejsze niż stosowanie kremów. Wesołych i zdrowych świąt.!))
Powiem Ci , nie kupuj kremów przed wizytą u dermatologa.Ja mam ich mnóstwo, bo tez pytałam i kupowałam .Pani farmaceutka radziła mi wizytę u dermatologa , bo nie podobały jej się moje rumieńce.I trafiła w dziesiątką. Mam trądzik różowaty .Nabawiłam się go , stosując przez lata maści sterydowe ,które stosowałam, bo mam alergię na słońce.
W dniu kiedy byłam w aptece, dostałam domięśniowo steryd , bo mam chory kręgosłup .Ten zastrzyk zaostrzył rumieńce na twarzy.Po wizycie u dermatologa przynajmniej nie kombinuję z kremami, choć też trudno dobrać krem .Na noc mam maść , a na dzień kremy do cery z trądzikiem różowaty.
Jeżeli to faktycznie cera naczykowa to polecam: Clinique redness solution daily protective base SPF 15. Specjalny krem do ceny naczynkowej. W kolorze jest zielony - jak korektor do ukrywania czerwonych przebarwień. Dobrze się nakłada i bardzo dobrze się wchłania. Świetny jako baza pod podkład :D
Mam bardzo wrażliwą skórę, ze skłonnością do podrażnień od wszystkiego. Oprócz tego zmagałam się z pekającymi naczynkami. Próbowałam różnych kremów i tylko ten zadziałał. Kosztuje trochę, ale jest wydajny (jak wszystkie kremy Clinique, które do tej pory używałam). Poza tym na tyle mi pomógł, że 4 lata miałam święty spokój z naczynkami. Nawet mroźna zima 2010/2011 nie była mi straszna. Dopiero teraz, po 4 latach po kuracji, pokazało się kilka małych, pęknietych naczynek. Mam zamiar znowu zastosować ten krem.
Koleżanka jesienią była na zamykaniu naczynek: ból jak cholera a i efekt nie do końca taki, jak się spodziewała. Obecnie na zamykanie naczynek za późno - słońca jest za dużo a zabiegu nie wykonuje się od wiosny do wczesnej jesieni.
A termin do dermatologa masz bardzo szybko. Ja na swojego polowałam 3 miesiące :)
Dopisano 12-04-04 16:42:01:
Tak to jest jak sie pisze w tak niskociśnieniowy dzień jak dziś.
Clinique redness solution - to cała seria kosmetyków do cery naczynkowej i z trądzikiem różowatym.
Base to baza jak sama nazwa wskazuje ;)
w stojacej tubce ta baza?? czy normalny krem w sloiczku??;) jade zaraz poogladc te specjały ale i tak chyba pcozekam co powie dermatolog...
Ale bardzo dziekuje!;)Wszystkim
Baza w stojącej, wysokiej, wąskiej tubce. Kremy w słoikach.
W Douglasie możesz poprosić o próbki, łaski nie zrobią, żeby napaciać w te mini pudełeczka czy też podać w saszetkach jednorazowych.
Cała rodzinka:
zdjęcie z Internetu.
mam z clinique krem na przebarwienia-jest rewelacyjny:) w douglasie za słoiczek 50ml-cena ok.75 zł,na All-ro trafiłam za 30zł z przesyłką...kremy te są super-moja Mama ma te dla cery naczynkowej-rewelacja:)
Clinique ma bardzo dobre kosmetyki.
Natomiast ja wychodzę z założenia, że na dobry krem lepiej wydać trochę więcej.
Jeśli ktoś ma dostęp do sklepów bezcłowych to też można kupić sporo tańsze kosmetyki.
na allegro te kremy za ponad 150 zl...eh;(
Na Ivostin dostalam pięknej wysypki ;)
To i tak o 50 zł mniej niż w Douglasie ;)
Raz na jakiś czas proszę koleżankę, która duzo lata, albo jeśli Osobisty gdzieś leci, o zakup na dużych lotniskach w sklepach bezcłowych. Już nie pamiętam ile, ale było sporo mniej jak w Polsce.
Witam serdecznie. Ja też niestety od kilku lat choruję na tę przypadłość. jeśli mogę to dorzucę swoje trzy grosze. Myślę , że najważniejsza jest wizyta u dermatologa. ale do czasu kiedy tam pójdziesz to polecam http://moda.allegro.pl/farmona-perfect-beauty-koncentrat-obkurczajacy-i2190085683.html. Używałam różnych kremów, mazideł itd. nabyłam ostatnio ten koncentrat za grosze i naprawdę uważan że jest skuteczny. Kosztuje grosze. Bardzo dobrze się wchłania i przynosi ulgę. Zresztą mnie cała gama tych kosmetyków służy.
Pozdrawiam
Dzeikeuje Wam wszystkim bardzo bardzo serecznie !!!:***;)
Dzeikeuje Wam wszystkim bardzo bardzo serecznie !!!:***;)