Witam wszystkich!

Proszę doradźcie mi jaki mogę zrobić prezent pod choinkę dla teści. Nie byłoby w tym większego problemu tylko, że niestety teściu jest teraz poważnie chory, więc raczej z żadnej nalewki,perfum itp. się nie ucieszy! Wpadłam na pomysł, że do torebki wrzucę połączone na sznureczku życzenia np.zdrowie, szczęście, uśmiechu itp. Doradźcie mi czy to dobry pomysł ewentualnie jak to dopracowac żeby miało ręce i nogi lub jakieś inne pomysły? Z góry dziękuje

Mnie zawsze ucieszy książka. Jeżeli dobrze dobierzesz tematykę, to może ucieszy i teścia.

To chyba zależy od tego , jak do choroby podchodzi Twój teść ... Są ludzie , którzy mimo wszystko - chcą żyć normalnie ( i wtedy przypominanie w jakikolwiek sposób o chorobie , będzie klapą ) , są też tacy , którzy chcą czuć troskę najbliższych ( wtedy ucieszą się z każdego dodatkowego wsparcia ) .

Książka na pewno odpada, bo nie czytał ich nawet jak był zdrowy! Najgorsze jest to, że właśnie jest po drugiej chemii i w tej chwili ma kryzys z samopoczuciem.

Witaj!

Dziś będę miała 4 chemię i bardzo bym nie chciała żeby mi przypominano o kruchości życia. Ja już dostałam prezent duży robot kuchenny, który może służyć lata. Nieważne ile czasu zostało. Ja kupiłabym coś nawet niepotrzebnego ale długoletniego. Trzeba nastawić się pozytywnie.

Jesli Tesc nie czyta -  to moze slucha ?   Nic o Nim nie wiemy -  moze lubi muzyke ?  Dobre CD ?  

Nelciu  Droga Ty moja -  a dlaczego o to pytasz  5 minut przed Wigilia ?     Dziewczyny maja niesamowite pomysly -  na pewno cos by doradzily,  ale w takim goracym  okresie  coraz mniej nas tu zaglada.

Ja w podobnych sytuacjach do Twojej  ide np.  do Domu Towarowego  ( lub innego sklepu sieciowego )  i kupuje ozdobny  bon  -  w okolicznosciowej kopercie,  -   i obdarowany po Swietach sam sobie cos wybierze  -  nie wiem czy jest cos takiego w Polsce ?  

Pozdrawiam i zycze spokojnych,  milych Swiat !!!

Masz racje, że pytam chwilę przed, miałam pomysł żeby zrobić teściom kalendarz ścienny z ze zdjęciami wnucząt, ale mąż stwierdził, że to nieciekawy pomysł wiec powiedziłam mu żeby on wymyślił i jak na razie z jego strony cisza:)

Mam nadzieje, że wpadnie mi do głowy fajny pomysł. A Wam wszystkim dziękuje za podpowiedzi i życzę WESOŁYCH i SZCZĘŚLIWYCH ŚWIĄT.

Rozumiem i to bardzo przykre ze masz tak chorego tescia  -   piszesz ze perfumy odpadaja  -  moze tak .......   a  chory mezczyzna  sie nie goli ?     Dzisiaj to raczej  pozostaje Ci tylko wyskoczyc do drogerii  po dobra pianke z balsamem  ( z tej samej serii )  i pieknie  -  swiatecznie  zapakowac.   Chyba ze wpadnie do glowy ciekawszy pomysl  -  czego Ci zycze !