Witam świątecznie !
Wczoraj u mnie w pracy wręczane były wypowiedzenia z pracy,jedna z Pań nie przyjęła.Co w związku z tym ,czy ma takie prawo i co sie z tym wiąże,jakieś konsekwencje z tego tytułu poniesie? Dodam ze była zatrudniona na umowie o prace z orzeczeniem o niepełnosprawności w stopinu lekkim.
Prosze o odpowiedż i pozdrawiam.
Teoretycznie tak i trzeba się podpisać, że nie przyjmuję tego wypowiedzenia. Można w ciągu 7 dni odwołac się do Sądu Pracy
Ale co to da,moze i zostanie sie w firmie,tylko potem bedzie sie pod obstrzalem i byle jakie przewinienie czy niedopatrzenie i zwolnią.Niby jest sie dobrym pracownikiem ,nie mają zadnych zastrzeżeń ,a jednak ląduje sie na bruku.Przyjmuja osoby z Biura Pracy na półroczne staże przez co zwalniaja z umowami o pracę.Lepiej natomiast się mają umowy zlecenia.
http://www.infor.pl/prawo/praca/rozwiazanie-umowy/229151,Czy-pracownik-moze-nie-przyjac-wypowiedzenia.html
Artykuł potwierdza to co myślałam na ten temat.
Witam ,mój znajomy nie przyją wypowiedzenia z pracy poszedł na zwolnienie lekarskie chorowała pół roku ,w tym czasie szukał pracy, zarejestrował się w pośredniku pobierał zasiłek kolejne pół roku jakoś żył ...Nie wiem czy zrobił dobrze to nie moja sprawa ,ale pytasz czy można nie przyjąć wypowiedzenia można .
Jeśli zapoznamy się z pismem wypowiadającym umowę o pracy to późniejsza odmowa jego przyjęcia nie ma żadnego znaczenia. Wypowiedzenie zostało dokonane. Późniejszy fakt przebywania na zwolnieniu lekarskim nie przerywa biegu wypowiedzenia. Umowa rozwiązuje się zgodnie z wypowiedzeniem nawet podczas choroby.Ważne jest, że wypowiedzenie było wcześniej niż początek choroby. I tak było w przypadku, który opisujesz. Bez rozwiązania umowy o pracę nie można zarejestrować się w pośredniaku.
Jeśli zapoznamy się z pismem wypowiadającym umowę o pracy to
późniejsza odmowa jego przyjęcia nie ma żadnego znaczenia.
Wypowiedzenie zostało dokonane. Późniejszy fakt przebywania na
zwolnieniu lekarskim nie przerywa biegu wypowiedzenia. Umowa rozwiązuje się
zgodnie z wypowiedzeniem nawet podczas choroby.Ważne jest, że wypowiedzenie
było wcześniej niż początek choroby. I tak było w przypadku, który
opisujesz. Bez rozwiązania umowy o pracę nie można zarejestrować się w
pośredniaku.
Nawet jeśli nie przyjęła, nie podpisała to wypowiedzenie uważa się za skuteczne. Jeśli osoba, której wypowiedziano umowę uważa, że coś jest niezgodne z prawem to może założyć sprawę w sądzie pracy.
Dziekuje Wam Dziewczyny za odpowiedzi.Kolezanka jest zalamana utrata pracy,co prawda marne pieniadze ale zawsze to cos. Jakos sie godzi z tym faktem bo jeszcze pracuje do konca miesiaca,ale co bedzie robic potem ,jeszcze nie wie.Dzieci juz ma dorosle,duzo czasu wolnego ,zawsze jakies zajecie bylo a teraz? Co najgorsze to dopiero poczatek zwolnien,nie wiadomo kto bedzie nastepny. Moze ja ? Kazdy ma nadzieje ze sie utrzyma. Pozyjemy ,zobaczymy.
Pozdrawiam i zycze spokojnej nocy.