Marchewkę utrzeć na tarce. Zagotować wodę i wrzucić marchew. gotować aż będzie miękka.
Z jabłek wydrążyć ogryzki. Razem ze skórką utrzeć na tarce.
Do garnka wbić jajka i ubić na puszystą masę. Dodać resztę "mokrych" składników.
W osobnym naczyniu wymieszać składniki suche po czym dodać je do składników mokrych. Wszystko razem zmiksować.
(Jeżeli marchewka i jabłka były tarte na grubym tarle to nie uzyskamy gładziutkiej masy ale to w niczym nie przeszkadza, a nawet urozmaica potem wypiek "piegami")
Do foremek włożyć papilotki (można też zrobić prowizoryczne z papieru do pieczenia lub po prostu natłuścić foremki) i wlać masę.
Piec w 200oC przez 20 minut.
SMACZNEGO!!