Super smaczny barszczyk,robiłam co prawda w trochę innych proporcjach, ale wyszedł wysmienity,nigdy wczesniej takiego cudownego barszczu nie jadlam. Dziękuję za przepis i pozdrawiam.
błagam powiedzcie te buraki pierwszego dnia zalewamy woda czy odstawiamy same z cebula
Barszcz przepyszny robiłam go w tamtym roku i w tym zrobię również. Polecam !!!
Planuję zrobić ten barszczyk w tym roku na Wigilię, ale proszę o podpowiedź: czy pierwszego dnia zalewamy buraki i cebulę wodą/bulionem, czy poprostu kroimy i odstawiamy tak "na sucho"??
Pierwszego dnia odstawiamy tak na sucho :-). Właśnie nastawiam barszczyk, jest rewelacyjny ... jeszcze raz wielkie dzięki dla autorki za przepis
Wielkie dzięki za odpowiedź, zabieram się do roboty :)
czy buraki z cebula,czosnkiem i przyprawami trzeba wymieszac czy zostawic w garnku tak warstwowo? bede wdzieczna za szybka podpowiedz bo jestem w trakcie przygotowan .dziekuje .
Zrobiłam i polecam. Bardzo dobry i intensywny w smaku.
Barszcz zawrzał i stygnie. Mam nadzieję, że jutro po kolacji wigilijnej dołączę do tak licznego grona zachwyconych przepisem:) Zmniejszyłam ilość cebuli - nieco mnie wystraszyła (ilość, nie cebula;)). Wesołych!
Barszcz rewelacyjny! Kolor, smak, aromat - cudo! Najlepszy jaki jadłam. Będę wracać do tego przepisu. Polecam!
Cudowny smak i kolor. Na 2 kg buraczków wrzuciłam tylko jedną dużą cebulę. Zamiast octu skropiłam cytryną. Barszczyk robiłam na wywarze mięsno-warzywnym. Kostki rosołowe to chemia :) Dziękuję za przepis!
Naprawdę przepis rewelacja !!! robiłam w ubiegłym roku wszystkim smakował .teraz też będę robić.
Czekam do soboty aby znow zrobic ten barszcyk na swieta.od kilku lat ten barszczyk kroluje na naszym stole.Przepis jest super.
Ja także i w tym roku zaserwuję barszcz z tego przepisu - jest rewelacyjny!
Chcę go zrobić pierwszy raz, ile bulionu się daje na 1 kg buraków
U nas także zagości kolejny rok , pyszności :)
Od kilku lat szukałam idealnego przepisu na barszcz wigilijny i właśnie go znalazłam. Zagości on na stałe na naszym wigilijnym stole. Dziękuję i pozdrawiam. Barszczyk przepyszny :)
Barszczyk smaczny,piękny kolor,skróciłam czas przygotowania,bo brakło mi jednego dnia,ale był ok.
Zamiast octu dodałam zakwas własnej roboty.
Przepis ten wykorzystałam do zrobienia wigilijnego barszczyku. Wyszedł pyszny i będę do niego wracać. Dodałam mniej cebuli i pół główki czosnku(dostałam od cioci-mocny jak diabli), zalałam wywarem mięsno-warzywnym. Pycha-powtórka na sylwestra. Pozdrawiam autorkę.
również skorzystałam z tego przepisu na święta i od teraz to jest mój ulubiony i jedyny przepis na barszcz;-)
dalej nie wiemy - może podpowiedzą Ci co robili - te buraki za cebulą zalać wodą na dobę czy zostawić suche?
pierwsza doba na sucho... ale cebuli zdecydowanie mniej... moim zdaniem
dziękuję, w końcu ktoś się zlitował i odpowiedział :)
Co prawda poświątecznie , ale naszedł wszystkich smak na barszcz, a na nastawienie zakwasu nie było zwyczajnie czasu. Proporcje z przepisu-zachowane. Dorzuciłam tylko do "marynowania" kilka goździków. A zamiast octu śpirytuśnego dodałam ździebko ciemnego balsamico i uzupełniłam białym balsamicznym. Barszcz wyszedł pyszny. Piąteczka za przepis!
PS. Przyznam się tylko ,że kiedy przeczytałam o wysokim garnku, wyjęłam z szafki... garnek na szparagi . Z pokrywką. Tym razem: bez środkowego sita. Fajnie się mieszało zawartość potrząsając buraki z cebulą i przyprawami, co by się równo wymieszały i umarynowały. A bulion był z kostki, bo nie miałam już żadnych zapasów bulionowych domowej produkcji. I tak pysznie.
W przepisie nic nie pisze,że zalewamy wodą,ale wydawało mi się to oczywiste,i tak też zrobiłam,ale teraz przez pytanie czy zalewamy wodą czy nie, to sama się pogubiłam
Gdzie należy odstawiać buraki i dobę później wywar? Do lodówki? Bo w kuchni u mnie jest bardzo ciepło. A cebulę również w talarki pokroić, czy w kostkę żeby szybciej puściła sok?
Ostatni raz robiłam barszcz na wigilię w zeszłym roku. Teraz planuję poćwiczyć bo był naprawdę nie dobry. Ale goście byli dobrze wychowani, znaleźli jakiś plus i powiedzieli że ma ładny kolor :)
Zrobiłam i oświadczam że pyszny. Bardzo aromatyczny, intensywny kolor. W tym roku będzie smaczny barszcz na wigilii ;p. Dzięki za przepis
Czytałam właśnie swoje komentarze z ubiegłego roku i nie mogę uwierzyć,jakiegoś zaćmienia dostałam i nie wiedziałam czy te buraki są dobę na sucho czy zalane wodą.Ja zalewałam wodą na dobę a potem łączyłam z wywarem ,w sumie obie wersje są dobre.
Ile wlać tego bulionu? Nie używam kostek bulionowych, chcę przygotować wywar warzywny,ale nie wiem, w jakiej ilości. Proszę o podpowiedź.
Odstawiamy do lodówki czy w temp. pokojowej?
Ja , jak co roku wlasnie zrobiłam buraki , odstawiam w chłodne miejsce , nie musi to być lodówka. To nasz ulubiony barszcz wigilijny
Też myślałam nad takim przepisem, jednak w końcu z rozpędu upiekłam buraki na barszcz :)
Robie bardzo podobnie, ale buraki maszynka przerabiam na "fredzle"..................moje dzieci takie lubia.Nie dodaje cebuli,moze bylyby intensywniejszy (sprobuje) dodaje grzybki, czosnek, cytryne i tez nie gotuje.Barszcz jest super, nawet Niemcy go polubili.Dwa razy zrobilam zakwas i dalej nie wiem czemu ma to sluzyc?
Świetny barszcz,bardzo smakował mojej rodzinie.Dodałam mniej cebuli.
Wspaniały barszcz!
Zrobiłam ponownie z tym, że daje mniej cebuli i czosnku za to dorzuciłam 2 jabłka.
Piekny rubinowy kolor, klarowny. Wazne ,że buraczki do odzyskania na jarzynkę :))
Ponownie nastawiłam barszcz. Tym razem dodałam pokrojoną w plastry włoszczyznę aby uniknąć kostek rosołowych. Zobaczymy.
Jak na razie jest to dla mnie najpyszniejszy barszcz.
Robię na próbę,bo szukam idealnego barszczu :) właśnie zalałam bulionem, spróbowałam i na razie jestem zachwycona, a jutro zobaczymy :)
Pochwalę się że dziś mój barszcz jest gotowy - jest lepszy niż wczoraj, powiem nawet więcej - jest przepyszny. Dałam 3 ząbki czosnku, ale okazało się za mało, więc teraz dodałam jeszcze 3 i wspaniale smakuje :) dziwiłam się czemu nie ma w przepisie cukru, ale już wiem,że nie trzeba go dodawać w ogóle bo barszcz jest idealnie słodki od buraków, po prostu pycha :)
też go lubię, jednak dla mnie zbyt cebulowy... ile dajecie cebuli, tak jak w przepisie?
Daję jedną i jest super :)
Nastawiłam barszcz - ale o dzień za wcześnie (potrzebuję na niedzielę)
Moje pytanie - czy lepiej przetrzymać zasolone buraki czy już gotowy barszcz? Czy nie straci na kolorze w ten sposób. Ja sama skłaniałabym się do przedłużenia czasu burakom.
Zrobione próbnie. Na rosole, specjalnie gotowałam. Na wigilię będzie na wywarze warzywnym. Przedłużyłam czas burakom. Kolor przepiękny, barszcz jak dla mnie za mocno cebulowy (a dałam tylko 2 cebule), ale to da się naprawić następnym razem. W smaku idealnie słodki, praktycznie bez dodatkowego doprawiania. Zamiast octu dałam sok z cytryny. Ma przewagę nad zakwasowym, że nie traci koloru. Myślę, że od teraz będzie moim barszczem czystym.
Barszcz wspaniały robię już go co roku i każdemu smakuje ...
A ile mniej więcej tego octu użyć??
Ja nie dawałam octu, tylko sok z cytryny, z całej. Było idealnie. Myślę, że to jakies 1/ szklanki, może ciut więcej. Octu wydaje mi się powinnaś dać mniej. Lepiej potem doprawić niż przesadzić na starcie.
1/4 szklanki miało być
Przepyszny barszcz, wpisuję przepis do swojego zeszytu, bwdzięczny ze mną juz zawsze.Dziękuję, autorce oraz wszystkim wz
Wuzetowiczom życzę Zdrowych wesołych Świąt Bożego Narodzenia
ali4 (2012-01-04 22:13)
Czy w pierwszy dzień wlewamy do burakow wodę, czy zostawiamy je takie suche?