Nie zgadzam sie z tym, zeby dolewac wino pod koniec gotowania. Wino zawsze dodaje sie na poczatku i musi dokladnie odparowac! W przeciwnym razie potrawa nie bedzie smaczna, bedzie kwasna! Pozdrawiam!
Dla lepszego trawienia polecam wlac wino do brzuszka!
Ze wszystkim się zgodzę, ale powinno się dodać, że kwintesencją dobrego bigosu jest jego długość gotowania. minimum ok 8 godzin, a najlepiej gotować go pod pyrkającym ogniem kila dni.
Pozdrawiam
W
itaj, mam pytanko, czy kiełbas ma być łącznie 0,5 kg? Bo jeśli osobno, to chyba byłoby za dużo mięsa i wędlin na 1,5 kg kapusty. Bardzo proszę o odpowiedź, bo wydaje mi się, że będzie smaczny ten bigosik
aniabart, tak kiełbas ma być razem 05,kg. Pozdrawiam
Bigos pycha.Pozdrawiam
bigosik wyszedł pyszny, szkoda, że tak mało zrobiłam.
Miło mi, że smakuje
Właśnie zabieram sie do robienia bigosu wygląda na to że bedzie smaczny :)
nadchodzi jesień i biorę się za gotowanie bigosu
brzmi prosto i smakowicie. jeszcze nigdy nie walczyłam z bigosem i myslę ze ten przepis bedzie moja pierwsz ą inspiracją:)
Ja daję kapustę pół na pół - kilo białej i kilo kiszonej , najpierw zaparzam posiekaną białą chwilę pogotuję a potem dodaję kiszoną i gotują się razem - od lata tak robię - polecam !!!!! Reszta jak wyżej - a wino czerwone też dodaję - dla szlachetności
Czepiać się nie zamierzam, ale (ale!):
- czas gotowania mizernie krótki
- gdzie przypalanie?
- gdzie przemrożenie?
- gdzie gorzała, względnie wino?
- podgrzybki dają głębszy kolor i aromat, niż prawdziwki
- mięso należy prawie spalić, a nie rumienić
- jeśli "przypali się" mięso, to smażenie kiełbasy nie ma sensu, bo zabija jej aromat. Najlepsza z dzika, w dużych kawałkach wrzucona bezpośrednio do garnka :)
Już się nie czepiam. Przepis generalnie OK. Pozdrawiam :)
Nie czepiam sie ale przepis należałoby poprawić, szczególnie w poz.SKŁADNIKI, uwagi naniesione przez Autorke w komentarzach, zdają się"psu na budę" ..nie każdy musi latać po komentarzach.
Ja czytam przepis i składniki, i mówię krótko: BZDURNY...MIĘSA PRZYNAJMNIJ DW A RAZY TYLE CO KAPUSTY!!!.???
Co do grzybków ... nie wypowiem się: 12 prawdziwków???!!! i to w restauracji ???!!! na taką ilość kapusty?
"Kapuchę opłukać, a jeśli jest zbyt kwaśna - opłukać."
eee...
To znaczy, że jeśli kapusta jest kwaśna, opłukać, a jeśli nie jest kwaśna to... opłukać?!?
Poza tym kwaśny sok z kapusty może być później potrzebny!
Uwzględniając ilość mięsa w tej potrawie, nazwałbym ja raczej "Mięsem z kapustą"
POzdr
Z braku suszonych prawdziwków - pieczarki. Reszta bez zmian. Efekt - rewelacja! Polecam!
To ile w końcu ma być tego mięsa i kiełbasy łącznie? 2,2kg, 1,7kg czy 1,2kg?
Mój bigos robię podobnie, ale na samym końcu dodaję przecieru pomidorowego, bo poprawia kolor i wzbogaca smak, natomiast grzybki namoczone dzień wcześniej wrzucam razem z wodą do kapuchy i gotuję.
Oj...Janku... Jestem zmuszona stanąć w obronie autorki przepisu i stwierdzić, że jesteś ignorantem. Jest to przepis na bigos STAROPOLSKI. Pierwotnie bigos był właśnie potrawą mięsną z dodatkiem kapusty. Z biegiem czasu ewoluował i dziś pod nazwą "bigos" znamy potrawę składającą się głównie z kapusty z dodatkiem mięsa.
Robie ten bigos już trzeci raz!!! POLECAM PYCHA!!!!
jeśli jest kapusta kwaśna opłukać, a wogóle odcisnąć dobrze czytaj
najpierw dobrze przeczytaj co z kapustą trzeba robić, odcisnąć a potem ewentualnie opłukać
Kuchnia staropolska słynęła z koncentratu pomidorowego....buahahaha... Jak słyszę Gesler, zaraz ten złodziej, Adam, promowany przez żądną abonamentu TVP mi na myśl przychodzi.
30 mln jest winien, a TVP wściekłe gary na antenie emituje i domaga się jeszcze abonamentu..chory kraj.
Być może potrawa przygotowana wg tego przepisu jest smaczna, ale przy jej przyrządzaniu najeży improwizować. Opis przygotowania nie jest pełny. W opisie nie ma mowy o przygotowaniu wszystkich "składników".
2 raz skorzystałem z przepisu i po pytaniu do domowników co jeszcze dodać na koniec żeby "zwieńczyć dzieło" słyszę: nic! Jest pyszny...!! Polecam...
Edytka291 (2006-06-01 20:23)
Proponuję jeszcze dolać pod koniec gotowania, szklankę- dwie czerwonego, wytrawnego wina i trochę majeranku dla lepszego trawienia ;)
Pozdrawiam:)