- 6 jajek
- 6 łyżek cukru
- 6 łyżek mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 cukier waniliowy
Białka oddzielić od żółtek, następnie ubić je na sztywną pianę. Do tak ubitej piany dodać cukier i dalej ubijać aż cukier się rozpuści. Dodać żółtka i dalej ubijać. Po połączeniu żółtek z pianą dodać przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia. Wszystko wymieszać (teraz ręcznie jeśli dotąd ubijaliśmy robotem / mikserem). Po uzyskaniu jednolitej masy wylać do foremki wysmarowanej tłuszczem i wysypanej mąką lub wyłożonej papierem do pieczenia. Piec około 30 minut w temperaturze około 180 stopni.
Aby biszkopt na pewno nie opadł najlepiej zostawić go w zamkniętym i wyłączonym już piekarniku jeszcze jakieś 15- 20 minut po upieczeniu.
Sekretem udanego biszkoptu jest zachowanie proporcji : tyle samo jajek, łyżek mąki i łyżek cukru. W moim sprawdzonym przepisie jest to 6 / 6 / 6.
Smacznego