Potwierdzam, smakuje jak oryginał :) Dodałam kilka kropel barszczu z butelki dla wzmocnienia smaku. Grunt to wybrać gęstą maślankę
No no,prezentuje się nieźle,ciekawe jak smakuje.
Niebawem wypróbuje.
Mąż zachwycony ! Chlodnik przepyszny :)
świetny przepis!! ja daję więcej jajek:) (dlatego bo lubię jak jest ich więcej) rzeczywiście podobny chłodnik do tego, który jadłam na Litwie.
Pycha pycha i jeszcze raz pycha!!! Znakomity na upalne dni
Po prostu boski ! Jak wpadłam w trans, to przez tydzień wcinałam w pracy zamiasr nudnych kanapek. Mniam, mniam ...
U nas w litewskim domu, dodawalo sie do chlodnika koniecznie ugotowane raki, bo podobno stawy litewskie w nie obfitowaly. Teraz z rakami coraz trudniej, choc tez sie zdarzaja, wiec waznym gosciom z tamtych stron, zamiast rakow serwuje obrane duze krewetki.
A z braku i rakow i krewetek pokrojona w cienkie paski chuda cielecine (albo gotowana albo pieczona).
Chłodnik przepyszny, właśnie takiego smaku szukałam!
osobiście nie przepadam za tego typu daniami, ale moja mama jest zachwycona tym chłodnikiem, przypomina jej bardzo chłodnik jaki jadła na Litwie
Ja robię chłodnik litewski tak jak moja teściowa urodzona i wychowana na Litwie. Daję nie buraczki, ale botwinkę, całą, razem z liśćmi. Trzeba tylko malutkie buraczki z bowtinki i łodyzki wrzucic do gotowania ( w małej ilości wody) najpierw, liście później, żeby się tylko podgotowały. A do maslanki daje 2-3 łyzki wody w której gotowała się botwinka. No i daję posiekany ząbek czosnku.
Ale wiadomo, jest Litwa i Litwa, w każdym regionie gotują inaczej. Tak jak u nas, np. kapusniak na Śląsku gotuje sie inaczej niż w Wielkopolsce. Ważne by smakowało. Pozdrawiam.
Bardzo dziękuję za przepis..:)
Chłodnik bardzo..bardzo..pyszny..:)
Wpisuję przepis do ulubionych..i będę często z niego korzystała..:)
Smakuje wybornie, prawdziwyyyyyyyy!!!! Ja buraczki zrobilam w microfali, w woreczkach do robienia na parze, przy czym osobno buraczki, ktore pokroilam na plasterki, a osobno liscie-dlatego ze liscie nie potrzebuja tak dlugiego parowania jak buraczki. Zaraz po wyjeciu zasypalam je lodem, zeby szybko sie schlodzily.Czesc buraczkow zmiksowalam , dodajac pol na pol jogurt naturalny i maslanke, czosnek, pare kostek lodu, doprawilam.....a na koniec dodalam pokrojone listki buraczane, ogorki, rzodkiewke, szczypior, koperek i jajka. Jedlismy zupke po 10 minutach.Polecam ten przepis !!!!!!
Z lekką nutką niepewności zrobiłam owy chłodnik i .... REWELACJA!!! Mąż zamówil soebie na jutro na obiad nastęną porcje :D Bardzo Smaczny
Chłodnik naprawdę godny polecenia. Zamiast szczypiorku dałam koperek i bez rzodkiewek bo akurat nie miałam pod ręką.
Pyszny chłodnik. Robiłam go latem ale zapomniałam dodać komentarz:) Godny polecenia!
a bulionu sie nie daje???
Robię bardzo podobnie (czasem z botwiną) i nigdy nie daję bulionu.
Mój pierwszy w życiu chłodnik, ale na pewno nie ostatni. Zrobiłam ściśle wg przepisu i wyszedł znakomity. Nawet mąż, który "nie toleruje wynalazków" uznał, że całkiem dobry, a to już naprawdę wielki komplement:)
Dziękuję za przepis i zachęcam do korzystania.
Bardzo, bardzo smaczny. Następnym razem ogórek pokroję w plasterki, aby całość była ciut rzadsza. Dzięki za przepis.
anay (2009-11-26 01:43)
O mój boże. Tęsknię za latem. Piękny piękny chłodnik. Chyba się skuszę.