mniam , Twoja, to wersja wykwintna jak sądzę , my robimy bez owoców suszonych.
Kocham tą zupe!!! a suszone owoce to podstawa;)mniammmmmmmmmmmmmmmmmmmmm
Byłeś u mojej mamy na tej czernince?
Składniki takie same ale nie wiem czy proporcje?
To wykwintna zupa mojego dzieciństwa. Pycha, pycha.aaaaaaaaa!!!!!!!
moj aktualny monsz przyszedl do mnie na pierwsza randke i prawie czarnina byla!hehehe!niechcial skosztowac ;-))))))))))
szare kluski obowiazkowe ,z makaronem to juz nie to samo
smak dzieciństwa którego unikałam jak ognia. Babcia gotowała tę zupkę. Pamiętam że jej nie chciałam jeść bo wiedziałam, że jest w niej krew kaczki (widziałam jak kaczkę zabijali i oprawiali więc trudno się dziwić że apetytu na nią nie miałam:), ale cała rodzinka się nią zawsze zajadała.
A było tu urodzinki Malućkiego (taty) - kujawsko pomorskie.
jola gotuje (2009-04-13 19:01)
Jadłam tą zupe mój tata pochodziz kujaw tam własnie gotuje sie czarnine ale wiem ze i na slosku jestpodawana