Uwielbiam takie domowe dżemy ! Ląduje w ulubionych, a w przyszłym sezonie wypróbuję.
Aronia się mrozi, gruszki przywiozłam z ogródka, jabłka kupię i zrobię ten dżem. !! Dam znać jak zrobię. ! Pozdrawiam.-))
Zrobiłam dżem, ale dodałam jeszcze śliwek pół kg.Podjadałam w trakcie smażenia. Pycha.!
Wkn (2011-11-25 09:53)
Muszę wypróbować w przyszłym roku - do tej pory nie miałam szczególnego sentymentu do aronii, ale też nie wiedziałałam, że trzeba ją przemrozić, aby nie była cierpka. Właśnie nie kwaśna, ale cierpka. Nie lubię tego dziwnego posmaku na języku. Gdybym znała ten trick wcześniej, przyrządziłabym sobie kilka słoików konfitury do pleśniaka.