Tort ten robiłam w wersji piętrowej, jak dzieci były małe. W tym roku na urodziny córki plany początkowo były inne - ale oglądała stare zdjęcia i już żaden inny tort nie wchodził w rachubę. Zlikwidowaliśmy tylko pietra - bo niewygodne w krojeniu.
a tak wyglądała porcja ciasta ozobiona przez dzieci już na talerzu - też jest to jakiś pomysł - góra i boki całe w żelkach.
Zrobiłam dziś na trzecie urodzinki synka :) Wyszedł rewelcyjny :) Przepis na biszkopt - bez zarzutu! No i frajda przy dekorowaniu murowana :) Dzięki!
Był to pierwszy tort jaki odważyłam się zrobić i muszę się pochwalić, że wyszedł wyśmienity! Super przepis.
kremy bardzo dobre. Ten zielony to krem numer dwa tylko bez lentilków za to z barwnikiem sporzywczym. Dodałam łyżkę więcej cukru zamiast tego a drugi krem (różowy) to krem numer dwa też bez lentylków a z dodatkową łyżką cukru.
MonikaK (2006-04-01 09:28)
Oj już widzę, jak dzieciaki się nim zajadały, te żelki, lantinki to dla dzieci mniam mniam, ciekawy pomysł, pozdrawiam :)