Niestety mi eklerki nie wyszły :( Ciasto wyszło zakalcowate. Przed upieczeniem ciato surowe było lejące się - tak miało być?
Nie wiem co zrobiłaś nie tak, ciasto powinno miec konsystencję taką, jak na ptysie.
iwonadeida może nie miksowałaś jaj pojedynczo,każde następne dodaje sie po całkowitym wmiksowaniu się poprzedniego w ciasto i dopiero dodaje następne,wtedy ciasto jest zwarte.
Dziś zabrałam się za eklerki po raz drugi. Już wiem, co zrobiłam źle za pierwszym razem - zaczęłam dodawać jaja do zbyt wystudzonej masy. Teraz przestudziłam masę jedynie przez jakieś 7 minut i dodawałam jajka do ciepłej masy. Konsystencja była dobra, a upieczone eklerki rewelacyjne :)
nawet nie wiesz, jak mnie to cieszy, że w kńcu doszłaś, do perfekcji..i udało się..
Przepis rewelacyjny, wszystkim smakowało, i znikły po 5 min od podania. jedyny kłopot to nie wiedziałem ile ciasta nałożyć na blachę ;-), ale spróbowałem na oko i wyszły wielkieeeeeee. SUPER. Wszystko wg przepisu wychodzi super, sam decyduj ile bitej śmietany i dżemu ;-).POLECAM!!!!