Wygląda obłędnie! :)
Kompletnie nie mam pojęcia, jak ma wyglądać wykonanie. Jakieś zdjęcia może?
Dżanino .. ! Podopowiem jak potrzeba .. robi się bardzo prosto . Autorka już podpowiedziała , ciasto w mojej poczekalni , przy pieczeniu wykonam fotorelacje . Zamiast nutteli użyję maku z bakaliami . Pozdrawiam .. ))
http://www.doradcasmaku.pl/blog/411/wpis/3571/gwiazda-betlejemska.html
Dodałam zdjęcia kpk do przepisu
Bardzo fajne ciasto! To wywijanie to czarna magia! Napisane jest aby ciasto naciąć na 8 części, na pierwszym zdjęciu jest nacięte na 16 części??? Napisz proszę dokładnie jak to zrobić. Czy wywijamy każdą warstwę ciasta oddzielnie? Czy wszystkie cztery naraz? Czy może tylko wierzchni placek wywijamy?
Wg mnie ja rozumiem tak, że łapiesz dwoma rękami po kawałku ciasta i każdy odwijasz w odwrotną stronę tzn lewa ręka w jedną a druga w drugą .Przynajmniej tak zrozumiałam z drugiej fotki.Potem obok znowu kolejne dwa łapiemy i znowu odwijamy,takie jakby ruchy <....i ...>.ale może ktoś inny podpowie:)
http://diycozyhome.com/braided-nutella-bread-recipe/ bardzo ładnie pokazane jak to zrobić
Ale śliczna!
Na stronie którą tutaj podałam jest wiele ciekawych pomysłów na różne dekoracje na prawdę ładne i proste..:)
16 razy tak ,8 nacięć gdybyśmy przecinali za jednym razem ale ma być tak jak na obrazku.łapię 2 kawałki ciasta wywijam za jednym razem.
Ten przepis można znależć także w gazetce z serii "Prześlij przepis" Podtytuł "Domowe wypieki"
Dzięki wielkie, ogromne tobie, Izabelo i reszcie dziewczyn za pomoc! :)
Bardzo dziękuję za pomoc i za fotki - wszystkim. :)
to jeszcze mi napiszcie co robie z tymi plackami jak już je rozwałkuje. Niby oczywiste ale proszę o pomoc. Rozumiem, że smaruje je nutellą i kładę na siebie i tak mam cztery placki połozone na siebie i przełozone każdy nutellą?
tak i jak masz tak złożone ,ja je układałam od razu na folii , nacinasz je 16 razy nie do końca i wywijasz. Przenosisz na blaszkę lub do tortownicy o wymiarach 26 cm tj ja to zrobiłam
a ile razy należy wywinąć każdą część ? 2 czy 3 ?
kawałek ciasta zawijamy 2 razy
przepis trochę źle napisany.
Zrobione, fajna zabawa, ale muszę jeszcze dopracować. Na zdjęciu oryginalnym ciasto jest dużo lepsze, ale to chyba kwestia wprawy i doświadczenia. moja gwiazda piekła się ok. 20 min, wg mnie podana temperatura jest zbyt wysoka. Jutro powtórka i będę piec w temp góra 180 st. (termoobieg). Moja gwiazda jest z powidłami, pozdrawiam i dziękuję za wspaniały przepis.
am jeszcze pytanie, czy nutella podczas pieczenia nie wypływa z ciasta ? Zresztą jest jej bardzo maleńko, tylko 4 łyżki.
4 łyżki kopistę bo płasko się jej nie nałoży i nie wypływa z ciasta jest jej akurat by się nie rozlewała po cieście. Temp idzie dostosować do swojego piekarnika zależy jak który piecze. Najlepiej gdy obserwujemy gwiazdę i gdy jest przyrumieniona możemy ją wyjąć .
Dzięki za odpowiedź idę robić następną, tym razem z nutellą.
Upieczone po raz drugi, za trzecim razem powinno wyjść super, zobaczymy. Niepotrzebnie do nutelli dodałam mleka, bo zrobiła mi się z tego breja, tłuszcz oddzielił się od kremu (podobnie robi się z topioną czekoladą) i źle się smarowało placki. Co do wyglądu ciasta, to stwierdziłam, że najlepiej postępować jak jest pokazane na oryginalnych zdjęciach tz ,poszczególne części chwytać w obydwie ręce i wywijać każdy w odwrotną stronę (ja za pierwszym razem pomagałam sobie nożem i teraz też trochę i to był błąd) wbrew pozorom nie jest to trudne, a kawałki ciasta układają się równo. Tym razem na gotowe ciasto zapięłam obręcz tortownicy i to był strzał w dziesiątkę, brzegi się w ten sposób wyrównały. Za pierwszym razem piekłam tylko na spodzie tortownicy i brzegi były nierówne.
piekłam z zupełnie innego przepisu a nadzienie miałam z orzechów włoskich mielonych. Robiłam bezpośrednio na blaszce z piekarnika
przed pieczeniem
po upieczeniu
Super - wcale nie jest taka trudna. Nieopatrznie po upieczeniu posypałam cukrem pudrem i nie widać wzoru. Za chwilę degustacja.
cudne Wam wyszły ,a z nadzieniem można eksperymentować jak najbardziej ..
a nutelle nie musicie używać tej oryginalnej ta z Biedronki tez się nadaje i trzeba dobrze roztrzepać ją z mlekiem lub zmiksować robotem jak wolicie.
krystyna, ale Twoja gwiazda jest chyba trochę inaczej zwijana, może podpowiesz? przypuszczam że jest więcej razy przekręcany każdy kawałek niż jeden raz.
Wspaniala gwiazda udala mi sie za pierwszym razem REWELACJA wyglada bosko i w smaku tez jest pyszna
Basiu, jest dwa razy zawinięta a brzegi są podwinięte pod spód. I nie ma wtedy potrzeby używania tortownicy jak widać. Moje ciasto jest zrobione z mniejszej ilości mąki (inny przepis w ogóle) a i tak jest duże po upieczeniu. Na pewno nie zmieści się do tortownicy
zapomniałam dopisać, że o całe niebo wygodniej jest zawijać gdy ciasto jest ułożone na blaszce niż gdyby było w tortownicy
pokazane jest na zdjęciach ,że ciasto przed nacinaniem i przy skręcaniu nie jest w tortownicy dopiero po zrobieniu całej przełożyłam do tortownicy
Ja nie zwijałam ciasta w zamkniętej tortownicy, tylko na jej spodzie, a dopiero potem założyłam obręcz.
Czy mogę upiec foremce 24cm bo 26cm nie mam.A proporcje jakie w tedy?
możesz zrobić wtedy wyjdzie ciut wyższa .
Witam. Gwiazdę piekłam wczoraj i dzisiaj. Wyszła bardzo smaczna, robiłam z marmoladą. Ciasto bardzo fajnie sie nacina nożyczkami. Nacinałam po jednym płatku i odrazu wywijałam. Polecam bardzo efektowna drożdżówka.
Pomysł bardo fajny,na pewno go jeszcze wykorzystam.Co do ciasta ,to jak dla mnie trochę za twarde.Ja lubię drożdżowe pulchne:)Przepis mimo wszystko OK.Pozdrawiam autorkę.
pozdrawiam
Dzisiaj znowu upiekłam tę "gwiazdkę", to już 3 raz w tym tygodniu i czeka mnie jeszcze jedno pieczenie w sobotę (ale mnie wzięło). Tym razem jestem bardzo zadowolona z wyglądu jak i smaku, ciasto wyszło mi bardziej miękkie (chyba zależy to od mąki) i dałam więcej powideł. Po upieczeniu jest mięciutkie i słodko kwaśne, po prostu pyszne.
bardzo sie ciesze ,że smakuje, ja użyłam mąki z biedronki
Skusiłam się na to ciasto z powodu pięknego wyglądu, jak dla mnie i mojej rodzinki ciasto lepiej wygląda, niż smakuje. Powodem jest bardzo wyczuwalne drożdże. Przykro mi bardzo i mimo wszystko dziękuję za przepis.
JustynaH nie wiem jakim cudem mówisz o drożdżach, przecież jest ich tam bardzo mało tylko 2 dag na 0,5 kg mąki, zazwyczaj na taką ilość mąki daje się ok 5 dag drożdży. Jeśli chodzi o smak nie wiem z czym robiłaś, bo jeśli z nutellą to przyznaję Ci rację (z nutellą ciasto jest suche), spróbuj z powidłami i daj ich sporo (ja tak zrobiłam), a jak jeszcze na górę dasz lukier cytrynowy to już będzie super. Moje ostatnie ciasto (a robiłam go aż 4 razy w tygodniu) wyszło bardzo dobre miękkie, słodko kwaśne i pyszne, no ale to kwestia smaku. Gdybyś jednak zdecydowała się jeszcze raz zrobić to ciasto, to zachęcam Cię do skorzystania z moich rad, pozdrawiam.
Basia19 dziękuję bardzo za rady, które mi dałaś, będę je miała na uwadze. Myślę, że kiedyś jeszcze zaryzykuję i spróbuję zrobić to ciasto, bo pięknie się prezentuje :)
Mam zamiar upiec to ciasto z masą makową. Zobaczymy jak wyjdzie.
Pierwsze ciasto z masa orzechowa wyszlo za suche i troche pokraczne, ale z nastepnego z makiem bylam juz bardzo zadowolona.Bylo pyszne.
A dla mnie najlepsze jest z powidłami, takie wilgotne i miękkie. Może następnym razem spróbuję z makiem, bo z nutellą stanowczo za suche. Robiłam to ciasto już chyba kilkanaście razy (a przepis znalazłam niedawno), ostatnio nawet zabrałam się za zrobienie maleńkiej gwiazdki takiej 12 cm , ale niestety była zbyt maleńka żeby dało się przekręcać poszczególne cząstki. Kto jeszcze nie robił, zachęcam bo ciasto jest dobre i świetnie się prezentuje na stole.
Tez juz pare razy robilam i jak dotad z makiem bylo najlepsze wilgotne i takie swiateczne.Uzylam gotowego maku z puszki( nic do niego nie dodawalam).Myslalam jeszcze o kajmaku - masie krowkowej - mam nadzieje, ze nie wyjdzie z tego ulepek.
iwonka (2013-11-27 09:46)
Wczoraj właśnie oglądałam ten przepis na FB- niestety nie w języku polskim
Dziękuję Izko za przepis