Pierś z kurczaka ugotować w wodzie z dodatkiem wegety, ostudzić i pokroić w kostkę , w kostke równiez pokroić paprykę i ananasa jeśli nie jest w kawałkach. Wszystko to razem wymieszać i niech czeka.
Do pojemnika dac majonez, obie śmietany, sok z cytryny i część soku z ananasa, cukier , sól, pieprz, papykę w proszku i curry (ja curry przesiewam przez malutkie siteczko bo czasem się lubi kluszczyć) i wszystko razem mieszamy trzepaczką. Z dodawanie curry lepiej ostroznie bo to mocna przyprawa i jak sie przedawkuje to nie jest smaczne, trzeba próbować, ale lepiej mniej bo zawsze można dodać. Jak wszystkie składniki sie połączą, jeśli nie jest zbyt rzadki to można jeszcze dodać soku z ananasa. Jeśli by wyszedł za rzadki można podratować np. serkiem mascarpone, albo innym serkiem. Poczekać z 10 minut i spróbować , bo smak curry sie uwydatnia nie od razu. Gdy uznamy że to ten smak - nieco słodki, ale i ostry, niezbyt kwaśny , ale nie mdły to znaczy że jest ok. Można dodać w ramach eksperymentu łyżeczke musztardy miodowej. Też niezłe. Do lodówki na min. 2 godzinki, wtedy smaki się uzupełnia i pomieszają. Jeśli byłoby mało słone to dosolić. I smacznego.