Megi - nie oddzielal mi sie farsz od miesa. Upchalam go do srodka " ile wlezie " i przy sznurowaniu tez mi meska reka przytrzymala - wiec w karkowce bylo ciasno - nie bylo luzu. No i jak widzisz - same plasterki tez " pergaminki " nie byly, ale to bylo danie obiadowe. A chcac podawac ciensze plastry na zimno lub podgrzewac na drugi dzien - zawsze lepiej jest kroic zimne kiedy mieso jest twardsze, a dgrzewac w piekarniku - a zeby nie obeschlo zbytnio w oczekiwaniu na gosci mozna przykryc folia. Nie zapomnij o jajku do farszu - albo lepiej dwa. Pozdrawiam serdecznie !!!
Mariotereso !... poczułam się wywołana jak do tablicy .. jaki farsz , jakie miesą , uff to nie ja ..jeno mggi ...Pozdrawiam Was obie tak przy okazji ..
Starosc nie radosc - nie siadac do kompurera bez okularow ! mggi63 - megi 65....
Megi 65 - przepraszam - mysle, ze nie masz mi tego za zle tej pomylki ?
Mggi63 - cala powyzsza odpowiedz jest oczywiscie do Ciebie !
megi65 tak naprawdę to ja miałam mieć ksywkę tak jak Ty,tylko z pośpiechu tak mi wyszło
mariateresa - nic nie szkodzi wiadomo,że to o mnie chodzi (zrymowało się) Dzięki za szybką odpowiedź i dobre rady.Muszę przyznać,że tak dokładnie wszystko objaśniasz,że aż jestem zszokowana.Dzięki Pozdrowionka dla Was.
Wiadomosc z ostatniej chwili -
- wlasnie moja siostra daleko stad nadziewa karkowke szpinakiem. Jadlam, - kto lubi szpinak - polecam ! Lekka zasmazka, rozmrozony i " obkapany " szpinak do tek zasmazki, wymieszac, doprawic - pieprz, ciut vegety, maggi, na koncu sol do smaku. Po przestudzeniu dodac 1 jajko i 1 lyzke od zupy tartej bulki - i tym nadziewac. Ona bedzie to podawac na zimno, ale na cieplo tez mozna. A ja nastepnym razem do farszu miesnego dodam brokuly. Pozdrawiam, i oby po gosciach nic nie zostalo !
Karkówka wspaniała!Bardzo smaczna i efektownie wygląda.Upiekłam w piekarniku.Nic sie nie rozpada,trzyma się pięknie Podałam na drugi dzień i jest ok Polecam!
podlewamy wrzątkiem tzn. ile? tyle żeby tylko warzywa przykryło?
Pozdrawiam
Czy można by tą kostke pietruszka z knorra zastapić pietruszka suszoną?
aniag81 - oczywiscie ze moze byc pietruszka suszona, takze swieza drobno posiekana. Robie ta karkowke na Swieta - i dodam tez siekanej pietruszki do farszu. Smacznego - Pozdrawiam !
Mariotereso mam pytanie odnośnie tej karkówki . Chcę ja przyrządzić na świąteczny niedzielny obiad razem z Twoimi rewelacyjnymi ziemniaczkami -orzeszkami . I tu mam problem . Czy możesz mi doradzić do jakiego momentu mogę tę karkówkę przyrządzić w sobotni wieczór ?
Muszę jak najwięcej przygotować właśnie w sobotę , bo w niedzielę bedę mieć jednych gości na śniadaniu a innych na obiedzie i w związku z tym mało czasu na przygotowania między jednym a drugim
Jeszcze raz dziękuję za wiele wyśmienitych przepisów , które już miałam okazję wypróbować i za te , które jeszcze czekają na swoją kolej , pozdrawiam serdecznie ,życząc jednocześnie
zdrowych , spokojnych, wesołych Świąt Wielkanocnych.
Bardzo dobra karkóweczka,na stałe zagości w naszym domu,no i ten sposób sznurowania rewelacyjny,wykorzystałam również do faszerowanego pstrąga,dziękuję
Uwielbiam przepisy Mariiteresy, bo nie dość, że pyszne, to jeszcze pięknie precyzyjnie napisane, wspaniałe zdjęcia. Wypróbowałam już większość przepisów - są naprawdę godne polecenia, prosimy o jeszcze i dziękujemy.
Dziękuję za bardzo miłe słowa - ale jestem tylko jedną z wielu, W tej chwili jestem purpurowa ze wstydu - nie odpowiedziałam na 4 komentarze pod jednym przepisem! A dla mnie to ogromny zaszczyt, kiedy mój przepis ktoś wybrał z pośród tysięcy. Nie wchodzę na swoje przepisy, i wtedy - 2 lata temu - przeoczyłam pytania do mnie w "ostatnich komentarzach " ? Mogę powiedzieć tylko P R Z E P R A S Z A M - i Wszystkich bardzo szanuję i Pozdrawiam !
mggi63 (2012-11-13 08:33)
Mam pytanko,czy farsz nie oddziela się od karkówki w momencie krojenia?Bo zawsze mam problem z tego typu roladami. Zamierzam upiec w piekarniku i podać gościom na następny dzień,ewntualnie jak można odgrzać?