Ja robię podobne nazywają się pigoły, danie ze wschodu. Ale do farszu dodaję podgotowaną, pokrojoną kiszoną kapustę , smażoną cebulę i suszone, namoczone grzyby lesne. To jest niebo w ,,gębie". A na drugi dzień zimne kroję w cienkie plasterki i podsmażam na patelni. Farsz ze srodka otacza ziemniaczane pigoły i smakuje to jeszcze lepiej niż świerze! PYCHA , polecam
Zrobiłam . Jeden mi pękł , a farsz jak dla mnie był twardy. To moja pierwsza próba , ale będę robić ponownie.
kleszcz13 (2012-08-03 16:20)
Kiedyś jadłam będąc na wycieczce w Suwałkach...pyszne... polecam!!