Dziękuję. Też je uwielbiam są bardzo pozytywne.
zupka bardzo dobra. Warzywa pokroiłam w plasterki a nie tarłam. Narazie bez chlebka (z racji diety), ale w takiej wersji też napewno zrobię.
Super:)
tym raem prawie w oryginalnej wersji ponieważ mąż zapomniał mi powiedzieć że ziemniaków nie było a to było akurat w Boże Ciało.
Tak więc zupka bez ziemniaków co jej nomen omen nie zaszkodziło:
Wygląda obłędnie!
Wkn (2011-09-27 15:19)
Ale smakowita! Poczułam się jak u siebie w domu - mam taką samą pasiastą miseczkę do codziennych obiadów :)