A ta piana z białek to ma być surowa?
tak!!
Wlasnie wcinam:) pyszna,tania,latwa...super przepis , dzieki :)
Upiekłam ją właśnie dzisiaj, jest do niczego mało tego, że krem się ściął po dodaniu ubitych białek to jeszcze w ogóle nie zastygł. Nie polecam szkoda czasu. Nie pierwszy raz robię napoleonki ta jest kompletną klapą.
joana30 (2012-02-18 20:39)
Uwielbiam kremówki i w najbliższym czasie wypróbuję Twój przepis.