Weratku, moje krówki gęstniały przez kilka godzin w lodówce... kurczę.. może masa była za krótko gotowana? Spróbuj włożyć krówki do zamrażalnika na kilka godzin... a może już stwardniały? ;)
nie ,nie stwardnialy,juz wyladowaly w koszu,sprobuje zrobic je jeszcze raz za kilka dni,dam znac czy wyszly.
slowo w slowo zerzniete z bloga dorotus
NicoleX- wcale nie- Dorotus dodała ekstrakt waniliowy, a ja olejek pomarańczowy ;)).. Już dopisuje źródło, jednak ten przepis w niezmienionej formie znajdował się na wielu blogach i forach..
U mnie wyszły, ale chyba za długo ucierałam, bo szybko skruszały i nie chciały sie później kroić na równe części. Smak prawdziwie krówkowy ;)