Super wyglądają!!!! Na pewno zrobię kiedyś w domu..
Bardzo prosty i fajny przepis pozdrawiam madzina!!!
Eeeeetam, taka ze mnie zdolniacha....... Jak już pisałam, przepis nie jest mojego autorstwa, a sam przepis jest bardzo prosty i prowadzi za rękę. Ale bardzo dziękuję za miłe słowa, rumieńce na policzkach mam.
Ślicznusieńkie łabądki! Gratuluję i na pewno je zrobię. Pozdrawiam autorkę i dzięki za przepis
Upiekłam łabądki na drugie urodzinki mojego synka.
Wyszły wyśmienicie.
Goście byli zachwyceni i pochłonęli wszystkie zanim impreza na dobre sie rozpoczęła
Przepis jest na prawdę bardzo prosty i szybciutki. Wielkie dzięki!!!
Nie udały się :-( Kiedyś je robiłam wyszły super a dziś klapa. Dodałam mąkę typ 450 może to przez nią.
Zrobiło się ciasto lane a po upieczeniu bułki jakieś ciężkie chyba do wywalenia. Może to ten stary piecyk nawalił już nie wiem.
Pozdrawiam
Kasia
Spróbuje upiec łabędzie na urodziny siostry czyli na sobotę :) Wyglądają przeslicznie!
Aż miło patrzeć
NAPEWNO JE ZROBIE
Super przepis i pycha !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
A jaki efekt, wspaniale się prezentują, zdjęcie to nic w porównaniu do rzeczywistości, naprawdę polecam !!!! Dzięki za przepis, pozdrowionka.
Zorientowałam się ostatnio po wczasach, sorki za date na zdjęciu aparat się mi zresetował. Dziś też piekę te cuda są rewelacyjne. Pozdrawiam
Ptysie super (chciaz moje byly w wersji uproszczonej, w postaci nadziewanych buleczek, a nie labadkow), ale ja jak zwykle cosik sknocilam i musialam dosc dlugo trzymac w piekarniku, bo mi sie dopiec w srodku nie chcialy. Ale jak juz sie dopiekly to niebo w gebie. Dziekuje za przepis.
mi też właśnie ciasto zrobiło się troszkę gumowe.. ale i tak wyglądały ślicznie a znikły z talerza błyskawicznie ;)
Od kilkunastu lat je piekę na wszelkie imprezy szkolne syna. Zrobilam po raz pierwszy jak był w pierwszej klasie. Teraz jest w szóstej i dalej na każdą imprezę dzieciaki dopominają się o łabędzie. Są pyszne i atrakcyjne :D
podobny przepis mam z WIELKIEJ KSIEGI CIAST SIOTRY ANASTAZJI. Dostałam te ksiazke od mojego meza na urodziny w tym
gancia (2005-09-30 11:05)
Ale fajne, śmieszne łabądki, kiedyś wypróbuję