pyszna, doskonale smakuje z pieczywem podanym do mięs z grilla,
pozdrawiam Ciebie i Twoją bratową, ona naprawdę jest mistrzynią
Pestki zasadziłam i roślinki rosną. Jedna już wypuściła łodygę,a druga jeszcze nie. Ale jestem dobrej myśli :)
przepyszna to właściwe słowo na określenie smaku tej pasty:))
Pychota!!! Z chlebkiem słonecznikowym!! Dzięki za przepis.
Rok temu kupiłam awokado bo słyszałam że jest bardzo zdrowe ,po ugryzieniu stwierdziłam że jest paskudne w smaku i wyrzuciłam do kosza.Obiecałam że nigdy więcej tego nie kupię.ale dzisiaj skusiłam się i stwierdziłam że jest pyszna.dzięki za przepis.
Oczywiście chodzi mi o sałatkę,która zniknęła w mgnieniu oka.Następnym razem zrobię z podwójnej porcji.
Pasta wypróbowana i smakuje całej rodzince - wącznie z synkiem niejadkiem owocowo-warzywnym. Wielkie dzieki!
Pasta według tego przepisu rewelacyjna, pyszna i godna polecenia.
Witam! Pasta smakowała wszystkim którzy ją pochłaniali :) Mam jedynie pytanie dotyczące pestki : jak długo ona kiełkuje, bo mam już dwie w wodzie - jedna pękła, ale już od dłuższego czasu nic nie kiełkuje. Obie są już dobre 1,5 miesiąca w wodzie. Czy mam jeszcze mieć nadzieję? :/
Droga belko, jeżeli pestka pękła, to są spore szanse na to, że puści korzeń, jeszcze miesiąc poczekaj, a nadzieję ...należy mieć zawsze:) Pozdrawiam:)
Pasta wyśmienita, najlepsza z chlebkiem tostowym podpieczonym w tosterze..:) Dałam dośc dużo szczypiorku i na drugi dzień się fajnie 'przegryzła'. Polecam.
Pasta zrobiona po raz kolejny, jak zwykle pyszna. Do tego chlebek razowy i winko.
Dziękuję za świetny przepis.Gorąco polecam! Niebanalne i wyśmienite.Pozdrawiam
Bardzo lubię pasty na chlebek, czy to jajko z tuńczykiem czy pietruszką, zawsze wyśmienicie smakuje. A ta - jest po prostu świetna, ma piękny seledynowy kolor i najważniejsze oryginalny smak. Zabrakło tylko świeżutkiej bułeczki na dzisiejszej kolacji, ale powtórka będzie nie raz, więc następnym razem bardziej się postaram. A tak na marginesie, pierwszy raz skusiłam się na awokado w markecie, przebierałam, przebierałam, żeby wybrać najładniejsze. No i niestety, wszystkie były takie jakby sparciałe :) A i dopiero tutaj czytając wszystkie komentarze dowiedziałam się, że dopiero, kiedy skórka delikatnie się wciska, awokado nadaje się do spożycia. Ileż tutaj można się dowiedzieć ;p Zresztą, co by dużo mówić - ta strona po prostu UZALEŻNIA, nawet sama to zauważyłam..
Potwierdzam robiłam pastę już wiele razy.Pasta jest wysmienita i smakuje całej rodzince.POLECAM!!
Ta pasta uzależnia. Dziekuję za pyszny przepis.
Pasta się właśnie przegryza, dodałam od siebie Garam masali (w Krakowie jest taki sklep z przyprawami - to stamtąd), zobaczymy jak to będzie. Jeżeli chodzi o drzewko - myśmy z mężem trochę obsuszoną pestkę wsadzili bezpośrednio w gunt. Pierwsze oznaki wzrostu ujawniły się po 4 miesiącach! Także nie traćcie nadziei drodzy hodowcy. Drzewko rośnie nam już pięć lat. Dane z obserwacji: pochłania straszne ilości wody; na zimę jeśli mu za ciepło to zrzuca liście i można bardzo rzadko podlewać. Jeśli macie możliwość przezimowania drzewka w temperaturze ok. 16 stopni to zróbcie to - mniej liści straci. Moje w tej chili ma przycięte boczne gałązki i pyszni się pięknym pióropuszem z liści.
Sama jestem w szoku. Moje dzieci zjadły pastę w piatek na kolację ;)
Pozdrawiam i dziękuje za przepis.
ENko, ta pasta jest WYŚMIENITA!!!!! Do tej pory awokado jadłam w plasterkach, posypane delikatnie solą, ale teraz już wiem, że będę jadło go w postaci tej pasty. Uwielbiam takie jedzonko :) Serdecznie dziękuję za przepisik :) A moja pestka już zanurzona w wodzie...., więc pozostaje mi tylko czekać...
Wielokrotnie robiłam już tą pastę. Jest pyszna, a przede wszystkim smakuje mojej wybrednej nastoletniej córce. Odkąd znalazłam ten przepis zawsze mam awokado w lodówce. Bardzo dziekuję za podzielenie się przepisem.
Pychotka na maxa!moj chlopak z awersja do wszystkirgo co zielone, stwierdzil, ze super i wcina! zarazilam sie przepisem, a to moja pierwsza przygoda z awokado! pestka w wodzie:)
Pasta super :) Fajny przepis na szybką przekąskę... Na pewno będę ją robić jeszcze nie raz.
Pasta bardzo smaczna:)
Dodałam zarówno cebulke jak i szczypiorek!
Drzewko piekne-z niecierpliwoscia czekam na swoje:)
Pasta jest rewelacyjna (mój młodszy syn niejadek powiedził nawet, że genialna). Kanapki zniknęły z talerza w okamgnieniu- co bardzo mnie cieszy, bo pasta jest bardzo zdrowa. Dziś zrobiłam wersję z cebulką, ale nie dałam czosnku, cytrynę zastąpiłam limonką. Następnym razem zrobię na pewno z czosnkiem i zdecydowanie podwójną porcję. Bardzo dziękuję za prosty, tani przepis na pyszną zdrową kolację (lub śniadanie).
Coś pysznego!!!Dawno tyle chleba nie zjadłam,co z tą pastą , a z tego zachwytu zapomniałam o pestce. Tak więc do następnego razu...dziękuję za przepis,pozdrawiam.
Pyszniutka!!! pozdrawiam serdecznie:-)
Naprawdę dobra pasta.
Basiu, pasta przeszła moje oczekiwania, jest poprostu boska. Oto ona:) a tu w wersji walentynkowej:))
Piękne drzewko, też zasadze i wypróbuje paste. Dzięki.
Pasta jest naprawdę pyszna, polecam serdecznie i dziękuję za przepis :)
Troche mialam obawy jak będzie smakowało avokado w tej wersej, ale nie zawiadłam się!! Smakowało super i co najważniejsze- bardzo smkowalo moim gościom!!
Zrobiłam pastę i bardzo mismakowała.Pierwszy raz jadłam avokado.Dla syna była trochę za ostra,więc następnym razem nie dam czosnku lub dam go troszeczkę.Ogólnie bardzo fajna i smaczna pasta.
Omatko jakie to pyyysznenawet pozwoliłam sobie potraktować tą pastę jako masełko i zjadłam z wędliną- bombowe
Bardzo dobra pasta, właśnie zniknęły 3 kanapki ;)
Kilka uwag - awokado powinno się wybierać zawsze miękkie (nie tylko "niezbyt twarde") - wówczas wystarczy je rozciąć na pół, wyjąć miąższ łyżką i rozgnieść widelcem. W moim odczuciu smak czosnku zdominował całość, więc następnym razem dam jeden ząbek, soku z cytryny też trochę mniej, nie z całej połówki cytryny.
Pasta wchodzi na stałe do menu
Do Newfie, dziękuję za pozytywny komentarz. Osobiście nie lubię, kiedy awokado jest bardzo miękkie, bo z pasty robi się "paćka". Pozdrawiam.
Bardzo dobra pasta, nawet mój konserwatywny jeśli chodzi o jedzenie mąż zjadał kanapki z tą pastą. Przepis będzie czasem wykorzystany, ale zmodyfikuję go dodając paprykę świeżą lub nawt rzodkiewki, por lub szczypiorek bo mi ta cebula trochę przeszkadzała. Pestka może się zadomowi Dziękuję, za fajny przepis.
Bardzo dobra!!
tyle super opini...a mnie niestety nie smakowało :( moim zdaniem smakuje jak pasta jajeczna, awokado uwielbiam, ale tutaj wogóle go nie czuć. Ale autorkę pozdrawiam :)
niestety dla mnie niezbyt dobre.
przepis pyszny ale mam jedną sugestię - avokado najlepiej wybrać łyżeczką ,wyskrobać ,aż skórka zostanie cieniutka..szybko, czysto i wygodnie ! potem rozgnieść widelcem itd.jak w przepisie
pozdrawiam smakoszki avokado
właśnie jem kanapki z pastą.Specjalnie załozyłam konto by napisać, że jestem zachwycona. Zaraz lecę do biedronki po zapas avokado, bo akurat jest w promocji. Dzięki wielkie
Zacznę od tego, że próbowałam awokado raz i mi nie smakowało, to było moje drugie podejście do tego owocu i muszę powiedzieć, że bez rewelacji. Muszę zgodzić z "ol_ga" , że jajka wiodą tu smakowy prym. Samo awokado nadaje się na pasty ponieważ jest gładkie w konsystencji. Niestety to nie moje klimaty. Pozdrawiam jednak.
Nie wiem, czy można dwa razy komentować,ale co tam ja muszę , po maciupkiej modyfikacji nie mogę przestać jej jeść, zjadłam już chyba pół chleba z nią ehheeheh . PYCHOTA!!!
małgoska (2007-10-28 23:49)
chciałbym się pochwalic tym co mi wyrosło pestkę w koncu zasadziłam w doniczce z innymi kwiatami i po kilku tygodniach ku mojemu zdziwieniu wypusciła bo ta w szklance jakos nie wyrosła