Ooo tak!!!! Jest rewelacyjny. Pozdrawiam Zdjecie dodam jak tylko da sie je "wkleic", bo jest jakis problem.
Pasztet pyszny, faktycznie szybciutko znika...
ja mam pytanie co do tej kąpieli w której trzeba piec pasztet nie mam takiego doświadczenia w gotowaniu więc prosze o wyjasnienei bo na święta mam zamiar zrobic taki pasztecik. pozdrawiam dziękuję pomysł jest znakomity
Droga dyziu, foremke z pasztetem wstawiamy do wiekszej formy lub naczynia zaroodpornego i zalewamy wrzaca woda tak ok. do polowy formy w ktorej jest pasztet, wstawiamy do piekarnika i pieczemy. Pasztet pieczony w kapieli wodnej nie wysycha, jest kremowy i nie peka. Pozdrawiam, daj znac jak ci wyszedl.
Pasztet palce lizac, naprawde kapiel wodna bardzo duzo daje , dzieki
Ciesze sie, ze pasztet smakowal. Pozdrawiam
Pasztet jest super. Robiłam go na Boże Narodzenie i teraz przed Wielkanocą wróciłam do tego przepisu. Wszystkim domownikom i gościom bardzo smakował. Dziękuję za ten przepis
Pasztet wyśmienity, wilgotny i smaczny!!! Dziękuję za przepis :)
Ile czasu można przechowywać taki pasztet?
dziękuję. To mój pierwszy w życiu pasztet, mam nadzieję że wyjdzie. Powiedz mi jeszcze na jakiej wielkości keksówkę jest ta ilość składników i czy grzybki z wywaru mielę razem z mięsem?
A w jakiej tempretaturze piec pasztet? Przepraszam ale jestem totalnym nowicjuszem w temacie pasztetów:)
Trochę inne proporcje :80 dkg piersi indyczej,15 dkg wątróbki drobiowej,25 dkg boczku surowego bez skóry,reszta bez zmian - pasztet wyszedł bardzo smaczny,wilgotny.Jednak galaretka żurawinowa odklejała się od pasztetu i następnym razem jej nie będzie.Zamiast galaretki do masy pasztetowej dodam pokrojone suszone żurawiny.Przepis z moimi zmianami na stałe wpisuje się do mojego menu.Bardzo dziękuję za przepis i pozdrawiam .
aga1 (2007-09-13 12:18)