oraz
Ziemniaki zetrzeć na tarce na drobnych oczkach. Odcedzić z nadmiaru soku. Do masy dodać startą cebulę. Całość wymieszać z jajkiem i mąką. Doprawić.
Schab pokroić w cienkie plastry. Lekko rozbić, po czym doprawić je solą i pieprzem. Na rozgrzanym oleju obsmażyć kotlety z obu stron. Wystudzić.
Masę ziemniaczaną nakładać na patelnię tak, aby powstać cienki placek. Na ten surowy placek wyłożyć kotlet schabowy. Przykryć go masą ziemniaczaną. Smażyć na wolnym ogniu do zarumienienia. Przewrócić łopatką i czynność ponowić. Podawać gorące z surówką, keczupem lub sosem.
Smacznego :)
Super, że smakowały Tobie i całej Rodzince . A chętnie wypróbuję, jak tylko będę robić kolejny raz placuszki z sałatką, którą podałaś. Pozdrawiam :)
Hmm, jak schabowy w panierce ziemniaczanej. Ląduje w ulubionych.
Jadłam bardzo podobny placek ale jego "zawartością" była rybka. Niestety chyba był pieczony (lub podgrzewany)w głębokim tłuszczu bo mimo że był bardzo smaczny to "odchorowałam" kilka godz. hm
Emocja jeśli możesz edytuj przepis i zapisz że w środek dajemy "podsmażonego" kotleta a nie "surowego".... Pozdrówka
No to teraz ja popełniłam gafę... doczytałam że surowy to ma być placek haha sorki
W jednej z restauracji często zamawiamy dość podobne danie, choć jednak troche inne. Na placku ziemniacznym lezy sobie kotlecik schabowy w panierce, który przykryty jest drugim plackiem, na którym z kolei lezy sobie w dużej iloisci pyszna młoda kapusta;)
Ach, toż to rizek v bramboraku! Zajadam się nim podczas każdego pobytu w Czechach, więc na pewno wypróbuję.