Ja tez kombinuje jak moge, zeby przemycic mojemu 8 latkowi troche ryby w innej postaci jak kupne paluszki rybne.Milo mi, ze smakowalo.Pozdrowienia dla Ciebie i synka:)
Właśnie podałam dzieciom na obiad - fajny pomysł na niejadków rybnych. Będę wracać do tego przepisu, polecam!
O!!! u mnie tez byly wczoraj te paluszki na obiad.Zrobilam zwyczajnie panierowane w bulce tartej...dobre ale to nie to. Polecam jednak w platkach. To jedyna rybka jaka jada moj syn (utrapienie...).Pozdrawiam
Super,super,super !!!!
Dzieci sie zajadały, choc za ryba ostatnio nie sa. Maz jednak woli tradycyjna rybke choc paluszki Twoje zjadl :)))
Dziś robiłam paluszki z tego przepisu i muszę przyznać, że wyszły bardzo smaczne. Mój niejadek zjadł! a to niemały sukces Zamiast płatków kukurydzianych panierowałam je w bułce tartej i też wyszły chrupiące.
Pyszne, zdrowe jedzonko. Nawet nie stały obo tych kupnych. Dzieciaki uwielbiają.
Świetny przepis. W ten sposób też przemyciłam mojemu dziecięciu rybę - stwierdził, że następnego dnia też poprosi taki obiad :) Dzięki!
Zrobiłam paluszki na obiad w sumie dla siebie. Zjadłam, ale naprawdę żadnej rewelacji nie ma. Po prostu zjadliwe, ale nie przekonały mnie do tego, by zrobić to kolejny raz.
collin (2010-11-27 19:31)
Super przepis, paluszki zrobione i zjedzone, nareszcie rybka w takiej postaci w jakiej polubił mój synek. Dzięki za przepis.