Tak luckystar - masz rację - i napewno owijało się w ściereczkę z octem wołowinę. A co do powyższego przepisu - naprawdę wart jest uwagi - tylko tak jak szczerze w " mojej opinii " pod przepisem napisałam, - następnym razem sięgnę po " moje współczesne " przyprawy i upróżę, by powstał ciemny sos. Lub - chętnie poczytam inne uwagi. Strzykawka sprawdziła się napewno . Pozdrawiam serdecznie !!!
Schabik bardzo dobry, soczysty, kruchy, delikatny w smaku, można experymentować z sosami - bardzo dziękuję za przepis. Pozdrawiam.
Dziś zrobiłem schabik niezły skróciłem troche czas pieczenia i niestety nie był tak soczysty jak się spodziewałem że będzie mam pytanie na początku pieczesz w 200 pół godziny a drugie pół w jakiej temperaturze? Ja użyłem 1.4 kg schabu piekłem go razem ok. 1.5 h myślę że po godzinie w rękawie był już prawie gotowy niestety nie sprawdziłem termometrem cóż ogólnie był dobry tylko nie zachwycił mnie soczystością choć go dobrze nasączyłem i marynowałem 12 h
luckystar (2008-06-19 03:25)
Mariotereso, dokladnie tak robila zawsze schab moja Mama (troche mlodsza od tej pani:)) z tylko jedna roznica, ta lniana sciereczka byla zmoczona w wodzie z octem i dopiero schab w nia owiniety i zabezpieczony woreczkiem foliowym. Cos jest z tym octem, bo sama jak nie mam czasu na lezakowanie miesa w marynacie to siegam po ocet i lniana sciereczke :))) Schab zawsze wychodzi wtedy kruchy tak jakby lezal w marynacie co najmniej 24 godz.