Witam! Podoba mi się ten przepis i zaamierzam go wypróbować we własnej kuchni, ale mam wątpliwość, mianowicie:
czy rzeczywiście potrzeba aż 3 szkl cukru??
Te 3 szklanki cukru to naprawdę nie jest aż tak dużo, dlatego że z tej porcji wychodzi spory gar. Ale możesz spróbować dać mniej
w tamtym roku robiłam z potrójnej porcji w prawdzie zostało parę słoików ale sos jest super i wiemy co jemy .
Dzięki :-)
Sos jest super! Często wykorzystuję go również do pizzy (smaruję nim ciasto), gdyż smakuje lepiej niż pizza posmarowana przecierem pomidorowym. Dziękuję za przepis i serdecznie polecam.
Cieszę się, że smakuje wam tak bardzo jak mnie :) Pozdrawiam
niestety mnie wyszedł zbyt "octowy" i za słodki, pali w gardle i na pewno nie da sie go zjesc za duzo
Szkoda, że tak wyszło, ale można go uratować dodając zwiększoną porcję warzyw, już bez przypraw :)
jescze spróbuje:)
Spróbuj z octem winnym, jest delikatniejszy, a sos będzie miał trochę ciemniejszy kolor :)
Ile taki sos można przechowywać?
Ja ostatnio znalazłam słoik sprzed dwóch lat i sos nadal był bardzo dobry :)
Juz dawno nie jadlem czegos tak dobrego. Na probe zrobilem z polowy porcji, ale teraz to na pewno z podwojnej zrobie i na zime beda pyszne obiadki. POLECAM PRZEPIS. PYCHA!
znalazłam prawie identyczny przepis gdzie sos się pasteryzuje, jak jest z tą pasteryzajcją? jestem początkująca i chce się upewnić żeby wszystko dobrze wyszło.
turiam - cieszę się, że smakuje :)
MegaPuzon - pasteryzacja, to jakby "gotowanie" słoików z przetworami. Zakręcone słoiki wstawiasz do garnka, którego dno wyłożone jest ściereczką (tak mnie nauczyła babcia, żeby słoiki nie pękały). Słoiki nie mogą dotykać jeden drugiego.
Wlewasz wody tak żeby przykryła do 3/4 wysokości słoików i "gotujesz" na małym ogniu, najlepiej pod przykryciem. Pozdrawiam i udanych przetworów życzę :))
Sosu z Twojego przepisu nie pasteryzować tak jak zaznaczyłaś w przepisie i sie zachowa cały rok? Przepraszam może głupie pytania zadaję ale ja nie wiem i nie mam kogo się poradzić
Kto pyta nie błądzi :))
Robię ten sos już trzeci rok, nie pasteryzuję go i jeszcze mi się nie popsuł. Pozdrawiam
Sos jest rewelacyjny. Robiłam go już drugi raz bo naprawdę warto.
Sos super. I dodałam mniej cukru. Rodzinka próbowała i wszystkim smakował
Po prostu rewelacja!! już nie kupuję sosu w sklepie i na pewno będę uzupełniac zapasy. Dużo skladników ale tak naprawdę przepis nie jest skomplikowany i warto bylo wyprobować :)
Ten sosik to naprawdę rewelacja!! Jest przepyszny i sto razy lepszy od kupnych! Ja dodałam tylko dużo mniej cukru i octu. Ale to kwestia smaku. Dzięki za rewelacyjny przepis!!
sos jest świetny... siedzi sobie w słoikach i czeka na zimę :) już drugi raz w tym roku robiony :) a to co zostało "nadwyżkowo" (za mało do słoika) poszło z chlebkiem :) przepyszny :)
Ja ograniczyłam ilość cukru i octu do 3 łyżek i zrezygnowałam z ananasa. Modyfikacje dość spore, ale efekt super. Robiłam 2 razy ale zrobię jeszcze ze dwa. Zastosowanie wszechstronne. Ostatnio rozwodniłam wodą, dodałam kostkę rosołową, podsmażone mięso mielone i ryż i wyszła super pożywna zupka w 15 minut. Dziękuję za przepis, jest rewelacyjny!!!
Bardzo podoba mi się ten przepis. Tylko chciałabym zapytać czy użyć całych pomidorów (łącznie z pestkowym miąższem) czy tylko tę zewnętrzną część?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Sosik pychotka, robię identyczny już od kilku lat. Super smakuje z mięskiem mielonym i makaronem spagetti, smaruję nim też spód do pizzy czy zapiekanki.
Ja zawsze biorę całe pomidory. Pozdrawiam
Sos jest rewelacyjny . Jedynie zmniejszyłam ilość cukru do 2 szklanek i octu dałam mniej
zmieszałam z jabłkowym .Prosty i szybki w przygotowaniu a smak wspaaaaaniały.
Sos jest rzeczywiście rewelacyjny. Jedyne co mi nie wyszło, to czytanie :P
Dodałam pół łyżki zamiast pół łyżeczki zarówno pieprzu czarnego, jak i cayenne.
Tak więc u mnie na ostro:)
Aha, no i jednak zdecydowałam się na trzy papryki.
Sos rewelacyjny! Robiłam wszystko tak ,jak w przepisie, jedynie papryki dałam więcej. Na początku wydawało mi się, że jest za ostry, ale później wszystko się ładnie przegryzło i smakowało idealnie.Robiłam z podwójnej ilości składników, ale już wiem, że będzie mało :D. Za rok zrobie z potrójnej porcji!Polecam przepis!!
pyszny ten sos. polecam wszystkim!!! idealny na zimę. w tym roku zrobię go więcej, bo szybko zniknął
fajny przepis, do czego potem serwujesz ten sos?
sos robię po raz drugi. Studentom bardzo smakował ,więc robię z podójnej porcji.
dziękuję i polecam:)
Rewelacja:)! Robiłam w zeszłym roku, w tym roku też planuję.
Zrobiłam sosik.. bardzo smaczny... właśnie wkładam w słoiki, zobaczymy jak będzie smakował jak postoi...
Zrobiłam i jest pyyyyycha.Pierwsza partia ściśle wg przepisu, druga bez ananasa i na ostro.Wszyscy zgodnym chórem orzekli, że super . Dzięki za przepisik.
Przepyszny sosik. Polecam
Niestety taki dobry ze musialam robic 4razy
Ten sos jest wyśmienity !!! Mogę podpisać się pod tym rękami i nogami!!!
Sos robię drugi rok i zaświadczam, że jest po stokroć lepszy niż te wszystkie kupne razem wziętę.
Ja tylko trochę zmodyfikowałam przepis. Dałam mniej octu, cukru i ostrych przypraw. Zamiast vegety ze sklepu dałam mieszanki suszonych ziół (zdrowa vegeta).
Dodałam również podsmażona lekko marchewkę i pierwszy raz fasolę czerwoną (mam nadzieje, że przez to sos mi sie nie popsuję. Dałam też wiecej papryki.
Sos jak widać lekko zmieniony, ale bez tego przepisu by mi się nie udało, więc dziękuję bardzo!!!
Sosik jest najpyszniejszy jaki jadłam
Pyszny do placków ziemniaczanych - wtedy biorę gęstszy i nie podgrzewam, do makaronu spaghetti, do ryżu i kurczaka- tradycyjny sposób.
Dodałam 1,5 szklanki cukru. Nie dałam mąki ziemniaczanej. Pyszności!
Kukurydzę odsączamy czy wlewamy całość z puszki razem z zalewą ?
Bardzo smaczny sosik.. pychotka
Zrobiłam wyszło mi 3 litro słoiki i z 5 takich większych po majonezie. Wszystkie ładnie się zassały, tylko się boje czy się nie zepsują bo zawsze wszytsko pasteryzowałam. A w przepisie jest żeby nie pasteryzować no i jestem rozdarta... poradźcie. Ładnie się uśmiecham :)
Marrakesh, nie trzeba pasteryzować bo jest ocet.
Bardzo dobry sos. Obawiam się, że do zimy nie przetrzyma z powodu banalnego. Mój syn go pochłonie zanim jesień się skończy. I chyba zrobię jeszcze ze 2 porcje,co by starczyło do wiosny. Ola mg- dzięki za ten przepis :))
Kukurydzę odcedzamy czy wlewamy całość z puszki razem z zalewą ? Nic nie pisze na ten temat w przepisie.
Może w końcu ktoś się zlituje i napisze co z tą kukurydzą . Czekam na odpowiedz od zeszłego roku i nie mogę zrobić.
krysia_55 (2008-09-21 16:29)
Dziękuję za wspaniały przepis.