Bardzo dobre szybkie ciasto, pieklam do zrumienienia spodu 1 ha 15 min ( w moim piekarniku), smakuje wysmienicie tego samego dnia jak i po calkowitym wystudzeniu, wtedy tez jest bardziej zwarta. Polecam ten przepis!
Szarlotka wyszla pyszna,chociaz na poczatku spanikowalam,bo maslo nie chcialo wsiaknac,ale przyczyna bylo zappewne to,ze jablka za mocno przyklepalam,chcac wyrownac ciasto,i chyba nie moglo splynac,ale naklulam patyczkiem do szaszlykow i problem zniknal.Dziekuje za przepis
Ostatnio piekłam tę twoją szarlotkę i żeby nie było niespodzianki z suchymi składnikami na dnie formy, to po prostu zdjęłam górną warstwę utartych jabłek(nie odciskałam), tych które czekały w misce, ponieważ sok przemieścił się na dno miski i wyłożyłam do formy najpierw te soczyste na pierwszą warstwę. Póżniej druga warstwa suchych składników i warstwa odłożonych jabłek i znów suche na wierzch obłożyłam wiórkami masła. Mam nadzieję, że to co napisałam jest zrozumiałe. Sukces murowany.Lubię to ciasto na ciepło i na zimno.
To moje drugie podejście do szarlotki sypanej,pierwszy raz była porażka ,ale dziś po przeczytaniu paru rad z komentarzy SUKCES,dzięki za przepis
genialna !!! wszyscy zachwyceni, szybciutko zniknęła :)
Bez dwóch zdań najlepszy przepis na szarlotke, polecam!
Bardzo łatwe ciasto a przy tym takie jednorazowe... bo jak raz spróbujesz to smakujesz i smakujesz aż do ostatniego kawałka. Polecam od razu z więszej porcji..
Moja mama robila te szarlotke, teraz szukalam proporcji. Jest pyszna, szybka i zawsze wychodzi. Ja do suchego dodaje cukier wanilinowy i kardamon zamiast cynamonu.
pycha :)
Po prostu REWELACJA!!! Dzięki za przepis!!!
Super ciasto,często go piekę na dużej formie czyli z podwójnej porcji tylko cukru daje szklankę bo dla nas za słodkie:)
Żeby mieć pewność że masło dostanie się do ostatniej warstwy po prostu nakłuwam widelcem jak się rozpuści i potem równam łyżką.
Pyszne i szybkie!!!
Nawet dobra ta szarlotka,ale szału nie zrobiła.
robiłam już z dwoma warstwami jabłek i z jedną. I w tej drugiej wersji jest jednak dużo lepsza.
Lubię do tego przepisu wracać. Szarlotka jest smaczna i szybko się robi.
Biorąc pod uwagę wkład pracy, to szarlotka świetna. Miałam niestety mało kwaśne jabłka, więc wyszła odrobinę za słodka.
Szarlotka pyszna,polecam.Bardzo proste wykonanie
Robię ją od lat, ale ostatnio zamiast masła dałam na wierzch wiórki oleju kokosowego i była jeszcze lepsza. Teraz tylko tak robię
A do startych jabłek dodaję czasem mus z pigwy (własnej roboty) albo przecier z kiwi (też własny z kiwi rosnącego w moim ogrodzie). Wtedy trzeba tylko koniecznie zmniejszyć ilość cukru.
Szarlotka wypróbowana - zmieniłam mąkę na orkiszową a cukier zwykły na trzcinowy, aby było zdrowiej :) Wyszła ciut za słodka, pewnie ze względu na jabłka (ligol), ale i tak przepis trafia do ulubionych :)
Tylko przestroga dla osób chcących piec w tortownicy - moja chyba była nieszczelnie zamknięta, bo przeciekło stopione masło i narobiło bałaganu w piekarniku. Wystarczy podłożyć większą formę pod tortownicę lub na najniższy poziom piekarnika położyć pustą blachę
Zrobiłam z tego przepisu i wyszła genialna :-) To bardzo stary przepis ,50 lat temu moja mama piekła taki jabłecznik z sypanych produktów i było to nasze(moje i rodzeństwa) ulubione ciasto.Nie miałam kaszy manny zwykłej tylko błyskawiczną a wyszło też super ciasto.
Szarlotka jest pyszna, robi się migusiem, robiłam ją już n-ty raz Dzięki za super przepis.
Nie wiem dlaczego w tym przepisie nie ma dyskusji( umnie nie ma) tylko opinie?Chcialam powiedziec, ze obrane jablka kroje takim ustrojstwem i szarlotka wychodzi pycha ( nikt mnie nie zmusi do tarcia jablek) Moze moja uwaga komus sie przyda!
Dzięki za fotkę "ustrojstwa" - bardzo fajny przydaśnik :)
Dyskusji nie ma dla wygody czytających - dostosowaliśmy się do potrzeb Żarłoczków i ujednociliśmy :)
Zapragnęłam upiec tę swoją stareńką szarlotkę - może tym razem, też tak jak Ty, poszatkuję jabłka zamiast je ścierać. W sumie czas też na nowe zdjęcie do przepisu :D
No to ja też pokażę mój ''przydaś '' jabłkowy. Co prawda skromniejszy model niż u Basi ale niezastąpiony przy obieraniu jabłek nie tylko do ciasta.
Megi mam taki sam przyrzad do krojenia jablek w czastki :) Moja corka codziennie rano to uzywa i pakuje czastki jablek do szkoly a jak ma wiecej czasu, to robi sobie salatke owocowa :)
Oj, dziewczyny jakie fajne jabluszka macie.U nas w discounter mozesz takie duperele za 1 € kupic.Nie jest to Madziu zaden super hit.Wkn, Twoja szarlotka ,nasza reklama! Dzisiaj byla na wynos( jak zwykle brydz) i pozarli wszystko.
Błyskawiczna i smakuje bardzo!
Uwielbiam tą szarlotkę. Juz nie pamiętam ile razy ja robiłam. Ja ją jednak modyfikuje. Dodaje 3/4 szklanki cukru i zawsze kwaśne jabłka. Dzisiaj nigdzie nie było kwaśny jabłek wiec kupiłam to co było. Zdecydowanie wyszła za słodka. Kiedyś zawsze robiłam z 2 warstw ciasta. Dzisiaj po raz pierwszy z 3 i takie rozwiązanie jest zdecydowanie najlepsze. Tez piekę ja znacznie dłużej co najmniej godzinę, dopiero wtedy góra robi się chrupiąca i zarumieniona. Dzięki za przepis. Jest boski!!
Cieszę się!
Jedna warstwa jabłek, a też pięknie Ci wyszła! Dziękuję bardzo za komentarz, w dodatku z apetyczniastymi fotkami! :)
Odnośnie masła - ja twarde masło (z lodówki ) traktuje obieraczką do warzyw - wychodzą cieniutkie plasterki i co najważniejsze -szybko
Niezły pomysł :)
Szarlotkę tę piekę już kupę czasu i zawsze wychodzi. Zastanawiam się jednak czy taka "sypanka" nadawała by się pod sernik ? Jak myślicie ?
Nikt nie odpisał, a ja myślę tak....
- patrząc na zdjęcie Twojej szarlotki, sypany spód trzyma się pięknie - a to na pewno za sprawą wilgoci pobranej z tartych jabłek. Czy tyle wilgoci pobierze "sypanka" od masy serowej ? Trochę wątpię.
Ja wrzucam herbatniki do woreczka, jadę wałkiem do ciasta i dodaję roztopione masło - i ten prosty i szybki sposób Tobie polecam.
A ja bym zaryzykowała i spód zrobiła ciasteczkowy tak jak proponuje mariateresa, a środek i wierzch z kaszy manny.
To była moja pierwsza w życiu szarlotka.Przepis bajecznie prosty i ciasto wyszło pyszne, dziękuję :)!
Tym razem dałam dwie warstwy i bardzo dużo jabłek w środku. Jabłka nie były zbyt kwaśne, wiec lekko je polałam octem jabłkowym własnej roboty. Piekłam tą szarlotkę prawie 1,5 godziny, ale udała się :)
jus1 (2012-08-27 08:19)
No właśnie teraz znalazłam parę przepisów tego ciasta z kakaem, więc na pewno sprobuję poeksperymentować. Myślałam jeszcze o położeniu "pierzynki" na jabłka, lub o zrobieniu z malinami. Chociaz nigdy nie robiłam ciast z malinami i mowiąc szczerze nie wiem czy by się nadawały do tego konkretnego ciasta i w jakiej ilości. O wszelakich eksperymantach na pewno dam znać:)
Nie masz może pomysłu co może wpływać na rozlatywanie się tego ciasta?