bardzo dobry przepis, masa delikatna i niezbyt słodka
narazie ląduje w ulubionych kiedyś zrobię te ciasto
Aż mi ślinka pociekła mniam... Muszę zrobić na niedzielę!
czym mozna zastapic amaretto nie alkohol
Myślę, że z powodzeniem możesz użyć olejkiu migdałowego, tylko w takim przypadku radzę zwiększyć ilość kawy do 250 ml.
ciasto przepyszne, smakowało całej rodzinie
Witam ,zrobiłam to ciasto na weekend ,super ciasto wszystkim smakowało.Kolejne Twoje ciasto nie zawiodło moich oczekiwań polecam gorąco
Ciasto wspaniałe! robiłam go kolejny raz i zawsze jest faworytem na imprezie!
Czy tutaj chodzi o likier amaretto?
Zgadza się, chodzi o likier.
Dziekuje za podpowiedz,zrobie na swieta i dam znac jak wyszło
wyśmienite ciacho- pięknie się prezentuje, a smak.....mniam. Niestety znika szybciutko, goście zachwyceni! polecam
Rewelacja! długo szukałam przepisu na tiramisu łatwe do zrobienia. Przygotowałam go na chrzciny Maluszka i wszyscy byli zachwyceni! uwielbiam to ciasto-miekkie ale sie nie rozpada, nie za słodkie i masa delikatna-rewelacyjna.
Mam pytanko do właścicielki przepisu bądź kogoś kto robił to ciasto. Przy robieniu kremu jest napisane :"żółtka ubić na puszystą masę z 2 łyżeczkami cukru" - i tu mam wątpliwość - ubijamy to na parze czy tak zwyczajnie? Bardzo proszę o jakieś sugestie.
Cześć Pysia77, akurat z tego przepisu nie korzystałam, ale tiramisu już robiłam i ze względu na użycie surowych żółtek do kremu zdecydowanie wolę wersję ubijania na parze - oczywiście trzeba pilnować, aby miska nie nagrzała się nadmiernie (jeśli tak się stanie, jajka mogą się ściąć), ale jednak ubijanie na parze ma dwie niepodważalne zalety: minimalizujemy ryzyko uchowania się bakterii, jeśli jajka były nimi zakażone, a przy okazji podwyższamy jakość kremu, puszystość i jego stabilność. Krem na żółtkach ubijanych metodą na zimno też będzie bardzo pyszny - więc wybierz dowolną opcję - tylko sparz i wyszoruj jajka oraz upewnij się, że były z pewnego źródła. Powodzenia i smacznego :)
Właściwie wszystko na ten temat napisała już Wkn, jednak od siebie dodam, że ja zawsze ubijam żóltka metodą na zimno, bo tak jest poprostu szybciej i wygodniej, a jajka kupuję z pewnego żródła i nie obawiam się bakterii. Wybór należy do Ciebie :) Pozdrawiam
Jajka są ze źródła pewnego a że dzis czas mnie bedzie gonił i poganiał to pewnie zostanę przy wersji na zimno. Dzięki za szybkie odpowiedzi.
A jeszcze jedno pytanie - ile pieczecie placek? Bo niestety ale moj pierwszy wylądował w koszu :(. Z wierzchu wydawał sie juz ok, był brązowy, patyczek suchy a po wyjęciu placka srodek od spodu mokry. Mam składniki na mase, wiec spróbuje jeszcze raz - ale proszę o sugestie czasowe.
Ten biszkopt wychodzi taki trochę mokrawy i bardziej zbity niż zwyczajny biszkopt.Trudno mi podać dokładny czas pieczenia, bo ja nigdy nie patrzę na zegarek. Mam nadzieję, że kolejny wyjdzie i nie będziesz zawiedziona.
Domyślam się że mokrawy, ale ten mój pierwszy był zdecydowanie niedopieczony. Ale uparłam sie i drugi wyszedł ekstra - czas 35 minut.
Rodzina była zachwycona, kolejny do kolekcji super wypieków.
Pysia77 bardzo dziękuję za komentarz. Strasznie się cieszę, że pomimo wcześniejszych trudności ciasto się udało i co najważniejsze smakowało. Pozdrawiam. :)
Super ciacho. Bardzo smaczne i łatwe do zrobienia :D
Premiera była w święta ,wszystkim smakowało,przepis poszedł dalej i ja piekę go po raz kolejny.Bardzo dziękuję za przepis!
To ciasto jest genialne, zawsze wychodzi i jest po prostu pyszne. Dziękuję za przepis
Ciacho zrobione na urodziny mojego syneczka 22 letniego. Bardzo lubi tiramisu i na pewno będzie mile zaskoczony.Pozdrawiam autorkę.
Po cieście zostało tylko wspomnienie i tęsknota do następnego razu.
Ooo ja niemądra kobieta, tak długo trzymałam takie ciacho w poczekalni kuchennej . Ciasto na 3xW . Wyborne, Wspaniałe, Wyśmienite. Do kremu dodałam parę łyżek jogurtu naturalnego a na wierzch starałam rureczki czekoladowe . Bardzo dziękuje Mariolo,że podzieliłaś się z nami przepisem. Pozdrawiam pięknie )) .
Cudo... ale jak się wymigać od tych surowych jaj? czym je zastąpić? ktoś coś wymyśli? proszę...
Zuziu .. smak surowych żółtek niewyczuwalny a czasem trzeba za zaufać kurze,że salmonelli nie przyniesie . Dodatkowo jest % nie ''zabija zarazki na śmierć''. Tak na serio zapewne znasz hodowce szczęśliwych kur i mendel jaj chętnie sprzeda.
Łał Madziu ale apetyczne cudo Ci wyszło! Od razu widać, że masz rękę do ciast. Ale mi smaka narobiłaś, a ja w pracy siedzę. Cóż... popatrzę na monitor i chociaż oko nacieszę, a Tiramisu mus upichcić przy najbliższej okazji. Pozdrawiam :))
Zuza, pieklam kiedys taki tort i do kremu dalam 500ml. kremowki i 50 dag mascarpone, dalej zelatyne i jeszcze amaretto (mozna olejek migalowy) dla podkreslenia smaku. Nie uzywam surowych jajek do deserow jesli nie sa one ze sprawdzonego zrodla, mam nadzieje, ze pomoglam, pozdrawiam.
Stokrotko dzięki, nawet znalazłam przepis na takie ciasto bez jaj. Dziękuję i pozdrówka zasyłam.
Bardzo smaczne ciasto. Ja w kremie pominęlam jajka, po prostu ubilam serek ze smietanka i cukrem. Wierzch ciasta nie smarowalam kremem tylko posypałam cukrem pudrem i kakao. Pycha :)
Przepyszne, robi się migusiem ani surowe żółtko ani zamrożony serek masacrpone nie był przeszkodą. Będę zawsze z przyjemnością wracać do recepturki. Mariolko pozdrawiam pięknie!
Psiuniu ! taką zazdrość to ja rozumie ))
Zrobione, zjedzone , pychota......
Bardzo smaczne ciasto. Z racji większej blaszki, kremik z podwójnej porcji.
Pyszne ciasto. Bardzo miękkie, rozpływa się w ustach. Masa lekka, przyjemna :)
ciasto bardzo dobre , mój wypiek nr 1 na wszystkie uroczystości i nie tylko
pozdrawiam autorkę
ciasto bardzo dobre , mój wypiek nr 1 na wszystkie uroczystości i nie tylko
pozdrawiam autorkę
Ciasto bardzo dobre, godne polecenia. Robiłam go już kilkakrotnie i w najbliższe Święta ponownie zagości na stole.
Biszkopt wyszedł mi tak niski, że zastanawiałam się czy drugiego nie zrobić, ale ostatecznie jakimś cudem udało się go przekroić. Mimo tego niepowodzenia placek - choć dość niski - zebrał mnóstwo "ochów i achów". Jest naprawdę przepyszny, choć przyznam szczerze, że ze względu na mamę która nie ma zaufania do surowych jajek w kremach, po prostu je pominęłam. Wkrótce wypróbuję też wersję oryginalną, ale już teraz wiem, że ciasto na stałe zagości w mojej kuchni. Dziękuję za przepis
mysia_pysia (2009-11-05 21:26)
oj tak tak to jest to co luuubię najbardziej