te bułeczki pamietam z dzieciństwa,jako mała dziewczynka zjadłam taka bułke w budce z róznymi przekąskami, ze nie zawsze bylo stac rodziców na "jedzenie w miescie" mama przyżądzała mi takie w domu.z biegiem lat urozmaiciłam moje bułeczki.
cebule pokroic w piórka.oczyszczone pieczarki w plasterki. na łyżce oliwy zeszklic cebule, dodac pieczarki i podsmażac do całkowitego wyparowania wody z pieczarek.przyprawic pieprzem, solą i słodka papryka.można posypac czosnkiem granulowanym lub kostka z Knorra
z bagietek odciać "górę" i wydrążyc środki.
w środku posmarować sosem:
kilka łyżek majonezu+troche ketchupu+przyprawy+ ząbek czosnku
ugotowane,usmazone lub upieczone parówki włożyc do środka,dodac kukurydze i pieczarki.położyc plasterek sera .na to troszke sosu i przykryc góra z bagietek.
zapiekac chwile w piekarniku do zrumienienia bagietek i roztopienia sera
tymi pieczarkami pachniało na całej ulicy gdzie stała zapamietana budka,a zapach w domu jest jeszcze wspanialszy
polecam!!!