Nigdy nie wyszła mi gorzka. Może grzyby w zupie były gotowane za długo albo grzyby, których użyłaś to nie były kurki .
PYSZNA! Ale ja kurki obsmażyłam z cebulką na masełku przez kilka minut i dodałam je do rosołu.
Hej. Miałam dziś ochotę zrobić tą zupę ale przepis jest dla mnie zbyt, hmmm, oszczędnie napisany. Chciałam zapytać z ilu litrów wody zrobić wywar i ile mniej więcej świeżej włoszczyzny. Bo kubeczek kremówki to pewno jakieś 200 ml...? Sorry że może marudzę ale zupy z kurek nigdy nie robiłam - nie wiem czy z 40 dkg grzybów wyjdzie mi litr czy 3 litry aromatycznej esencjonalnej zupki...
Świetny pomysł, na to nie wpadłam. Muszę spróbować następnym razem :)
Trudno mi powiedzieć ile czego dokładnie bo ja tą zupkę robię zawsze "na oko". Gotowego rosołu ma być na pewno minimum 1 l. Włoszczyzny dajesz tyle, żeby po prostu ugotować rosół ale ponieważ zupa dużo traci jeśli rosół jest za bardzo warzywny stąd moja adnotacja "nie za dużo" przy włoszczyśnie. Kubeczek śmietany w tym przepisie oznacza mały kubeczek czyli nie więcej niż 100-200 ml. Osobiście bardziej preferuję Ramę Cremefine. Bardzo podoba mi się pomysł z przysmażeniem kurek z cebulką (może na masełku) przed wrzuceniem ich do rosołu, będę musiała sprawdzić i ten sposób.
Marta_26 (2008-07-28 19:22)
A co zrobic zeby zupa nie była gorzka?